Zima w Grandvalira - Andora
300 słonecznych dni w roku i 210 km tras narciarskich – tak dużo oferuje tak nieduże państewko. Wyśmienite warunki dla narciarzy znajdziemy w Andorze, wtulonej między Francję a Hiszpanię.
W Pirenejach, należących do miniaturowego państewka Andory, mieści się nowoczesny ośrodek narciarski Grandvalira, chętnie odwiedzany przez miłośników białego szaleństwa. Jest największy w tym paśmie górskim, a składa się na niego sześć klimatycznych miejscowości: Pas de la Casa, Soldeu, Canillo, El Tarter, Encamp i Grau Roig. Wszystkie są połączone systemem nowoczesnych wyciągów, dzięki czemu zapaleni narciarze mogą swobodnie poruszać się po całym kompleksie.
Grandvalira – lubiana nie tylko przez Brytyjczyków
Od momentu powstania ośrodek cieszy się ogromnym powodzeniem turystów, szczególnie mieszkańców Wysp Brytyjskich, których można tu spotkać na każdym kroku. Polscy narciarze wciąż jeszcze nie są do końca przekonani, że nowoczesne wyciągi i świetne trasy mogą im oferować wspaniałe przeżycia, jednak z każdym rokiem pojawia się ich w Grandvalirze coraz więcej.
A co znajdziemy w ośrodku? Na wysokości od 1710 do 2640 m n.p.m. rozciąga się 1926 ha terenów narciarskich. Tutejsze trasy są znakomicie przygotowane – w razie kaprysów aury 43% z nich jest sztucznie dośnieżanych przez 1097 armatek śnieżnych. Grandvalira dysponuje 74 nowoczesnymi wyciągami, których przepustowość wynosi ponad 100 tys. osób na godzinę.
Szlaki są nie tylko odpowiednio przygotowane, ale i urozmaicone. 210 km tras narciarskich dzieli się na 18 zielonych, 38 niebieskich, 32 czerwone i 22 czarne. Pole do popisu mają tutaj zarówno narciarze zaawansowani, jak i ci, którzy jeszcze nie czują się na nartach zbyt pewnie. Na tych pierwszych czekają trasy z homologacją FIS, zaś drudzy mogą sprawdzić się na szerokich i łagodnych stokach. I początkujący, i doświadczeni narciarze mają do dyspozycji również snow parki, zaś najmłodsi miłośnicy sportów zimowych będą zadowoleni z wizyty w jedynym w swoim rodzaju dziecięcym parku rozrywki. Nauka jazdy na nartach będzie dla nich prawdziwą przyjemnością.
Ośrodek przyciąga swoją ofertą narciarzy, snowboardzistów, amatorów narciarstwa biegowego oraz innych zimowych dyscyplin sportowych. Każdego roku w resorcie odbywają się zawody freestyle'owe Total Fight Masters of Freestyle. To nie wszystko – na tutejszym torze śniegowym, mieszczącym się na wysokości 2250 m n.p.m., można przetestować najnowsze modele samochodów Audi. Nuda nie ma szans, by dotrzeć tak wysoko.
Ceny karnetów w ośrodku Grandvalira w sezonie 2013/2014
Narciarze, którzy już nie mogą się doczekać chwili, w której założą narty i ruszą na stoki, powinni zapoznać się z ofertą karnetów na nadchodzący sezon. Po porównaniu cen mogą wybrać najlepszą dla siebie opcję. Karnet 1-dniowy dla osoby dorosłej kosztuje 44 euro, cena karnetu dla dziecka w wieku 6-11 lat wynosi 32 euro, zaś dla młodzieży (12-17 lat) – 41 euro.
Jak wiadomo, w pakiecie taniej, więc jeśli zamierzamy spędzić na stoku więcej czasu, warto zaopatrzyć się w tzw. multi-day pass. Dla przykładu, jeżeli wykupimy dwa 1-dniowe karnety, zapłacimy 88 euro, natomiast 2-dniowy karnet kosztuje już 84 euro. Jeśli natomiast będziemy chcieli szusować na stokach dłużej niż tydzień, cena jednego dnia wyniesie 40 euro w przypadku osoby dorosłej, 27 euro dla dziecka oraz 36 euro dla młodzieży.
Oferta Après Ski
Grandvalira ma wiele do zaoferowania nie tylko na stokach, ale i po zdjęciu nart. Na miejscu rozlokowało się wiele barów szybkiej obsługi, a różnorodnym menu kuszą rozliczne górskie restauracje. Turyści zmotoryzowani mają wspaniałą szansę zapoznać się z okolicznymi atrakcjami, a także wybrać się do stolicy Andory, by skorzystać z oferty jednego z największych górskich SPA w Europie, czyli parku wodnego Caldea Thermal SPA. Gorące źródła geotermalne odprężą nas lepiej niż intensywny masaż.
Dużą atrakcją dla zwiedzających jest jedyny na południu Europy Igloo Hotel. Ta niesamowita, iskrząca się od lodu budowla powstała w całości ze śniegu. Została urządzona przez lokalnych artystów, a mieści się w rejonie Grau Roig. Amatorzy ekstremalnych wrażeń powinni także odwiedzić Iglu Bar Grandvalira, w którym – pomimo ścian z lodu – panuje gorąca atmosfera. Jego z kolei znajdziemy w rejonie Pla de les Pedres.
A skoro jesteśmy w Andorze, nie sposób pominąć jednej z największych tutejszych atrakcji, czyli niezliczonej ilości sklepów. Goście odwiedzający ten nieduży kraj mogą korzystać do woli ze strefy wolnocłowej. Prócz wspomnień mogą przywieźć z urlopu tańszą markową odzież, alkohol, biżuterię, sprzęt elektroniczny i sportowy, a także perfumy.
Nocleg w Grandvalira
Resort kusi nie tylko znakomitymi warunkami do jazdy na nartach, ale i rozbudowaną infrastrukturą. Duża liczba hoteli, pensjonatów i kempingów przyciąga turystów z różnych krajów podobnie jak bogata oferta rozrywek i łatwość dojazdu. Goście z Polski mogą wsiąść w samolot do Barcelony (ok. 2,5 godziny lotu), a następnie dotrzeć do ośrodka autokarem, jadąc ok. 3 godziny przepiękną widokową trasą. Bez problemu także dojedzie się tutaj własnym samochodem bądź kamperem. Amatorzy caravaningu mogą zatrzymać się m.in. na Camping Casal, oddalonym od ośrodka zaledwie o kilkaset metrów. Doba pobytu kosztuje na nim 3,5 euro, dostęp do prądu – 3 euro, zaś za stanowisko dla kampera zapłacimy 7 euro dziennie.
Jak widać, mimo maleńkich rozmiarów, urocze państewko ma czym kusić. Jeszcze do niedawna odwiedzający z Polski znali je bardziej jako przystanek w drodze na Półwysep Iberyjski. Dziś jednak coraz częściej dostrzegają w nim prawdziwą turystyczną perełkę. I słusznie.
Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)