Camping Čikat– rodzinny raj na chorwackiej wyspie
Nasz redakcyjny wakacyjny wyjazd w tym roku był wyprawą do kilku krajów, z finałem w Chorwacji, do której zawsze chętnie powracamy. W składzie kilku ekip z niezliczoną ferajną dzieci poczuliśmy (a jak!), że najwłaściwszym będzie wybór rodzinnego campingu z atrakcjami i udogodnieniami dla wszystkich. Ponieważ prawdziwego klimatu i uroku Chorwacji zdaniem wielu doświadczyć można zwłaszcza na wyspach, to celem naszej eksploracji stała się właśnie wyspa – konkretnie Lošinj, na której cyplu, w miejscowości Mali Lošinj odwiedziliśmy słynny camping Čikat.
Čikat – co nowego?
Čikat obchodzi w tym roku 40-lecie funkcjonowania. Jest więc ośrodkiem z tradycjami, a takowe często w powszechnej opinii uchodzić mogą za stare i nieatrakcyjne. Nic bardziej mylnego.
Na camping Čikat wróciłem po 4-letniej przerwie i pozytywnie zaskoczył mnie rozwój i zakres zmian. Według relacji zarządcy campingu ostatnie dwa lata mimo trudnego okresu dla całej branży turystycznej były okresem intensywnych inwestycji. Gołym okiem widać nowiutkie sanitariaty, włącznie z gustownie wykończonymi, dedykowanymi łazienkami dla dzieci. Wiele alejek w sektorach zostało zmodernizowanych i wybrukowanych – włącznie z usunięciem
Zakwaterowanie na każdą kieszeń
Camping przyjazny psom
Już 15 lat temu kemping Čikat dołączył do programu “Camping cum cane®” (“Kemping z psami”). W skrócie chodzi o to, by stworzyć idealne warunki do wypoczynku właścicielom pupili, czworonogom, ale także rodzinom podróżującym bez psa. I tak w wielu miejscach na campingu znajdziemy poidełka, woreczki na odchody, specjalne kosze, oznakowanie tras spacerowych, zalecaną w danym miejscu długość smyczy, a także – dedykowaną plażę dla czworonogów. Wyłożone płytkami nabrzeże z zadokowanym u wejścia do morza drewnianym podestem stwarzają idealne warunki pozwalające uniknąć uszkodzeń i oparzeń łap. Ponadto tuż obok znajdują się dedykowane prysznice ze słodką wodą – słowem wszystko, czego dusza zapragnie.
Przyjemny cień i zdrowy mikroklimat
Kto zna Chorwację i specyfikę jej wysp, ten wie, jak trudno w tych miejscach o cień i odrobinę chłodu – zwłaszcza w sezonie. Wyspa Lošinj znana jest ze swojego starego drzewostanu i wszechobecnych lasów sosnowych. W XIX wieku miejsce to odwiedzała księżna Sissi (Elżbieta Bawarska), a także przybył tu wraz z synem austriacki lekarz Konrad Klar. Potomek cierpiał na poważne choroby układu oddechowego, a specyficzny mikroklimat sosnowych lasów na wyspie przyczynił się do znacznej poprawy jego kondycji zdrowotnej. Niedługo później walory wyspy docenił także arcyksiążę Karol Stefan Habsburg, który pobudował tu swoją letnią i zimową rezydencję (villa Elisabeth). Łącznie na przełomie XIX/XX w. zasadzono tu dodatkowych 70 tysięcy drzew, z których część oczywiście gęsto porasta teren campingu dając cień i jedyny w swoim rodzaju mikroklimat. Co ciekawe – wszystkie drzewa w kompleksie są skatalogowane, a ich stan regularnie badany.
