Projekt #PajeroCamper4x3 - relacje z podróży - Dzieci w drodze…

Data publikacji: 2021-08-20

Dzika podróż, jak ta, której właśnie doświadczamy, przynosi wiele zaskakujących zwrotów „akcji”.

Są one smakiem życia, które niezależnie od tego, co robimy, ciągle trwa, zmierza; nie zatrzymuje się.

Dokładnie tak samo, choć zapewne całkiem inaczej wygląda to z perspektywy dzieci.

Daleki jestem od stwierdzenia, że nasza rodzina jest wyjątkowa. Mamy swoje problemy, tajemnice i nie pozałatwiane sprawy. Niejednokrotnie nie radzimy sobie z trudami dnia codziennego. Złość, stres i niepotrzebnie wypowiedziane słowa. Oczywiście towarzyszą nam również niesamowite, niepowtarzalne momenty. Takie, które będziemy opowiadali wielokrotnie z dumą i wzruszeniem. Miejsca, które tylko dla naszej trójki mają wspólny mianownik. Historie, które zawsze będą śmieszyć; jednak tylko nas.

Sytuacje, napotkani ludzie, brudne domy, problemy, brak oddechu, mokre ubrania, uścisk dłoni, płacz, intymność i cisza, której nie będziemy w stanie nikomu przekazać.

Zofia

Jest dla swojego, jakże przeciętnego ojca, zjawiskiem, zagadką, ciekawością życia i miłością.

Dla nas jest niesamowitym dzieckiem w podróży. Trudny związane z niewielką przestrzenią, ciepłem, czy zimnem, nudą, brakiem komfortu (czy też poszukiwaniem go w miejscach trudnych) znosi z zadartym czołem.

Rozumie, że czasem trzeba. Rozumie, że czasem nie można. Rozumie problemy rodziców i jest w stanie na to wszystko zareagować.

Jest wrażliwa. Ma kłopoty z koncentracją. Bardzo wolno uczy się cierpliwości (jak tata).

Co zaskakujące, nie do opisania, to jak szczerze cieszy się i emocjonalnie eksploruje nowe miejsca, dźwięki, świat zwierząt i z ciekawością, choć sporym dystansem, również nowych ludzi spotykanych na swojej drodze.

Niejednokrotnie, każe mi wolno oddychać jak widzi, że moja cierpliwość została daleko za mną. Przytula Asię gdy boli ją głowa. Ma w sobie empatię, która nieco inaczej niż u dorosłych wpływa na naszą rodzinę.

Jest odważna. Myje włosy w zimnej rzece. Dobrze pływa. Wspina się po drzewach. Maluje, rzeźbi ….

Wszystko to pozwala jej trwać, zmieniać się i radzić sobie z każdym jakże zaskakującym dniem w podróży.

Czas

Chcieliśmy podarować jej ten czas. Projekt #PajeroCamper4x3 jest dedykowany naszej córce. Chcemy by zobaczyła jak wiele może przynieść taka czy inna decyzja. Staramy się pokazać jej by nie bała się zdecydować inaczej. Wyjechaliśmy zostawiając na jakiś czas, nasz dom, nasze „niecierpiące zwłoki” sprawy, obowiązki i to wszystko co zwykle stoi na drodze do spełniania marzeń. Podjęliśmy wyzwanie.

Brak pewności jutra dotyczy nas wszystkich. Droga i my w niej po prostu mamy codziennie namacalną tego świadomość. Wstajemy i nie wiemy gdzie przyjdzie nam zamknąć oczy najbliższej nocy. Chcemy by nasza Zośka nie zastanawiała się czy nocą może nago wykąpać się w jeziorze. Czy taniec wśród ludzi to powód do zakłopotania. By pluć i gwizdać. Miała zdarte nogi i wiedziała jak szczypią w morskiej wodzie. Lubiła wiatr opierający się na jej twarzy; potrafiła powiedzieć czy jest zimny czy ciepły. Liczyła gwiazdy kolejnej nocy w lesie pełnym zwierząt, umiała nazywać odgłosy zwierząt tylko słuchając. Krzyczała ze złości, śmiała się głośno i umiała dostrzec piękno, które spotyka codziennie. Oddychała nim, nie mijała go twierdząc, że teraz akurat nie ma czasu …

Podróż może dać wiele. Przerwanie ciągu schematów to początek zmian. Nasza Rodzina ich potrzebuje. Jesteśmy ponad 50 dni w kolejnej wyprawie naszego życia. Aktualnej podróży po lepszych nas.

Jesteśmy; a staramy się być od siebie lepsi.

Autor: Darek Anioł Engel

Foto: Darek Anioł Engel

Projekt: #PajeroCamper4x3

Instagram: OffTheRoadLife

Mitsubishi Japan Motors Bielsko

Mitsubishi Japan Motors Warszawa