Knaus Deseo 2018 – ciąg dalszy rewolucji

Knaus Deseo 2018 – ciąg dalszy rewolucji – główne zdjęcie

W ubiegłym roku największą nowością marki Knaus była przyczepa Travelino. W tym roku, podczas targów w Dusseldorfie, pokazana zostanie skonstruowana praktycznie od nowa przyczepa campingowa Deseo. Od 2018 roku będzie ona korzystała z rozwiązań konstrukcyjnych swojego starszego brata.

Już dotychczasowej wersji Deseo trudno odmówić innowacyjności. Niezwykłość tej przyczepy wyrażała się zarówno w nowoczesnej konstrukcji, wyjątkowo kanciastej formie, jak i w funkcjonalności. Był to bowiem jeden z niewielu na rynku pojazdów turystycznych, przygotowanych jednocześnie do transportu rzeczy, jak i do tymczasowego zamieszkania. Właśnie te ostatnie cechy stanowią podstawowy wyróżnik Deseo – także w wersji na 2018 rok.

Dynamika i elastyczność

Nowa wersja przyczepy wygląda bardzo nowocześnie. Choć też jest kanciasta, to dzięki rozmaitym przetłoczeniom sprawia wrażenie bardziej dynamicznej. Na pewno trudno ją będzie pomylić z jakąkolwiek inną przyczepą campingową.

W oczy szczególnie rzuca się tylna klapa (wykonana z podwójnej warstwy tworzywa GRP), która stanowi całą tylną ścianę pojazdu! I właśnie to będzie najbardziej istotną zmianą, zauważalną w codziennym użytkowaniu – oto bowiem wstawienie do środka quada lub dwóch motocykli będzie jeszcze wygodniejsze. Co ciekawe, opcjonalnie tylna klapa może stanowić dach dla przedsionka rozkładanego za przyczepą.

deseopng

Przewożenie sprzętu sportowego jest możliwe dzięki składanym łóżkom – jedno znajduje się na podłodze (ma wymiary 2 x 1,4 m), drugie jest opuszczane spod sufitu. Przy rozłożonych meblach w przyczepie mogą nocować nawet cztery osoby. Jednak na czas transportu meble można błyskawicznie złożyć, uzyskując mnóstwo wolnej przestrzeni.

Pomysłowo!

Same meble także wykorzystano tak, jak tylko to było możliwe. Np. telewizor jest chowany w blacie, a na nasze życzenie po prostu wysuwa się w górę. Z kolei pufy pełnią funkcję zarówno miejsc do siedzenia, jak i schowków na drobne przedmioty.

Zachwycić może prosty, ale bardzo praktyczny pojemnik z przegródkami na sztućce, umieszczony pomiędzy blatem kuchennym a oknem.  Warto też zwrócić uwagę na łazienkę – choć maleńka, to zawiera wszystko, co mieć powinna, włącznie z umywalką, która ma postać rynienki.

Wiadomo też, że przyczepa będzie wyposażona w 45-litrowy zbiornik wody, łatwy do napełnienia z zewnątrz (dostęp przez przednią klapę). Od zewnątrz można też będzie wyjąć pojemnik na ścieki.

Rewolucyjna konstrukcja

To co najważniejsze, jest jednak niewidoczne dla oczu. Dzięki technologii Fibre-Frame producentowi udało się zachować lekką konstrukcję przy wysokiej wytrzymałości. 

Podwozie wykonano z lekkiej ramy w kształcie litery A. Nadwozie natomiast jest samonośne. Otrzymano je ze wzmocnionych włókien szklanych, które poza tym, że są lekkie, zapewniają pojazdowi na tyle dużą stabilność, że meble nie muszą pełnić funkcji usztywniającej.

W efekcie możliwe było bardziej elastyczne zaprojektowanie wnętrza, a meble można było wykonać z  wykorzystaniem lekkiej pianki polipropylenowej.

 

Przytoczmy także podstawowe liczby. Przyczepa mierzy 599 cm, a jej dopuszczalna masa całkowita wynosi 1500 kg. Szerokość zewnętrzna to 230 cm, a w środku – 216 cm. Przyczepa jest dość wysoka – z zewnątrz mierzy 258 cm, a wewnątrz – 196 cm. Najbardziej istotnym parametrem będzie jednak waga pojazdu, a ten parametr nie został jeszcze ujawniony.

Wizja i konsekwencja

Na sukces Deseo na pewno wpłynie fakt, że wygląda ona po prostu świeżo – tak z zewnątrz, jak i w środku. Koncepcja aranżacji przestrzeni jest tu zupełnie inna niż w zdecydowanej większości pojazdów campingowych.

To jednak dopiero początek, ponieważ Knaus ma wizję, którą zamierza konsekwentnie rozwijać. Po Travelino przyszła kolej na Deseo, a na tym na pewno nie koniec. Już teraz, oglądając rysunki naszkicowane przez projektantów, możemy wyobrazić sobie, w jakim kierunku zmieniać się będzie stylistyka przyczep marki Knaus.

deseo-wizjajpg

A co z ceną Deseo? Ta ma podobno rozpoczynać się od ok. 20 tys. euro. Jej atrakcyjność będzie jednak zależała w dużym stopniu od nieznanego jeszcze zakresu wyposażenia standardowego i dodatkowego.

 

Knaus Deseo 2018 – ciąg dalszy rewolucji – zdjęcie 1
Knaus Deseo 2018 – ciąg dalszy rewolucji – zdjęcie 2
Knaus Deseo 2018 – ciąg dalszy rewolucji – zdjęcie 3
Knaus Deseo 2018 – ciąg dalszy rewolucji – zdjęcie 4
marcin
marcin

Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley

Czytaj także

Toaleta w pojazdach kampingowych – zdjęcie 1
Motoryzacja
Toaleta w pojazdach kampingowych
Toaleta w camperze, czy w przyczepie campingowej dziś jest standardem, o którym dawniej można było tylko pomarzyć. Jest to pewien luksus, który odróżnia tego typu pojazd od innych rekreacyjnych aut. Bez wątpienia posiadanie toalety w samochodzie jest bardzo cenione i wpływa na wysoki komfort podróżowania. Z jakimi rodzajami toalet można spotkać się w pojeździe rekreacyjnym? Pewną nowością na rynku jest toaleta próżniowa. Firma Dometic specjalizuje się w jej produkcji. W tym urządzeniu zastosowano podciśnieniowe czyszczenie muszli z rozdrabnianiem nieczystości, jeszcze zanim trafią do zbiornika na fekalia. Dodatkowym plusem zwiększającym komfort użytkowania jest możliwość regulowania wysokości muszli. Kolejnym plusem tego rodzaju toalety jest fakt, że nie trzeba do niej używać środków chemicznych niwelujących przykre zapachy. Toaletę zasila się mocą 12 V. W większości jednak przypadków stosuje się toalety, które środków chemicznych potrzebują, stąd sama nazwa- toalety chemiczne, ale uwaga, nie w każdym modelu chemię da się zastosować. Mowa tu przede wszystkim o takich rodzajach toalet, które nie maja własnego, odrębnego zbiornika na wodę do spłukiwania. Toalety chemiczne są urządzeniami zbudowanymi z dwóch części, które oddzielone są od siebie zasuwą. Mowa tu o części dolnej, w której gromadzą się nieczystości, oraz górnej, którą stanowi muszla z pokrywą i nierzadko zbiornik na wodę do spłukiwania takiej toalety.