Jezioro Bled – perła Alp Julijskich

Skarb ukryty wśród gór

Ta opowieść może zacząć się jak bajka – za górami, za lasami, leży jezioro o szmaragdowej tafli. Otaczają je malownicze góry, a liczne plaże kuszą widokami na unoszące się na falach kwiaty lilii wodnych. To tajemnicze miejsce znajduje się pośród Alp Julijskich i jest jednym z najbardziej znanych uzdrowisk Słowenii. Nazywa się Bled (Blejsko jezero) i ze swoimi wodami o temperaturze dochodzącej do 23 st. C stanowi niezwykle popularny wśród Europejczyków kurort.

Jezioro znajduje się ok. 55 km z Lublany (jadąc autostradą A2), w stosunkowo niewielkiej odległości od granicy z Austrią. Jako uzdrowisko zaistniało już w XIX wieku, kiedy przy brzegu wybudowano pierwsze łaźnie zdrojowe. Od samego początku jezioro Bled i jego przepiękne okolice odwiedzali bogaci Europejczycy. Swego czasu wypoczywała tu w lecie jugosłowiańska rodzina królewska, a także marszałek Tito – obecnie w jego rezydencji mieści się pięciogwiazdkowy hotel Villa Bled. Do dziś kurort jest uznawany za najbardziej ekskluzywną miejscowość wypoczynkową w słoweńskich Alpach.

Jezioro Bled – idealne miejsce na wakacje

Turyści spragnieni luksusu mogą skorzystać z oferty jednego z kilku tutejszych hoteli. Za ich murami kryją się baseny z wodami termalnymi oraz łaźnie tureckie, w których można poddać się relaksującym i regenerującym masażom. Natomiast samo jezioro stwarza idealne możliwości wypoczynku. Uroda okolicy skłania do długich pieszych wycieczek (obejście zbiornika zajmuje ok. 2 godziny), zaś ci, którzy wolą spędzać czas bardziej aktywnie, mają duże pole do popisu. Przy licznych plażach znajdują się wypożyczalnie łódek i kajaków, natomiast w wydzielonej części jeziora można swobodnie popływać wśród lilii wodnych.

Mimo, że główną atrakcją kurortu jest jezioro i związane z nim rozrywki, nie zabrakło również ofert dla miłośników twardego stąpania po ziemi. Na urlopowiczów czekają cztery korty tenisowe oraz pole golfowe (czynne od kwietnia do października). Nie sposób tu się nudzić.

Pletną na Blejski Otok

Pierwsze, co dostrzeże człowiek patrzący na jezioro, to zielona wysepka znajdująca się mniej więcej pośrodku zbiornika. To tzw. Blejski Otok – gęsto zadrzewiony skrawek ziemi, którego nie zagarnęła woda. O wysepce i stojących na niej zabudowaniach krąży wiele legend. Jest tu nieduża samotnia, równie mały kościół z dzwonnicą i plebanią. Dzwonnica pochodzi z XVI wieku i cieszy się dużą popularnością wśród odwiedzających wysepkę turystów. Ponoć spełnia życzenia – wystarczy jedynie wypowiedzieć je w myślach i pociągnąć za sznur. W dawnych czasach pogaństwa na wysepce znajdowała się słowiańska świątynia ku czci bogini o imieniu Živa, patronki miłości. Po przyjęciu chrześcijaństwa budowli nadano imię Maryji. Później zbudowano jeszcze jedną kapliczkę, a przed kościółkiem stanęła rzeźba Marii Magdaleny.

Na wyspę można się dostać na kilka sposobów: dzięki wynajętej łódce lub kajakowi, własnym mięśniom (opcja dla pływaków) oraz przy pomocy pletny, czyli specjalnej łodzi, których wiele cumuje przy brzegu. Kołyszą się na wodzie niczym gondole w Wenecji, a od włoskich odpowiedników odróżnia je to, iż kierujący łodzią używa nie jednego a dwóch wioseł. Dziś pletna to symbol Bledu, często spotykany na pocztówkach. Kurs na wyspę kosztuje kilkanaście euro, a postoje trwają kwadrans.

Blejski Grad – zamek na skale

Wzrok turystów przebywających nad jeziorem przyciąga także dostojny średniowieczny zamek Blejski Grad, wznoszący się ponad 100 metrów nad powierzchnią wody, na urwistej skale. Majestatyczną budowlę otaczają fosy, wały obronne i tarasy widokowe. Zamek jest celem licznych wycieczek – chętnie odwiedzają go nie tylko miłośnicy zabytków, ale i górskich wędrówek. Po obejrzeniu kolekcji starosłowiańskiej biżuterii, zbroi i dawnego oręża duża część turystów przedłuża wycieczkę, kierując się na trudny szlak na najwyższy szczyt Słowenii, Triglav. To wariant, w którym należy się liczyć ze spędzeniem w górach około 2 dni i noclegiem w jednym ze schronisk.

Inną opcją jest trasa do wąwozu Vintgar, leżącego ok. 4,5 km od Bledu. Wąwóz jest bardzo atrakcyjny dla turystów – przecinają go liczne potoki, pełni uroku dodaje też duża liczba malowniczych wodospadów. Urlopowicze, którzy pragną jeszcze bardziej zbliżyć się do przyrody, powinni wziąć pod uwagę również sąsiednie jezioro o nazwie Bohinj. Jest równie piękne co Bled, a pozbawione tłoku. Dla zmotoryzowanych turystów (odległość od obu zbiorników wynosi 30 km) wycieczka będzie niezapomnianym przeżyciem

Gdzie się zatrzymać?

Jak już zostało wspomniane, przy jeziorze znajduje się kilka hoteli, w których można nie tylko przenocować, ale i skorzystać z bogatej oferty zabiegów. Na tych, którzy wolą zatrzymać się na kempingu, również czeka sporo ciekawych opcji, choć niekiedy nieco oddalonych od Bledu. Jedną z nich jest 5-gwiazdkowy Camping Šobec (Šobčeva 25, Lesce), leżący w odległości 6 km od jeziora. Nocleg kosztuje na nim, zależnie od sezonu, 10,90€-13,80€, Wi-Fi i gorąca woda jest za darmo, natomiast 6,10€ należy zapłacić za dostęp do pralki lub suszarki. Kemping oferuje też pobyty długoterminowe – przykładowo, wynajęcie miejsca w sierpniu wiąże się z kosztem w wysokości 650€. W cenie zawarte jest stanowisko postojowe, pobyt 4 osób i wszelkie opłaty administracyjne.

Tuż przy jeziorze mieści się Camping Bled (Kidričeva 10C, Bled), na którym doba pobytu kosztuje od 9,40€ do 13,40€. On również może się poszczycić pięcioma gwiazdkami, co nie dziwi – na jego terenie znajduje się pole golfowe, boisko do gry w siatkówkę plażową i koszykówkę, można zagrać też w tenisa stołowego. Na dzieci czeka plac zabaw, małe zoo i bajecznie kolorowe umywalki w budynkach sanitarnych.

Jak więc widać, nad jeziorem Bled można spędzić wspaniałe wakacje. Zakochani w górskich krajobrazach i urodzie lilii wodnych wrócą tu jeszcze wiele razy.