Brytyjska nowość - Compass Corona
Marka Compass to reaktywacja starej brytyjskiej marki, którą wskrzesić postanowiła firma Elddis. Od 2014 roku Compass proponować będzie trzy przyczepy – Coronę, Omegę oraz nowoczesny model Rallye, którego wygląd jest jeszcze owiany tajemnicą.
Do grupy Elddis należą obecnie cztery marki – Elddis, Compass, Buccaner i Xplore. Compass nie jest w tym towarzystwie ani najdroższy, ani najtańszy, natomiast tak jak przyczepy pozostałych marek, bazuje na konstrukcji SoLiD (Strong Light Dry), na którą producent udziela 10-letniej gwarancji szczelności.
Wszystkie ściany przyczep są ze sobą połączone za pomocą kleju w taki sposób, aby tworzyły jednolitą strukturę. Do minimum ograniczono liczbę otworów. Dzięki temu cała konstrukcja jest sztywna, a wilgoć właściwie nie ma jak dostać się do zakamarków pojazdów.
To jednak charakteryzuje wszystkie przyczepy Elddis. Co wyróżniać będzie model Compass Corona?
Łóżka bez rozkładania
Corona jest najtańszym spośród trzech modeli – z założenia jest to przyczepa lekka i przystępna cenowo. Występuje w czterech odmianach.
Najmniejsza to Corona 462, wyposażona w dwa oddzielne łóżka i, co może w tym przypadku zaskakiwać, posiadająca dość dużą łazienkę o powierzchni ok. 1/4 całego pojazdu. Dokładne wymiary przyczep nie zostały dotychczas ujawnione, wiadomo jednak, że masa wersji 462 wyniesie 1.279 kg. Przewidywana cena to 15.499 funtów.
Największą zaletą Corony 540 jest to, że posiada trzy stałe łóżka (w tym jedno podwójne), dzięki czemu nie trzeba się bawić w rozkładanie miejsc do spania. Łazienka, choć ciut mniejsza niż w 462, jest większa niż w wielu przyczepach innych marek. Szafki górne są głębokie na 30 cm. Wersja 574 prezentuje się bardzo podobnie. To, co ją wyróżnia, to cztery łóżka (pojedyncze), a przez to jeszcze odrobinę mniejsza łazienka (ale nadal nie jest źle!).
Jest wreszcie wersja 576, która dzięki piętrowemu łóżku, łóżku rozkładanemu oraz dwóm stałym łóżkom może zaoferować nocleg aż sześciu osobom. Stało się tak kosztem łazienki – w tej wersji jest ona zdecydowanie najciaśniejsza. Cena takiej rodzinnej przyczepy to – tak samo jak w przypadku wersji 462 oraz 540 – 16.999 funtów.
Mikrofala dla każdego
Mocną stroną Corony jest jej wyposażenie standardowe. W przyczepach kempingowych rzadko znajdziemy kuchenkę mikrofalową w standardzie – w Coronie jednak jest. Obok kuchenki gazowej, mamy także elektryczną płytę grzewczą (o mocy 800 W). Lodówka z zamrażarką nie jest olbrzymia, 110 l. powinno wystarczyć podczas kempingu. Podgrzewacz wody ma pojemność 13 litrów.
Ogrzewanie może być zasilane prądem lub gazem. Przyczepa wyposażona jest także w pompę wody oraz w maksymalnie siedem gniazdek 230 V. W Coronie można także zainstalować piekarnik z grillem.
Jeśli dodamy do tego wspomniane już oddzielne stałe łóżka i duże łazienki z oddzielnymi kabinami prysznicowymi, okaże się, że Corona to rzeczywiście interesująca propozycja. To dobre wrażenie odrobinę psuje bardzo tradycyjnie urządzone wnętrze. W nowym modelu dobrze wyposażonej przyczepy, można by spodziewać się odrobiny ekstrawagancji. Tutaj mamy natomiast klasykę wzbogaconą jedynie o nowoczesne elementy, jakim jest chociażby oświetlenie LED. Z tego można wnioskować, że Compass niekoniecznie został pomyślany jako model, który miałby podbić serca młodych.
Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley