Opłaty i przepisy na autostradach w Europie
Kto z nas nie lubi autostrad? To najlepszy, najwygodniejszy i najszybszy sposób poruszania się po świecie. Dzięki nim możemy odwiedzić kilka krajów w ciągu jednego urlopu. Problem stanowić mogą jednak przepisy obowiązujące w poszczególnych państwach oraz opłaty. Warto się na nie przygotować.
Dawniej podróżował tylko ten, kto musiał, czyli w praktyce głównie kupcy i żołnierze. Poruszano się głównie pieszo, później konno, często również wozami. Było trudno i niebezpiecznie, ponieważ nie brakowało przestępców – zbójców, którzy z rabowania podróżnych uczynili sobie regularne źródło dochodu. W tej sytuacji nazwa Yanosik dla popularnego systemu GPS brzmi nieco zabawnie – współczesny „zbój” nie tylko nie okrada kierowców, ale jeszcze pozwala im zaoszczędzić na mandatach.
Pierwsza autostrada powstała w Niemczech w roku 1921 koło Berlina (dzisiejsza część A115), ale miała ona charakter eksperymentalny. Pierwszą autostradę publiczną zbudowali Włosi w roku 1923 – prowadziła z Mediolanu do Como (dzisiejsze A8 i A9).
Autostrady w Europie
Obecnie sieć autostrad to drogi łączące wiele państw. Najbardziej znana jest chyba Trasa Panamerykańska, która przebiega przez 2 kontynety, 17 państw, prowadząc przez ponad 25 tys. km.
Europa również ma się czym poszczycić. Najdłuższą autostradą Starego Kontynentu jest E40 – pojedziemy nią z Francji do Kazachstanu. Jeśli chodzi o poszczególne kraje, to najdłuższą siecią może poszczycić się Hiszpania – 17.100 km, następnie Niemcy – 15.306 km oraz Francja – 11.612 km. Są to oczywiście największe i najbardziej rozwinięte gospodarczo kraje. Za nimi w kolejce ustawiają się Włochy - 6.943 km, Wielka Brytania - 3.649 km i maleńka Holandia – 3.070 km. Polska zajmuje w tym rankingu 12. miejsce, z drogami liczącymi 1.639 km. Stawkę zamyka Cypr – z 257 km autostrad oraz na 27 miejscu Luksemburg – 167.
Parkingi i stacje paliw na autostradach
Podróżując musimy wziąć pod uwagę nie tylko łączną ilość kilometrów, jaką pozwolą nam przejechać autostrady, ale także infrastrukturę, która im towarzyszy. Teoretycznie w dzisiejszych czasach bez problemu przejedziemy przez kilka państw, bez potrzeby wychodzenia z samochodu, jednak nikt z nas nie jest automatem.
Zmęczenie, głód, migająca lampka paliwa, czy konieczność skorzystania z toalety, co kilka godzin zmuszą nas do zrobienia postoju. Nie wszędzie jest to jednak takie oczywiste. Spokojni możemy być na większym terytorium Europy, a już szczególnie we Francji, gdzie jest ponad 600 miejsc postoju i odpoczynku. Polska też troszczy się o dobrą formę kierowców – mamy 152 miejsca do relaksu, czyli zajmujemy 9. miejsce w Europie. Jednak w Finlandii takich miejsc jest tylko 51, w Norwegii 32, a na Cyprze w ogóle nie odpoczniemy przy autostradzie.
Co do zaopatrzenia w benzynę, to również prym wiedzie Hiszpania. Tam przy autostradach spotkamy 595 stacji paliw. Dalej są Włochy – 409 i Niemcy – 387. Polska ma tylko 65 takich obiektów, a Cypr w ogóle. W wielu państwach liczba stacji nie przekracza 100, co może się wydać nieco dziwne…
Opłaty za autostrady w Europie
Kolejną rzeczą, na jaką często nie zwracamy uwagi przy planowaniu podróży jest koszt autostrad. Tymczasem świadomość opłat może nas skłonić do odstąpienia od wyboru najszybszej trasy, szczególnie jeśli podróżujemy samochodem powyżej 3,5 tony.
Za darmo pojedziemy po drogach: Niemiec, Holandii, Norwegii, Belgii, Danii, Szwecji, Luksemburga, Litwy, Finlandii, Wielkiej Brytanii i Cypru. Czy do końca za darmo? Niestety, nie. Nawet w państwach z darmową siecią autostrad natkniemy się na płatne odcinki. Mosty, tunele lub trasy obwodowe podlegające prywatnym administratorom, mogą posiadać własne systemy cennikowe. Choćby tak, jak droga M6 Toll w Wielkiej Brytanii, która jest płatnym odcinkiem specjalnym (jeśli ktoś nie wybierze akurat tłocznej autostrady publicznej).