Atrakcje dla każdego
Co robić na Čikat? Ośrodek jest olbrzymi i mamy tu naprawdę wszystko – otwarty 5 lat temu Aquapark (ze słoną wodą) wyposażony jest w olbrzymi basen pływacki, strefę malucha, zjeżdżalnie i snack bar, a także ultranowoczesne szatnie i sanitariaty wraz z krytą i klimatyzowaną siłownią. Oczywiście dla gości campingu wstęp jest bezpłatny. To tutaj stacjonuje także zespół animatorów, którzy nie tylko urządzają gry i zabawy dla najmłodszych i rodziców w ciągu dnia, ale także dbają o rozrywkę wieczorami. Nieopodal kompleksu wodnego zlokalizowano strefę Multisport, gdzie można pograć w gry zespołowe czy tenisa. W obrębie campingu znajdziemy zewnętrzną siłownię, place zabaw dla najmłodszych oraz club house dla najmłodszych – w tym roku obiekt zdecydował się oferować utrudzonym rodzicom usługę opieki nad dziećmi (babysitting).
Podstawowe aktywności skupiają się jednak naturalnie wokół dwóch plaż, z czego jedna jest usypana z kamieni, a druga zlokalizowana jest na skalnej półce. Przejrzystość wody i łatwy do niej dostęp (np. dzięki drabinkom) czyni to miejsce idealnym do snorkelingu i słodkiego lenistwa na dryfującym materacu. Tuż za wydzieloną plażą cumują łodzie, riby i rowery wodne, w części należące do znajdującej się tuż przy plaży Silver Bay wypożyczalni. Wzdłuż nabrzeża między plażami znajdują się strefy z leżakami do wynajęcia. Oczywiście cała udostępniona linia brzegowa wyposażona została w prysznice ze słodką wodą.
Na terenie campingu działają 2 restauracje (ta przy wodzie czynna jest cały dzień, druga od godziny 18), świetnie wyposażony market (tu znajdziemy także bankomat), osobna budka-piekarnia oraz lodziarnia przy plaży. Co ważne – wszędzie bez problemu zapłacimy kartą płatniczą.
Niewątpliwą atrakcją jest okalająca kemping promenada, którą pieszo lub rowerem wybrać się możemy do sąsiednich hoteli i ośrodków i zlokalizowanych przy nich restauracji/sklepów i atrakcjic(w lewo) lub do urokliwego centrum i portu w Mali Lošinj. Liczące nieco ponad 8 tys. dusz miasteczko w sezonie tętni życiem, a palmy, bulwary i iście południowa atmosfera w połączeniu z ekspozycją pięknych jachtów zacumowanych składają się na kwintesencję Chorwacji.
Rezerwacja wskazana
Obok wyznaczonych parceli ośrodek dysponuje strefą niepodzieloną na sektory. Miejsce to zajmowane jest głównie przez namioty i oddalone jest od plaży i głównych atrakcji. Pozwala jednak nawet w szczycie sezonu znaleźć miejsce na campingu mimo braku rezerwacji. Licząc na udany urlop i chcąc w pełni wykorzystać potencjał miejsca i infrastruktury zdecydowanie polecamy wcześniejszą rezerwację, zwłaszcza jeśli zależy Wam na widoku na morze lub podróżujecie w kilka ekip, tak jak my.
Mega ciekawą opcją jest możliwość wirtualnego spaceru po mapie i obejrzenia każdej parceli z bliska. W ten sposób możemy wybrać i zarezerwować np. na kolejny sezon lub dowolny termin parcelę idealnie odpowiadającą naszym potrzebom. Polecamy taki wirtualny spacer po campingu - obok wizualizacji każde z miejsc opatrzono opisem wskazującym powierzchnię i uzbrojenie.
Na stronie internetowej kempingu znajdziecie też oczywiście aktualny cennik, a nawet obecną i prognozowaną sytuację pogodową wraz z widokiem z kamery na żywo.
Najlepiej czuje się w odmęcie branżowych targów i spotkań z pasjonatami. Techniczny freak. W życiu rozebrał na części pierwsze już niejednego kampera. Fan dużych pojazdów, kolarstwa górskiego i podróżowania bez ograniczeń wagowych i finansowych. W CampRest jest odpowiedzialny za wszelkie publikacje w tematach motoryzacyjnych.