BLS niewinne! Kto zatem odpowiada za podwyżkę cen OC?

BLS niewinne! Kto zatem odpowiada za podwyżkę cen OC? – główne zdjęcie

Od 2015 roku stopniowo drożały polisy OC. W ciągu ostatnich 12 miesięcy średni wzrost cen opiewał na około 10%. To całkiem sporo, a najgorsze prawdopodobnie dopiero przed nami. Co nam przyniesie nowy rok?

Wzrost cen nie przez BLS

Wielu łączy wyższe ceny z wprowadzaniem systemu BLS (Bezpośrednia Likwidacja Szkód) przez kilka towarzystw ubezpieczeniowych w 2015 roku. Nic bardziej mylnego. BLS nie wpływa w żadnym stopniu na ceny polis OC, a ich wzrost jest raczej spowodowany wprowadzeniem specjalnych wytycznych przez KNF (Komisję Nadzoru Finansowego). Dotyczą one sytuacji zaniżania odszkodowania z polis OC osobom poszkodowanym. Działania KNF mają na celu ukrócić ten proceder, a skoro odszkodowania mają być wyższe, to ceny samych polis również.

Co my - kierowcy możemy zrobić w obliczu nieuniknionych podwyżek? Jeżeli chcemy wydać jak najmniej pieniędzy na nowe ubezpieczenie, to porównajmy oferty poszczególnych towarzystw, np. na stronie najtaniejuagenta.pl/kalkulator-oc-ac/. Tylko sprawdzenie cen wielu firm zapewni nam świadomy wybór. W przeciwnym razie możemy sporo przepłacić, nawet o tym nie wiedząc.

Kolejna podwyżka wkrótce?

Aktualne podwyżki cen, które są pokłosiem decyzji Komisji Nadzoru Finansowego sprzed roku, prawdopodobnie nie będą ostatnimi. Rząd planuje bowiem reaktywacje tzw. podatku Religi, który funkcjonował już w latach 2007-2008. Wówczas wynosił on 12% ceny OC i był przeznaczony na koszty rehabilitacji i leczenia poszkodowanych w wypadkach drogowych. Jeśli wejdzie on w życie, ubezpieczyciele znajdą kolejny powód do podniesienia stawek OC.

W znalezieniu najtańszej oferty zarówno dzisiaj, jak i po wprowadzeniu tego podatku może nam pomóc porównywarka ubezpieczeń OC - najtaniejuagenta.pl. Porównanie cen to jedyny sposób na zakup najtańszej polisy, nawet jeżeli jest ona o wiele droższa niż jej odpowiednik sprzed jednego czy dwóch lat. Nie zapominajmy, że ubezpieczenie OC jest takie samo w każdym towarzystwie (reguluje to odpowiednia ustawa), więc przepłacanie u konkurencji jest bezzasadne. Bez względu na wzrost i obniżkę cen - wciąż liczyć się będzie tylko cena.

CampRest.com
CampRest.com

Portal CampRest stworzyliśmy dla ludzi, którzy cenią wolność i podróżują na własną rękę.

Czytaj także

Kamperem na urlop - ile to kosztuje? – zdjęcie 1
Porady
Kamperem na urlop - ile to kosztuje?
Całkowita niezależność związana z podróżami kamperem nie należy do najtańszych przyjemności. Koszty wakacyjnego wyjazdu mogą z łatwością dorównać tym poniesionym w przypadku wycieczki wykupionej w biurze. Zwolennicy caravaningu zgodnie twierdzą jednak, że żaden ze sposobów przemieszczania się nie dorównuje pod względem swobody podróżom w domu na kółkach. Z jakimi wydatkami muszą liczyć się osoby zaczynające swoją kamperową przygodę?. Koszty wynajmu kampera nie dotyczą oczywiście tych miłośników caravaningu, którzy zdecydują się na zakup nowego lub używanego pojazdu. Pełen komfort jazdy własnym pojazdem to zwykle wydatek rzędu 20-50 tysięcy w przypadku używanych modeli i od 200 tysięcy przy zakupie nowego kampera. Pozostałym fanom swobodnego podróżowania pozostaje skorzystanie z oferty wypożyczalni samochodów kempingowych. Ceny wynajmu zmieniają się w zależności od sezonu. Przykładowo, za wypożyczenie kampera Pilote Foxy Van 630J zapłacimy od 340 zł za dobę w niskim sezonie do 490 zł w wysokim sezonie. Dobowy koszt wynajmu luksusowego modelu Pilote G740GJ Emotion kształtuje się na poziomie od 500 zł do 850 zł. Właściciele wypożyczalni samochodów kempingowych są zgodni – zainteresowanie caravaningiem jest coraz większe, dlatego na rezerwację kampera należy zdecydować się dla bezpieczeństwa minimum miesiąc przed planowaną podróżą. Wyprzedzenie to jest szczególnie ważne w przypadku wysokiego sezonu, który trwa od maja do końca września.