Jezioro Millstatt w Austrii

Jezioro Millstatt w Austrii – główne zdjęcie

Urlop nad austriackim jeziorem Millstatt to gwarancja wspaniałego wypoczynku w otoczeniu przyrody. Jednym z wielu atutów zbiornika jest łatwy dostęp do najlepszych ośrodków narciarskich Karyntii.

Austria ma czym kusić turystów. Kryje w sobie wiele niesamowitych zakątków, a jednym z nich jest przepiękne jezioro Millstatt (Millstätter See), najgłębsze jezioro kraju oraz drugie co do wielkości jezioro Karyntii. Jego powierzchnia wynosi 13.3 km², a nazwa pochodzi od miasteczka znajdującego się na północnym brzegu. Ciekawa jest jej historia – jak podaje legenda, święty Domicjan wrzucił do wody wiele pogańskich figurek. W języku łacińskim „mille statuae” oznacza właśnie „tysiąc posążków”.

Millstatt leży w Centralnych Alpach Wschodnich, w bliskim sąsiedztwie miasteczka Spittal an der Drau. Latem na powierzchni jeziora temperatura dochodzi do 25°C, co jest zasługą ochrony zbiornika przed zimnymi wiatrami. Od północnej strony osłaniają je góry.

Atrakcje Millstätter See i okolic

Miasteczko Millstatt jest jednym z najważniejszych historycznie i kulturowo ośrodków, jakie znajdują się przy jeziorze. Łatwo z niego dotrzeć do najlepszych kurortów narciarskich Karyntii, prócz tego oferuje przyjezdnym szereg atrakcji o każdej porze roku. Zimą jest to m.in. saneczkarstwo, curling, jazda na łyżwach i narciarstwo biegowe, zaś latem bliskość jeziora pozwala na uprawianie sportów wodnych.

Wokół zbiornika rozlokowało się wiele luksusowych hoteli i pensjonatów. Przy brzegu mieści się również Golflage Millstätter See z 18-dołkowym polem golfowym, ciągnącym się w niezwykle pięknej scenerii z widokami na góry.

Natomiast w samym miasteczku na gości czeka Stiftsmuseum Millstatt, w którym zwiedzający mogą zapoznać się z historią ośrodka. Godną uwagi atrakcją jest również budynek Stiftskirche, katolickiego kościoła. Latem w mieście odbywa się „Musikwochen Millstatt” – festiwal organizowany w okolicach kościoła klasztornego. Melomani mają wtedy okazję posłuchać muzyki sakralnej, a także klasycznego jazzu i recitali organowych.

Uroki granatów

Niedaleko miasteczka znajduje się Radenthein, do którego warto się wybrać, by poznać muzeum Granatium. Wędrówka ciemnymi jaskiniami i dotykanie kamieni błyszczących i matowych, kanciastych i obłych, przeniesie nas do skarbca krasnoludów z „Hobbita”. Jak sama nazwa wskazuje, muzeum jest poświęcone granatom – minerałom powszechnie występującym w Karyntii. Wystawa Granatium należy do najbogatszych w Europie, a kamienie miłości występują tu w wielu rodzajach.

Pod ziemią ciągnie się podświetlany korytarz wydrążony w skale, w którym można zobaczyć granaty w ich naturalnym otoczeniu. Nie zapomniano również o dzieciach. Najmłodsi mogą samodzielnie zdobyć własny kamień – udostępniono im długą skalną ścianę z granatami, a przy muzeum stoi mały młyn wodny, w którym płucze się skałę.

Jeśli na kemping, to na Schwimmbad Camping Mössler

Ci, których nie trzeba przekonywać, że warto tu przyjechać, nie będą mieć żadnych problemów ze znalezieniem noclegu. Świetnym pomysłem jest pobyt na kempingu Schwimmbad Camping Mössler. Właściwie to nie kemping – to ogromne miasto kempingowe, wręcz stworzone dla rodzin z dziećmi i osób starszych. Rozciąga się przy jeziorze na powierzchni ponad 45.000 m² i dysponuje ok. 200 miejscami dla gości. Wszystkie stanowiska postojowe mają dostęp do elektryczności, wody, łącza TV i systemu odprowadzania ścieków. Nocować można tu we własnym kamperze, a także w przytulnych domkach i przyczepach kempingowych.

Na terenie kempingu Mössler znajduje się basen z wodą o temperaturze 30°C. Można się w nim pluskać od maja do końca września. To nie wszystko – turyści mają do dyspozycji centrum odnowy biologicznej z sauną fińską i pokojem relaksacyjnym, restaurację i minimarket. Dla dzieci przygotowano kilka placów zabaw, a w lipcu i sierpniu czekają je ciekawe programy animacyjne (od pn do sb).

Nie ma więc co zwlekać. Pora planować swój urlop nad najgłębszym austriackim jeziorem!

Jezioro Millstatt w Austrii – zdjęcie 1
Jezioro Millstatt w Austrii – zdjęcie 2
Jezioro Millstatt w Austrii – zdjęcie 3
Jezioro Millstatt w Austrii – zdjęcie 4
Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także