Motor Show – najważniejsze premiery

Pierwszy dzień targów Motor Show, przeznaczony dla dziennikarzy i VIP-ów, obfitował w premiery. I choć nie obyło się bez wpadek, fani motoryzacji mieli na co popatrzeć…

Ekipy CampRest.com nie mogło zabraknąć na najważniejszej imprezie motoryzacyjnej w Polsce. Nas co prawda najbardziej interesował II Salon Caravaningowy (piszemy o nim w oddzielnych artykułach), ale nie mogliśmy przegapić także prezentacji najnowszych samochodów osobowych.

Grupa Volkswagena

W tym roku oddzielna hala należała do grupy Volkswagena, w której oprócz marek Volkswagen, Skoda i Audi pokazano także Porsche, w tym pomalowane w sportowych barwach modele 911 GT3 Cup oraz Panamera GTS. Zainteresowaniem cieszyły się jednak także tańsze samochody, w tym nowa Skoda Octavia, która coraz bardziej zaczyna przypominać „Audi dla ludu”. Na tych, którzy wolą pełnowartościowe Audi, czekały dwie nowości. Pierwsza z nich to model SQ5 TDI, czyli bardzo mocna wersja SUV-a Q5. Posiada on 3-litrowy silnik TDI o mocy 313 KM. Dzięki sportowemu podwoziu, karoserię Audi SQ5 zawieszono o 30 mm niżej niż w standardowym Q5. Druga nowość to Audi RS5 Carbiolet z 450-konnym silnikiem V8.

Prawdziwa polska premiera czekała jednak na dziennikarzy w innym pawilonie. Jeden z najpiękniejszych aut pokazanych podczas tegorocznego Motor Show to niewątpliwie Jaguar F-Type. Samochód ten otrzymał nagrodę World Car Design podczas Salonu Samochodowego w Nowym Jorku, pozostawiając za sobą 43 pojazdy. Kabriolet będzie dostępny z dwoma silnikami 3-litrowymi oraz jednym 5-litrowym. Najsłabszy pozwoli na osiągnięcie 340 KM mocy, a najmocniejszy – 495 KM (4,3 s do „setki”, 300 km/h – prędkość maksymalna). Najtańszy F-Type będzie dostępny w Polsce za 387 500 zł.

Najwyższa półka

Bardzo interesująco wypadło stoisko Ferrari, które wśród wielu modeli zaprezentowało także F12 Berlinetta, uznany przez redakcję magazynu Top Gear za Supercar of The Year 2012. Niestety, zaplanowana dla dziennikarzy prezentacja nie wypadła piorunująco, ponieważ na stoisku zabrakło… nagłośnienia.

Wśród modeli z najwyższej półki warto wymienić Rolls-Royce Ghost. To oczywiście połączenie stylu, elegancji, bezkompromisowego wyposażenia oraz nowoczesności. Samochody zostały wyeksponowane w taki sposób, by dystans między nimi a widzem wydawał się trudny do pokonania. Nawet dziennikarze mogli w większości oglądać je wyłącznie z dużej odległości.

Premiery Mercedesa

Do ważnych zaliczyć należy także pokazy zorganizowane przez Mercedesa. Po raz pierwszy w Polsce pokazano modele CLA oraz nową wersję E-Class. CLA ma być reprezentantem nowej klasy, czymś pomiędzy droższym modelem CLS, a tańszą A-klasą. Ceny zaczynają się od niecałych 119 tys. zł.

O tym, że samochód stworzony został z myślą o młodszej klienteli świadczy to, że został wyposażony w ekran przypominający tablet, za pomocą którego można łączyć się z internetem i na bieżąco mieć kontakt z Facebookiem. Samochód standardowo wyposażany jest w system ostrzegający o przeszkodach oraz inicjujący precyzyjne hamowanie. To, co wyróżnia natomiast nową E-klasę, to wyposażenie zaadaptowane w dużej mierze z… S-klasy.

Swoje samochody pokazały także inne marki, m.in. Ford, Kia, Lexus, Mazda, Mitsubishi, Nissan, Peugeot, Toyota, Volvo oraz rozrastająca się grupa Fiata (Alfa Romeo, Jeep, Lancia). Pojawił się także luksusowo-sportowy Wiesmann. Wielu ważnych marek jednak zabrakło. Na Motor Show nie zobaczymy m.in. BMW, Citroena, Renault oraz Hyundaia.