Karlowe Wary
Miejsce, w którym odpoczywają gwiazdy
W Europie nie brak znakomitych uzdrowisk oferujących leczenie wszelkich rodzajów schorzeń. Ale też nie każde z nich może pochwalić się pięknem architektury budynków tak, jak mogą to uczynić Karlowe Wary (Karlovy Vary).
Kurort leży w dolinie rzeki Teplá w Zachodnich Czechach, na wzniesieniach sięgających od 370 do 644 m n.p.m. Niektórym miłośnikom fantasy może się przez to kojarzyć z tolkienowskim miastem elfów – Rivendell. Tarasowa zabudowa uzdrowiska pochodzi z XIX wieku, wcześniejsza spłonęła (i to dwukrotnie, w 1604 i w 1759 roku). Turystów zachwycają szczególnie budynki poczty, teatru i części sanatoriów – odrestaurowano je, zachowując ornamentykę i asymetrię secesyjnego stylu. Piękne są również dwa miejscowe deptaki (Stará i Nová Louka).
Wypoczywało tu wiele znanych osobistości. Leczył się tu Goethe, Chopin, Dumas, Beethoven i Karol Marks. Urodę Karlowych Warów docenił także sam car Rosji, Piotr Wielki, a kilkaset lat później zaczęły przyjeżdżać tu hollywoodzkie gwiazdy, w tym Gregory Peck, Mia Farrow i Whoopie Goldberg.
Becherki z dzióbkiem
Lecznicza woda w Karlowych Warach płynie pod pięcioma kolumnadami. Mlynska Kolonada zachwyca wysokimi marmurowymi arkadami, a Sadova – misternie kutym żelazem (według projektu wiedeńskich architektów). Z kolei najgorętsze ze źródełek, pod kolumnadą Vridelni, przyciąga turystów słynnym gejzerem – równo co minutę z głębokości prawie 3 tys. metrów woda o temperaturze 73 st. °C tryska na wysokość 12-15 metrów.
Wędrując po uzdrowisku, kuracjusze popijają wodę z kubków z dzióbkiem. To tzw. becherki, a swoją nazwę zawdzięczają Janowi Becherowi, miejscowemu lekarzowi. W 1789 roku przeanalizował skład wody i zalecił, by pić maksymalnie 400 ml dziennie. Wcześniej kuracjusze w ciągu dnia pili nawet dwa litry, co wywoływało rozmaite dolegliwości.
Becherovka – receptura przyjaźni
Każdy, kto przyjedzie do Karlowych Warów, pozna także Becherovkę, likier mający ciekawą historię powstania. Recepturę przywiózł tu Christian Frobrig, osobisty lekarz hrabiego Pletennberg-Mietingen. Dwieście lat temu hrabia zatrzymał się w należącym do Becherów domu „Pod trzema srokami”. Nudzący się w kurorcie lekarz szybko znalazł wspólny język z głową rodziny Becherów, Jozefem. Obydwu panów łączyło zainteresowanie do nowych metod mieszania alkoholu, ziół i olejków aromatycznych. Wyjeżdżając, Frobrig pozostawił Josefowi recepturę, którą ten udoskonalił. Następnie, w 1807 roku, ruszyła sprzedaż Carlsbad English Biters – „kropli” znanych dziś jako Becherovka.
Można zwiedzić fabrykę likieru – mieści się przy ulicy Masaryka 57. W trakcie poznawania budynku zobaczymy wystawę poświęconą historii powstania Becherovki i piwnice z workami z mieszanką ziół i korzeni. Są tam również dębowe beczki, z których najstarsza liczy sobie sto lat, a największa może pomieścić aż 53 tys. litrów. Ostatnią częścią wycieczki jest degustacja – Becherovkę najlepiej pić schłodzoną do temperatury 6 stopni °C.
Kampingi w okolicy
Z racji tego, że to rejon cieszący się ogromnym powodzeniem turystów, pomyślano o każdym. Zakwaterowanie znajdą i miłośnicy luksusów, i ci, którzy wolą sami zorganizować sobie pobyt i potrzebują przede wszystkim miejsca do zaparkowania kampera. Z myślą o tych drugich w okolicach kurortu powstało kilka sympatycznych kampingów. Jeden z nich leży w bliskim sąsiedztwie lasu, a od centrum uzdrowiska dzieli go 2,5km. To Mini Camping (Plzenska 63, 36001 Karlovy Vary/Tuhnice), miejsce idealne dla rodziny z dziećmi. Orientacyjna cena doby pobytu dwóch osób (wliczając stanowisko dla kampera i dostęp do elektryczności) plasuje się w granicach 17.20-20.40€.
Na kolejnym kampingu, Sasanka (30001 Sadov 7/Karlovy Vary), za nocleg zapłacimy od 18.40 do 21.70 €/dobę. Kamping jest w pełni przystosowany do potrzeb niepełnosprawnych, a sam teren jest strzeżony całodobowo. Można tu korzystać z Internetu, a także urządzić grilla.
Polecany jest również kamping Am See „Vaclav” (Všeborská ulice, 35002 Cheb/Podhrad), w którym doba pobytu dwóch osób kosztuje od 24.30 do 31.30 euro. Od kwietnia do września codziennie można kupić tu świeży chleb, w tych miesiącach czynny jest także bar szybkiej obsługi i restauracja. Niedaleko znajduje się jezioro, gdzie można wędkować, dozwolone jest również żeglowanie i windsurfing – można przyjechać z własną łodzią, o ile nie ma więcej niż 6 metrów.
Z czego znamy Karlowe Wary?
Największe miasto zdrojowe w Czechach kusi nie tylko źródłami wód leczniczych. Odbywa się tu jeden z najstarszych na świecie festiwali filmowych – Międzynarodowy Festiwal Filmowy. Jego główną nagrodą jest Kryształowy Glob. W kurorcie znajduje się także najstarsze w Czechach pole golfowe. Ośrodek znany jest również dzięki porcelanie i kryształom marki Moser. Przyjeżdżający chętnie kupują wodę mineralną Mattoni, karlowarskie wafle i pamiątki ze źródlanego kamienia – proces ich powstawania można poznać w trakcie zwiedzania podziemi Vřídla.
Pagórkowata kraina i kilometry leśnych ścieżek do kolejny atut Karlowych Warów. Każdy znajdzie tu miejsce do wytchnienia i nakarmienia oczu pięknymi krajobrazami. I każdy wyjedzie stąd odprężony i szczęśliwy.
Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)