Parkowanie przyczepą za pomocą pilota

Parkowanie przyczepą za pomocą pilota – główne zdjęcie

Manewrowanie przyczepą campingową podczas parkowania może być bardzo uciążliwe, szczególnie gdy miejsca pozostaje niewiele. W niektórych sytuacjach najlepiej by było sprawić, by przyczepa np. sama wjechała do garażu albo ustawiła się w odpowiednim miejscu na polu campingowym…

Jak na razie żadna przyczepa nie ustawi się zupełnie sama, ale manewrowanie pojazdem za pomocą pilotą także brzmi interesująco. Istnieją systemy, potocznie nazywane „moverami”, które pozwalają osobie stojącej obok przyczepy pokierować nią poprzez wciskanie odpowiednich przycisków.

Silny jak mamut

Takie rozwiązanie oferuje firma AL-KO. AMS Mammut, to system do manewrowania, dzięki któremu przyczepę można zaparkować co do centymetra, nawet na nierównym lub mocno nachylonym podłożu.

Jak to działa? Przy kołach, na ramie podwozia, montowane są aluminiowe rolki. W momencie uruchomienia systemu, napędzane elektrycznie rolki są z dużą siłą dociskane do kół.

Aby pilot zadziałał, należy zbliżyć pilot do czujnika magnetycznego umieszczonego w obudowie dyszla, a następnie sterować przyciskami. Najpierw trzeba wcisnąć przycisk załączający rolki, a później wystarczy wybrać kierunek, w jakim przyczepa ma się poruszać. A może się kręcić nawet wokół własnej osi, wykonując obrót o 360 stopni!

System wyposażony jest w miękki start oraz w miękką funkcje „stop”, a więc sterowanie przebiega łagodnie, bez szarpania. System porusza przyczepę w sposób ciągły z maksymalną prędkością do 0,5 km /h.

Mammut ma możliwości pokonywania wzniesień, przy czym dopuszczalny kąt nachylenia zależy od dopuszczalnej masy całkowitej danej przyczepy. Jeśli DMC wynosi 1,20 t, Mammut poradzi sobie ze wzniesieniem pod kątem 28%, ale dla przyczepy o DMC 2,25% - maksimum będzie stanowiło wzniesienie 13%.

System został zabezpieczony przed działaniem wody, dlatego urządzenie można myć nawet pod ciśnieniem. Mammut waży 32 kg, jeśli jest montowany na podwoziu Al-Ko, fabrycznie przystosowanym do tego urządzenia. W innym przypadku trzeba dokonać instalacji cięższej wersji o wadze 42 kg.

Lekki jak Mover

Podobnie działa Mover marki Truma, przy czym najlżejszy system do przyczep jednoosiowych waży stosunkowo niewiele, bo tylko 28 kg.

Producent deklaruje, że jego urządzenie pozwala na pokonywanie wzniesień pod kątem od 20 do 25% (mniejsze przyczepy mogą pokonać większe wzniesienia).

Zarówno system Mover, jak i Mammut, wymaga zainstalowania dodatkowego akumulatora do zasilania urządzenia. Systemy można montować zarówno przed, jak i za osią pojazdu.

Australijski łazik

Zupełnie inne rozwiązanie oferowane jest pod nazwą Camper Trolley. To australijskie urządzenie wygląda niczym marsjański łazik! W przeciwieństwie do tradycyjnych systemów, nie ma tutaj mowy o skomplikowanej instalacji.

Camper Trolley to po prostu zdalnie sterowany pojazd gąsiennicowy o dużej mocy. Używając pilota, możemy sprawić, by poruszał się w dowolną stronę, pokonując wzniesienia do 10% oraz poruszając się nawet po trudnym podłożu.

Aby w pełni skorzystać z możliwości, jakie daje, wystarczy podłączyć go do przyczepy, której masa nie przekracza 1,5 tony. Instalacja do dyszla zajmuje kilka minut i nie wymaga żadnych narzędzi. Naładowany łazik może działać przez 30 minut z maksymalną mocą.

Wózek zasilany jest jonowo-litowym akumulatorem 14,4 V, a ładowany może być zarówno z sieci elektrycznej, jak i przez baterie słoneczne.

Jako ciekawostkę, warto wspomnieć, że opracowywane są już także systemy, które pozwalają sterować przyczepą za pomocą smartfona.

Parkowanie przyczepą za pomocą pilota – zdjęcie 1
Parkowanie przyczepą za pomocą pilota – zdjęcie 2
Parkowanie przyczepą za pomocą pilota – zdjęcie 3
marcin
marcin

Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley

Czytaj także