Poczuj spokój Rzymu

Jak zacząć opowieść o Rzymie, gdy mamy mówić o mieście z tak długą historią, z tak wieloma zabytkami, z taką ilością pięknych, godnych uwagi miejsc? Byłaby to historia na długi zimowy wieczór ze śnieżycą za oknem, przeciągnięty zapewne w noc, a pewnie i do poranka. Zekranizowana, musiałaby być serialem, nie sposób bowiem pokazać wszystkich atrakcji Wiecznego Miasta, nie pominąć czegoś istotnego, choć może nie wysuwającego się na pierwszy plan tak wyraźnie jak np. Koloseum, Bazylika św. Piotra czy Panteon.

Przez Rzym galopem

Błędem, często popełnianym przez turystów, jest usilne staranie się zobaczyć jak najwięcej w jak najkrótszym czasie. Ich wysiłki są zrozumiałe, zważywszy ile atrakcji oferuje to miasto, jednak nierzadko wycieczki po Rzymie stają się wspomnieniem pędu od zabytku do zabytku, stania w długich kolejkach, by kupić bilety do jakiegoś znanego obiektu, przeciskania się w tłumie innych rozgorączkowanych zwiedzających. Tymczasem główny ośrodek Lacjum można poznawać powoli, niekoniecznie musi nam pokazać wszystko za jednym razem. Możemy spróbować poczuć jego atmosferę, zbaczając z głównych tras w wąskie uliczki, docierając do schowanych gdzieś z tyłu placyków bądź wewnętrznych podwórek za bramami, gubiąc się raz po raz w labiryncie kamienic. Niejedną osobę zaskoczą podwórza z fontannami, rzeźbami z marmuru i pięknymi egzotycznymi ogrodami, ukrytymi przed wzrokiem turystów goniących po głównych ulicach. Nie znajdą tego w przewodnikach, nie uwiecznią na zdjęciach. Przejdą obok, tracąc tak wiele. Dotyczy to również zwiedzania Wiecznego Miasta wieczorem, gdy szereg zabytków jest efektownie podświetlonych, a na wielu mniejszych i większych placach tętni nocne życie. Wędrując po placach w centrum stolicy, co krok spotkamy mimów, ulicznych śpiewaków czy klaunów. Świetnym sposobem na chłonięcie atmosfery tej części Włoch jest kemping w Lacjum – naszą rekomendację znajdziesz w dalszej części artykułu.

Smaki i zapachy Włoch

Ciekawym miejscem w Rzymie są targi, szczególnie położony w centralnym punkcie Campo di Fiori. Można na nich poczuć się jak jeden z „tubylców”, zobaczyć z bliska życie mieszkańców, a także zakupić świeżutkie lokalne produkty. Co znajdziemy na straganach? Między innymi, dziesiątki oryginalnych mieszanek przypraw (w tym do spaghetti), trufle czy wszelakiego rodzaju egzotyczne owoce i warzywa, a także kilka odmian suszonych pomidorów. Ktoś, kto na czas pobytu w Rzymie zatrzymał się w hotelu, zapewne wcześniej czy później trafi na jeden z takich targów, przygnany chęcią zjedzenia czegoś smacznego – i w większej niż śladowa ilości. Warto powiedzieć słów kilka o sposobach zwiedzania miasta, ze szczególnym uwzględnieniem opcji ekonomicznej. Wiele zabytków można zobaczyć bezpłatnie (prócz Panteonu czy Nowych Grot w podziemiach Bazyliki św. Piotra również ruiny Circus Maximus, Fontannę di Trevi czy Museo delle Maura), a te, w których należy kupić bilet wstępu, zwiedzimy ze zniżkami po zaopatrzeniu się w kartę miejską Roma Pass. Dzięki niej wejdziemy za darmo m.in. do Galerii Borghese, Willi Maksencjusza czy Muzeum Pietro Canonica. Ponadto karta (można kupić Roma Pass na 2 bądź 3 dni) zapewnia możliwość bezpłatnego korzystania z komunikacji miejskiej – z wyłączeniem transportu kolejowego Trenitalia oraz autobusowego Atral/Cotral.

Camping w Rzymie

Świetną propozycją dla rodziny z dziećmi poszukującej miejsca na nocleg jak najbliżej atrakcji Rzymu jest Camping Village Fabulous. Zlokalizowany w bliskim sąsiedztwie centrum stolicy, oferuje miejsca na pięknie zalesionym terenie (ok. 30 ha). Dzięki sprawnemu systemowi komunikacji miejskiej łatwo dotrzeć z niego do znanych punktów, prócz tego można wziąć udział w wycieczkach do Rzymu, Neapolu czy Pompei. Na jego terenie znajduje się m.in. sklep, mini-market, pizzeria i bar, a także baseny, miejsce do gry w mini-golfa i siatkówkę plażową. Wszystkie parcele są zacienione i mają dostęp do prądu. To wspaniałe miejsce na wypoczynek – tak blisko rzymskich atrakcji, a przy tym tak spokojnie, w cieniu sosen. Camping zaprasza na spokojne wakacje w Wiecznym Mieście, po których będziemy chcieli tu wrócić, by kontynuować niespieszną wędrówkę po placach i podwórzach.