Współczesna twarz Malborka
Mimo że wielu osobom kojarzy się głównie z byłą siedzibą wielkiego mistrza zakonu krzyżackiego i stolicą państwa zakonnego, Malbork nie jest tylko historycznym ośrodkiem zwiedzanym w trakcie szkolnych wycieczek.
Mało kto wie, że po II wojnie światowej na malborskim Starym Mieście prawie nie było historycznej zabudowy, bo cegły z systematycznie wyburzanych domów oddawano na odbudowę Warszawy. Można więc ironicznie stwierdzić, że jeśli ktoś nie ma możliwości bądź czasu wyruszyć do Malborka, może go zwiedzić w stolicy. Poza burzliwą przeszłością miasto ma do opowiedzenia wiele historii o innych, przyjemniejszych momentach i miejscach. Dziś to prężnie rozwijający się ośrodek kulturalny i turystyczny, w którym spędzimy czas z rodziną na świetnej zabawie.
Kolejką po Malborku
O tym, że Malbork to nie tylko Muzeum Zamkowe, zwiedzane przez 3,5 godziny z przewodnikiem, można się przekonać w trakcie przejażdżki kolejką turystyczną. Umożliwia poznanie od innej perspektywy zamku, średniowiecznych budowli, a także tańczącej fontanny i bulwarów nad rzeką Nogat. Kursuje od 1 lipca do 31 sierpnia.
Wspomniane bulwary to miejsce oblegane w trakcie upałów. Znajduje się tu przystań jachtowa i kąpielisko miejskie, czynne do 30 września. Turyści do dyspozycji mają plażę i trzy boiska do piłki plażowej. Prócz kąpieli można wypożyczyć kajak lub rower wodny, poznać zamek i okolice podczas rejsu gondolą. W lecie na bulwarach odbywają się turnieje piłki plażowej.
Malbork przyjazny dzieciom
Maluchy znajdą w Malborku wiele okazji do zabawy – czy to w Pracowni Ceramicznej, w której pod okiem instruktora przekonają się, jak kreatywna jest praca z gliną, czy w Dinoparku (parku ruchomych dinozaurów), obchodzącym w 2015 roku 5. urodziny.
Miasto oferuje masę rozrywek również młodzieży i dorosłym lubiącym aktywny wypoczynek. Przykładowo, w Ośrodku Sportu i Rekreacji na śmiałków czeka nowo zbudowana ścianka wspinaczkowa o wysokości od 5,5 do 10,5 m. Nad bezpieczeństwem korzystających z niej osób czuwają wyszkoleni instruktorzy.
Miłośnicy uprawiania sportów mają duży wybór miejsc, w którym mogą pozbyć się nadmiaru energii. Poza siłowniami zainteresuje ich hala sportowa, kryta pływalnia, wypożyczalnie rowerów, nie mówiąc już o Jumpy Park, czyli parku linowym.
Ci, którzy poszukują wytchnienia, znajdą go w okolicy Malborka, w Sztumie. Pośród lasu mieści się pensjonat rodzinnego ośrodka ISKRA, oferujący jazdę konną (do wyboru 50 koni) i pejzaże łąk, pól i jezior. Goście mogą poznać smaki z menu opracowanego na bazie własnych produktów. ISKRA szczyci się mianem najlepszego pensjonatu oferującego jazdę konną w woj. pomorskim w konkursie ARiMR i ODR. Drogą krajową nr 55 dojedziemy z niego prosto do Malborka.
Camping w Malborku
Turystom gościnę oferuje kilka hoteli i kilkanaście pensjonatów. Bez problemu znajdą nocleg w pokojach gościnnych, na polu namiotowym bądź campingu. Przy DK 55 mieści się Camping Nad Stawem, przyciągający gości widokiem na malborski zamek, do którego można z niego dojść pieszo w ciągu 5 minut. W pobliżu rozlokowały się restauracje serwujące różnorodne dania (każdy żołądek odnajdzie tu swój ulubiony smak), a sam obiekt jest całodobowo strzeżony. Przebiegają przy nim ścieżki rowerowe, na jego terenie jest także staw hodowlany, w którym można łowić ryby. Od centrum dzieli go 500 metrów, niedaleko znajduje się Dinopark i Jumpy Park.
Malbork to liczne imprezy kulturalne, muzyczne i sportowe. Odbywają się w nim rajdy rowerowe, spływy kajakowe, turnieje kusznicze i łucznicze oraz inscenizacje bitew rycerskich. Ma miejsce wiele koncertów takich jak np. interdyscyplinarny festiwal sztuk ulicznych Magic Malbork – Rytmy Ulicy, w 2015 roku organizowany po raz 7. Dodajmy do tego II Festiwal Ogórka Małosolnego i próbę ustanowienia rekordu Guinnessa w wybudowaniu najdłuższego toru do gry w kapselki, a zobaczymy współczesną, wesołą i otwartą na turystów twarz Malborka.
Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)