W pozostałych krajach za wygodne przemieszczanie się musimy zapłacić. I tu istnieją systemy opłat: winietowy i odcinkowy. Pierwszy z nich polega na okresowych opłatach drogowych, umożliwiających nielimitowane korzystanie z systemu autostradowego lub jego określonych odcinków. Winieta, w formie nalepki na szybę, stanowi dowód wniesienia opłaty przed skorzystaniem z autostrady. Możemy ją kupić na przejściach granicznych, stacjach benzynowych, czy w niektórych sklepach. Najczęściej możliwe jest też nabycie winiety SMS-owo lub przez internet. W przypadku wcześniejszego zakupu, ceny są czasem niższe. Winiety wykupujemy na kilka dni, kilka miesięcy lub cały rok. W niektórych krajach dostępne są również winiety tranzytowe lub turystyczne. System ten stosują: Bułgaria, Austria, Portugalia, Czechy, Węgry, Słowenia, Słowacja, Szwajcaria oraz Rumunia.
Z kolei system odcinkowy polega na naliczaniu opłat za przejechanie określonej liczby kilometrów. Płacimy najczęściej w bramkach. System ten stosują Hiszpania, Grecja, Włochy, Portugalia, Chorwacja, Francja, Irlandia oraz Polska. Ceny znacząco różnią się w całej Europie. Nawet w jednym państwie nie są takie same. Wysokość opłat ustala właściciel odcinka autostrady. Polska wypada dobrze na tle pozostałych państw. Płacimy najmniej, bo ok. 24 zł/100 km. Najdroższe są autostrady płatne w Irlandii, Hiszpanii oraz we Włoszech (w przeliczeniu ok. 38 zł/100 km).
Ograniczenia prędkości na autostradach
Nieprzyjemnie możemy być też zaskoczeni fotoradarem. Co prawda autostrada służy do szybkiego poruszania się, jednak w granicach ustalonych norm. Tylko w Niemczech możemy pomknąć „ile dała fabryka” (o ile znaki nie mówią akurat inaczej). Najszybciej pojedziemy w Bułgarii i Polsce. Tu ograniczeniem jest 140 km/h. W większości krajów maksymalna dopuszczalna prędkość to 130 km/h. Na najmniejsze szaleństwo pozwalają: Szwecja – 110 km/h, Norwegia – 100 km/h i Cypr – 100 km/h.
Pamiętajmy jednak, że w niektórych państwach europejskich limity prędkości nie są stałe. Mogą zmieniać się zależnie od warunków pogodowych, ukształtowania terenu, czy stanu nawierzchni. Tak jest m.in. w Finlandii (na różnych odcinkach występują limity: 80 km/h, 100 km/h oraz 120 km/h) i Luksemburgu (130 km/h na godzinę przy suchej nawierzchni, 110 km/h w trakcie opadów deszczu).
Jak prędkość, to i bezpieczeństwo. Generalnie autostrady uchodzą za bezpieczne drogi, a liczba wypadków jest wprost proporcjonalna do liczby użytkowników i długości autostrad. Najwięcej wypadków jest w Hiszpanii – 32.421 na rok, we Włoszech – 23.329 oraz we Francji 21.686. Polska zajmuje 20. na 27 miejsc z liczbą 478 nieszczęśliwych zdarzeń rocznie.
Jak się przygotować?
Podróżowanie autostradami to bardzo komfortowe, szybkie i wyjątkowo praktyczne rozwiązanie. Niezależnie jednak, czy korzystamy z oznakowania drogowego, mapy, czy nawigacji GPS, warto zachować przy tym rozwagę i dobrze sprawdzić wszystkie aspekty naszej podróży przed wyjazdem:
- określić, jaka prędkość na autostradzie w danym kraju jest obowiązująca,
- sprawdzić ceny autostrad w Europie na pokonywanych przez nas odcinakach,
- zweryfikować aktualne ceny winiet w państwach, przez które przejeżdżamy,
- sprawdzić obostrzenia obszarowe oraz okresowe,
- dobrze rozplanować postoje wypoczynkowe i tankowanie.
Autostrady jeszcze nigdy nie były równie przystępne dla kierowcy, jak współcześnie. Przy odrobinie dobrego planowania i gospodarowania czasem możemy dotrzeć w dowolne miejsce na kontynencie szybko i bez problemów. Jeśli mamy wszystkie potrzebne informacje, pozostaje tylko zapiąć pasy, odpalić samochód i ruszyć w trasę.
Tekst powstał przy współracy ze sklepem Oponeo
Prawnik kochający podróże. W drodze zawsze z książką. Kolekcjonuję wspomnienia koloru, smaku i zapachu każdego odwiedzonego miejsca.