A Coruña w hiszpańskiej Galicji
Miasto, które odwiedził Herkules
W hiszpańskiej Galicji znajduje się nieduże miasto. To A Coruña, stolica prowincji o tej samej nazwie. Ośrodek posiada duży port rybacki i handlowy, znany jest z dobrze rozwiniętego przemysłu rybnego i tytoniowego. Sławę przyniosła mu także Torre de Herkules, Wieża Herkulesa. To latarnia morska, którą, według głoszonych legend, zbudował sam mityczny siłacz. Bez względu na to czy wierzymy w te opowieści, czy nie, warto ją zobaczyć – dumnie wieńczy niewielkie wzniesienie omywane falami. Wieża została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego Ludzkości UNESCO.
Miasto znane jest również z charakterystycznych szklanych balkonów, zwanych galeriami. Początkowo stosowano je w stoczniach królewskich w celu ochrony przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. W XVIII wieku część budowniczych stoczni wpadła na pomysł wkomponowania tego typu konstrukcji do nowoczesnych budynków i tym sposobem nastała moda na szklane galerie.
Kiedy poznamy już słynną wieżę, możemy ruszyć na romantyczny spacer wzdłuż wybrzeża. Podczas poznawania okolicy i rozkoszowania się widokami miniemy Finisterre Aquarium. Jeśli ktoś jest wystarczająco cierpliwy i przysiądzie na dłużej na balustradzie, zostanie wynagrodzony – będzie miał możliwość zobaczenia radośnie bawiących się fok. Potem może ruszyć w dalszą część wycieczki i dotrzeć na plażę Orzán, na której ćwiczą serferzy (wszak to Ocean Atlantycki, takich fal nie można przegapić!). Ich postaci i uprawiany przez nich sport są tak związane z okolicą, że poświęcono im nawet pomnik. Stanowi ogromną atrakcję, gdyż nie stoi na ziemi – unosi się nad falami. Drugim ciekawym miejscem jest „playa de las Amorosas”, czyli Zatoka Miłości. Jeśli patrzeć pod odpowiednim kątem, przypomina kształtem serce.
Plaże w A Coruña
Tutejsze plaże zasługują na poświęcenie im więcej uwagi. Linia brzegowa miasta jest długa i urozmaicona, z wieloma zatoczkami rozrzuconymi wzdłuż całej długości wybrzeża. Prócz Orzán popularnością cieszy się także plaża Riazor. Obie są bardzo lubiane przez miłośników windsurfingu, cechują się dużymi falami, łączy je również bliskie sąsiedztwo głównej promenady kurortu. Jako, że są piękne i piaszczyste oraz łatwo się do nich dostać z miasta, są oblegane przez turystów i z tego powodu również chronione przez ratowników.
Nieco dalej znajduje się plaża San Amaro. Leży bardzo blisko Wieży Herkulesa, tuż przy cyplu, otulona małą zatoczką. Nie ma tu tłumów, gdyż miejsce jest mniej dostępne oraz po prostu mniej znane. Niedaleko można odkryć podobną plażę, As Lapas, również mającą swoją zatoczkę przy cyplu. To miejsce dla poszukiwaczy piękna i spokoju.
Warto dodać, że zarówno Orzán, jak i Riazor, As Lapas, San Amaro, Oza oraz Matadero otrzymały tzw. Błękitną Flagę – znak czystości wód w kąpieliskach.
Atrakcje kurortu
Najlepiej przyjechać tu w lecie, ponieważ wtedy odbywa się ważne hiszpańskie święto – night of San Juan. Odpowiednik naszej nocy świętojańskiej obchodzony jest hucznie, można wziąć udział w wielkiej zabawie, zobaczyć pokazy sztucznych ogni, parady i liczne ogniska na plażach.
Najważniejszym placem A Coruña jest María Pita Square. Stoi na nim pomnik lokalnej bohaterki, która w XVI wieku ochroniła miasto przed oblężeniem Anglików. Atrakcją placu jest także zabytkowy ratusz. Warto zobaczyć również Mount of San Pedro Park, dawny teren wojskowy, z którego dziś turyści podziwiają przepiękną panoramę miasta. Jest tu kawiarnia, place zabaw oraz trzy odrestaurowane działa artyleryjskie.
Nie można, rzecz jasna, pominąć Paseo Maritimo, jednej z największych w Europie promenad. Ciągnie się wokół miasta, biegnąc obok Aquarium, Estadio Riazor (stadionu sportowego) i Wieży Herkulesa. Spacer promenadą jest długi, ale obfitujący we wrażenia. Podczas zwiedzania ośrodka turyści mogą skorzystać również z możliwości przejechania się specjalnym tramwajem, obejmującym odcinek pomiędzy Parrote i szkołą Esclavas.
Prawdziwą perłą A Coruña jest Domus, inaczej zwane Casa del Hombre – pierwsze na świecie interaktywne Muzeum Ludzkości. To muzeum poświęcone w całości ludzkiemu organizmowi, niesamowite miejsce zaprojektowane przez Aratę Isozakiego. Będąc tutaj, koniecznie trzeba je zobaczyć.
Campingi w okolicy
Jeśli ktoś zdecydował, że nie chce korzystać z oferty hoteli w A Coruña, gdyż woli mieć większą swobodę, może wybrać któryś z okolicznych kempingów. Nie brakuje ich tutaj, a do tego cechują się niezwykłą kameralnością, tak więc nikt nie zakłóci nam wypoczynku i radości pobytu w tak malowniczym miejscu.
Popularnością turystów cieszy się camping Pablo Gallego (Plaza de María Pita, 11, 15001 Coruña). Na trawiastym terenie znajduje się wiele miejsc dla kamperów, a cena postoju wynosi 10 euro/dobę. Dorosły za spędzoną tu dobę zapłaci 6 euro, dziecko – 5 euro, natomiast dostęp do elektryczności kosztuje 5,5 euro dziennie.
Polecany jest także drugi camping, Martisol (Moruxo, 123. Crta. Bergondo-Ramal Playa Gandario). Tu ceny są nieco wyższe – za miejsce dla kampera trzeba zapłacić 16 euro/dobę. Za to nocleg dziecka kosztuje 3 euro/dobę, a cena noclegu osoby dorosłego wynosi 6 euro/dobę. Oba kempingi mieszczą się w niezwykle urodziwej okolicy z łatwym dostępem do wszelkich atrakcji.
Spacer po A Coruña
Jak widać, oferta turystyczna miasta jest bardzo bogata. Zarówno zwiedzanie, jak i pobyt na plaży wypełnią nam czas i sprawią, że będziemy wspominać tę wycieczkę jeszcze długo. A kto wie, może tęsknota za zatoczkami A Coruña sprawi, że wrócimy tu ponownie?
Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)