Kamper LMC Grand Explorer - niemiecka odrobina luksusu
LMC – niemiecki producent przyczep kempingowych i kamperów twierdzi, że w pełni zintegrowany model Grand Explorer to jego wizytówka. Ten dom na kołach ma stanowić odzwierciedlenie luksusu, funkcjonalności i przestronności. Sprawdźmy, czy rzeczywiście tak jest.
Grand Explorer z pewnością nie jest kamperem małym. Określenie „motorhome” pasuje do niego bardzo dobrze, ponieważ pojazd ten mierzy prawie 8,5 m długości, a jego maksymalna dopuszczalna masa całkowita wynosi aż 5 ton.
Zawsze dla czterech osób
Niemieccy producenci przyzwyczaili nas, że jeden model może występować nawet w kilkunastu wariantach. Ale w przypadku największego LMC do wyboru mamy tylko 3 wersje – w dodatku różniące się od siebie jedynie szczegółami.
Łóżka w tylnej części pojazdu mogą być pojedyncze lub podwójne (200 x 150 cm), ale w każdym wariancie do dyspozycji pasażerów jest także podwójne, podwieszane łóżko z przodu i w każdym nocować mogą maksymalnie cztery osoby.
Również rozkład poszczególnych mebli i urządzeń jest taki sam. Część kuchenna znajduje się naprzeciwko drzwi wejściowych i ma kształt litery L. Po lewej stronie od kuchni znajduje się część toaletowa, a naprzeciwko niej, w oddzielnej kabinie, prysznic. Między prysznicem a drzwiami wejściowymi przewidziano m.in. lodówkę.
Jasno i przestronnie
We wnętrzu dominuje kolor jasnego drewna z niewielkimi wstawkami w kolorze białym. Tapicerka może być wykonana z tkaniny lub z dwukolorowej (szaro-białej) skóry. Biały jest blat stołu.
W samochodzie znajdują się aż 3 szyberdachy, a każdy z nich jest otoczony z dwóch stron lampami LED. Oświetlenie znajduje się także nad szafkami oraz pod nimi – ale listwy umieszczone na dole sprawiają wrażenie zamontowanych za nisko lub pod złym kątem, przez co mogą razić w oczy.
Przeszklony i podświetlany barek z lustrem, umieszczony prostopadle do wejścia tuż przy drzwiach, dodatkowo odbija światło, jeszcze bardziej rozświetlając wnętrze. Przyjemne wrażenie wywołuje miękka wykładzina podłogowa. Czy jest łatwa do utrzymania w czystości? To należałoby sprawdzić w praktyce.
Bardzo praktycznie wykorzystano przestrzeń pod umieszczonym wysoko, podwójnym łóżkiem. Jego podstawa może pełnić rolę pojemnej szafy odsłanianej za pomocą przesuwanych, „roletowych” drzwi.
Duże zbiorniki w standardzie
W wyposażeniu standardowym modelu LMC Grand Explorer znajdziemy m.in. 156-litrowy zbiornik na świeżą wodę i taki sam na nieczystości, 190-litrową lodówkę, wyciąg kuchenny, zlewozmywak ze stali nierdzewnej, ogrzewanie Alde 3010, pompę wody, wielofunkcyjny panel sterowania oraz kamerę cofania z 7-calowym monitorem.
W standardzie są także miękko zamykające się szuflady, rolety chroniące przed owadami (i przed wścibskimi spojrzeniami z zewnątrz), wielostrefowe materace piankowe oraz wentylowane meble. Za tak wyposażony pojazd zapłacić należy w Niemczech 96.500 euro.
12 lat gwarancji
Grand Explorer, choć z zewnątrz na to nie wygląda, bazuje na Fiacie Ducato 2.3 JTD o mocy 130 KM. LMC chwali się systemem Long Life Technology, dzięki któremu nadwozie objęte jest 12-letnią gwarancją. Istotą tego systemu jest stosowanie włókien szklanych w konstrukcji nadwozia oraz podwozia, dzięki czemu pojazdy LMC są odporniejsze na uszkodzenia oraz na wilgoć.
Czy jednak tyle wystarczy, aby nazwać Grand Explorera synonimem luksusu? Na pewno kamper ten reprezentuje wysoki standard – zarówno rozmiary, jak i atrakcyjny wygląd predestynują go do tego, by przykuwać uwagę nie tylko na polach kempingowych.
Trudno jednak doszukiwać się w nim rewolucyjnych rozwiązań. To po prostu dobrze wykonany, przemyślany model wart polecania wszystkim, którzy od kampera oczekują większej przestrzeni (i większych zbiorników!) niż mogą zapewnić bardziej popularne pojazdy na bazie Fiata Ducato. Być może mamy więc tutaj do czynienia z klasą Premium, ale na pewno nie jest to jeszcze Rolls Royce wśród kamperów.
Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley