Cricket – kosmiczny kemping

Lekki i praktyczny jak namiot, wygodny niczym kamper – na takich założeniach oparta została nietypowa przyczepa Cricket (czyli, dosłownie tłumacząc, Świerszcz).

Wszystko zaczęło się w 1972 roku. Wówczas to Carrett Finney, mały chłopiec z Filadelfii, napisał w liście do św. Mikołaja, że na Boże Narodzenie chciałby otrzymać łódź. Niestety, jego życzenie nie spełniło się.

Od dziecięcych marzeń do NASA

Mimo to, Carrett nie przestał marzyć. Jego fascynacja małymi pomieszczeniami, w których można by było zamieszkać, doprowadziła go aż do… NASA. To właśnie tam w 1999 roku Finney został jednym z projektantów odpowiedzialnych za „aranżację wnętrz” w pojazdach kosmicznych. Celem konstruktorów było zaprojektowanie jak najbardziej funkcjonalnej przestrzeni życiowej w jak najmniejszym pomieszczeniu.

Choć jednak rozwiązania stworzone m.in. przez Finneya doskonale sprawdziły się w praktyce, nie do końca go to satysfakcjonowało. Jego marzeniem było zaprojektowane czegoś, co byłoby możliwe do wykorzystania w zwykłym, ziemskim życiu. Dzięki temu właśnie konstruktor, wykorzystując wiedzę i doświadczenia wyniesione z NASA, postanowił opracować nietypową przyczepę kempingową.

Niezgrabny Świerszcz

Tak rozpoczęła się historia Cricketa – niezbyt zgrabnej, ale przez to niezwykle oryginalnej konstrukcji, którą dzięki niewielkie wadze bez problemów może pociągnąć każdy samochód osobowy. Cricket waży jedynie 591 kg, mierzy 4,5 m długości oraz 2 m szerokości. Przyczepa ta nie jest jedynie prototypem. Dawno przeszła już fazę testów i dostępna jest w sprzedaży. Bez wyposażenia dodatkowego kosztuje 14.330 dolarów.

Niewielka waga to zasługa „kosmicznej” konstrukcji. Płyty kompozytowo-aluminiowe nie tylko są lekkie, ale dodatkowo chronią przed rdzą, pleśnią, wilgocią oraz przykrymi zapachami. Łatwo jednak byłoby sprawić, by lekka przyczepa nabrała wagi dzięki bogatemu wyposażeniu. Finney musiał więc tak zaplanować wnętrze, by każdy z zastosowanych elementów był jak najlżejszy. Właśnie to było największym wyzwaniem.

Królestwo partyzanta

Efekt jest taki, że wnętrze wygląda bardzo surowo. Nie ma w nim absolutnie żadnych elementów, które byłyby zbędne. Wiele jest za to urządzeń składanych i wielofunkcyjnych. Przykład? Umywalka jest ukryta pod płaskim blatem, który może pełnić rolę stołu. Gdy odkryjemy otwór skrywający lekką miskę, z otworu będziemy mogli wysunąć również składany kran. Woda może być pobierana z 45-litrowego zbiornika. Również zbiornik na ścieki może pomieścić 45 litry.

Prysznic to wyciągany z otworu, zwijany sznur zakończony słuchawką. A ponieważ sznur jest długi, zalecane jest używanie go… na zewnątrz. Można stanąć obok przyczepy i szybko się obmyć. Jeśli jednak pogoda nie jest sprzyjająca, można pozostać w przyczepie, rozwinąć wokół siebie zasłonę i tak wydzieloną niewielką przestrzeń uznać za kabinę prysznicową.

Łóżka dotępne są w dwóch wariantach. W wariancie „V” kanapa ma kształt tej właśnie litery. Jeśli jednak składany stolik opuścimy tak, by wypełnił przestrzeń pomiędzy poszczególnymi częściami kanapy, wówczas otrzymamy płaską, zwartą powierzchnię łóżka.  W drugim wariancie, zamiast litery V otrzymujemy rozkładaną dwuosobową kanapę. A co z dziećmi? Dla nich można dokupić coś w rodzaju łóżek polowych zawieszanych pod sufitem.

Przyczepa inna niż wszystkie

Cechy charakterystyczne Cricketa łatwo dostrzec już z zewnątrz. Duże drzwi boczne, duże drzwi tylne (po otwarciu mogą zastępować markizę chroniącą przed słońcem), a do tego wysuwany (za pomocą sprężyn) na 2 metry w górę dach, składają się na charakterystyczny kształt, którego nie sposób pomylić z żadną inną przyczepą.

Warto dodać, że w tym spartańskim pojeździe można żyć całkiem wygodnie dzięki dodatkowemu wyposażeniu, na które złożyć się może m.in. lodówka, kasetowa (przenośna) toaleta czy podgrzewacz wody. Na dachu można zainstalować baterie słoneczne i pozwolić, by to Słońce zapewniło nam energię do 12-voltowych gniazdek. Przydać może się także bagażnik dachowy na rower.

Kto lubi oryginalność, kosmiczne technologie oraz ekologię w jednym, powinien być usatysfakcjonowany.