Geilo - najpopularniejszy kurort narciarski w Norwegii

Leżące w uroczej dolinie Hallingdal Geilo spodoba się przede wszystkim rodzinom z dziećmi, choć i amatorzy wyczerpujących zjazdów po stokach nie będą rozczarowani. Naprawdę warto tu przyjechać.

Norwegia słynie z urody swoich fiordów i smaku wybornego łososia. Jeśli chodzi o ośrodki narciarskie, nie są znane na tyle, by kusić turystów równie mocno co resorty austriackie czy szwajcarskie. Nie oznacza to jednak, że można im coś zarzucić. Wręcz przeciwnie – są bardzo dobrze wyposażone, posiadają nowoczesne wyciągi, a surowe piękno norweskich szczytów, u których stóp leżą, dodaje im niesamowitego klimatu. Taki właśnie jest Geilo, może nie największy, ale na pewno najbardziej popularny w Norwegii narciarski kurort.

Geilo – oferta dla narciarzy

Geilo jest niewielkim miasteczkiem, w którym znajduje się zaledwie kilka sklepów i punktów usługowych, natomiast region to zimowy raj dla całej rodziny. Można tu uprawiać narciarstwo alpejskie i biegowe, a także wyszaleć się na desce snowboardowej. Jeździć na trasach można w dzień i wieczorami – są bardzo dobrze oświetlone.

W okolicy znajduje się kilka maleńkich ośrodków narciarskich tworzących wspólnie tzw. Geilo Skiheiser, oferujące narciarzom 39 tras obsługiwanych przez 20 wyciągów. Długość wszystkich tras wynosi 33 km. W jednym z ośrodków, Geilolia, znajduje się Trollklubben Kindergarden, zaś w Geilo Taubane – snowpark dla początkujących i zaawansowanych.

Ceny karnetów narciarskich w sezonie 2013/2014

Ceny karnetów wyglądają następująco: 1-dniowy karnet dla osoby dorosłej kosztuje 380 NOK, zaś dla dzieci i seniorów – 285 NOK. Miłośnicy nart zainteresowani korzystaniem z tutejszych stoków przez cały sezon muszą liczyć się z kosztem w wysokości 4 750 NOK. W przypadku karnetu dla dziecka cena wynosi 3 550 NOK.

Prócz stoków i świetnych tras zjazdowych goście kurortu mogą korzystać z szerokiej palety rozrywek oferowanych przez ośrodek. Rosnącą popularnością cieszy się m.in. speedflying, czyli narciarstwo ze spadochronem. Wśród atrakcji można wymienić również wędkowanie pod lodem, spacery na rakietach śnieżnych czy przejażdżkę psim zaprzęgiem.

Księżyc decyduje o czasie, a pogoda o muzyce

Narciarzy do doliny przyciąga śnieg leżący na stokach, zaś wabikiem na miłośników sztuki i magii jest lód. Jeśli ktoś przegapił jedno z najpiękniejszych wydarzeń, jakie mają miejsce w Geilo, musi czekać na nie do przyszłego roku. Mowa o IceMusic Festival, cyklicznej imprezie, która odbywa się podczas pierwszej w roku pełni księżyca. W 2014 roku wypadła 16 stycznia.

Festiwalowi warto poświęcić kilka słów, ponieważ jest pod każdym względem wyjątkowy. Odbywa się przy jeziorze Geilotjødnet w Kikut, 4 km na południe od Geilo. Wszystkie elementy wykorzystywane podczas imprezy są stworzone z lodu, począwszy od instrumentów, a skończywszy na pomieszczeniach. By koncerty zachwyciły słuchaczy, niezbędna jest odpowiednia aura. Jakość lodu jest uzależniona od warunków pogodowych, podobnie jak wino – kwaśne z rocznika chłodnego i deszczowego oraz słodkie, powstałe w lecie pełnym słońca. Dźwięk, jaki wydobywa się z lodowych instrumentów, zmienia się zależnie od temperatury, dlatego każdy koncert jest wyjątkowym przeżyciem. Magia festiwalupolega na jego zależności od natury – jak mówią sami organizatorzy, księżyc decyduje o jego czasie, a pogoda o muzyce.

Uroki Norwegii

Jeżeli ktoś skusił się na wyprawę do Geilo, a planuje wybrać się do Norwegii kamperem, może zatrzymać się na Øen Turistsenter & Geilo Vandrerhjem. To duży kemping zlokalizowany na obrzeżach miasteczka. Dwie osoby przenocują na nim za 240 NOK – w cenie wlicza się Wi-Fi, możliwość korzystania z pryszniców, toalet i kuchni, a także sauny. Dostęp do elektryczności kosztuje 30 NOK dziennie.

Norwegia potrafi zauroczyć – po urlopie w Geilo każdy to potwierdzi.