Z wizytą u Św. Mikołaja, czyli wycieczka do Rovaniemi

Z wizytą u Św. Mikołaja, czyli wycieczka do Rovaniemi – główne zdjęcie

Święta Bożego Narodzenia to czas, na który czekają miliony ludzi na całym świecie. To również czas, w którym wyjątkowa osoba zajmuje uwagę wielu dzieci. To Święty Mikołaj, na co dzień mieszkający w Rovaniemi.

Nie ma chyba lepszego momentu na opisanie Wioski Świętego Mikołaja niż koniec grudnia. Mieszczące się na Kole Podbiegunowym Rovaniemi wydaje się nam, Polakom, nieskończenie daleko. Tak daleko, że niektórzy wątpią w istnienie uśmiechającego się dobrodusznie brodacza w czerwonym stroju. A niesłusznie, bo wystarczy napisać list, by dostać odpowiedź w kopercie ze stemplem z Laponii. Czasem trzeba poczekać na nią kilka miesięcy, ale Święty jest bardzo zapracowany. Zajęć nie brakuje mu przez cały rok, mimo pomocy elfów, krasnoludków i trolli. No i oczywiście reniferów.

Aby dotrzeć do Świętego Mikołaja, należy przejechać przez Rovaniemi drogą E75. To najdłuższa trasa w całej Finlandii – zaczyna się w Helsinkach, a kończy w Utsjoki, 1277 km dalej. Po przejechaniu kilku kilometrów zobaczymy stojące po prawej stronie urocze drewniane domki i ogromne parkingi, na których stoi mnóstwo samochodów. To właśnie Santa Claus Village, miejsce magiczne dla milionów dzieci (i nie tylko) na całym globie.

Wioska Świętego Mikołaja

Święty Mikołaj, znany w Laponii pod nazwą Joulupukki, bez wątpienia jest jedną z największych gwiazd, znaną na całym świecie od kilkudziesięciu lat. Mimo to nie potrzebuje tabunu ochroniarzy, barierek czy limuzyn – wręcz przeciwnie, chętnie przyjmuje gości w swoim biurze. Można go odwiedzić, zamienić kilka słów, a nawet napisać list czy kartkę pocztową, która zaczeka do okresu przedświątecznego, by ruszyć w świat i dotrzeć do bliskich przed wigilią. Można także wybrać się do tutejszego urzędu pocztowego, by zobaczyć całe stosy listów wysłanych do Świętego Mikołaja. Przychodzą ze wszystkich krajów i można się założyć, że zostały wysłane nie tylko przez dzieci.

Chętni na zwiedzenie domu Świętego Mikołaja ustawiają się w długich kolejkach. Warto zwrócić uwagę na napis znajdujący się na wielkich żelaznych drzwiach, które zobaczymy w budynku: „No photos”. Pamiątkowe zdjęcia możemy zakupić, podobnie jak filmik z naszej wędrówki po kolejnych salach ogromnego budynku. Będziemy przechodzić przez jaskinie i długie tunele, co sprawi, że poczujemy się jak w innej rzeczywistości.

W wielkiej sali, do której dotrzemy po opuszczeniu jaskiń, można zobaczyć zdjęcia wyjaśniające tajemnicę rozwożenia prezentów dla wszystkich dzieci w ciągu zaledwie jednej nocy. Ekspozycja z pewnością zainteresuje nie tylko maluchy, ale i dorosłych, którzy przez całe swoje dzieciństwo zastanawiali się nad tym, jakim cudem Mikołaj dostaje się do domów i jak rozciąga dobę, by zdążyć ze swoją pracą.

W wiosce Świętego Mikołaja można także kupić breloczki, biżuterię, czapki i ciepłe swetry – znajduje się tu kilka sklepów z pamiątkami.

Atrakcje Rovaniemi

Wioska Świętego Mikołaja jest największą atrakcją Rovaniemi, ale samo miasteczko ma również inne atuty. Jednym z nich jest słynna linia wyznaczająca północne koło podbiegunowe. Tysiące turystów robi sobie zdjęcia, stojąc na niej, na granicy dwóch światów. Można tu przyjść o dowolnej porze, choć lepiej wybrać godzinę wieczorną, jeśli chcemy uniknąć tłumów.

Jeżeli wybierzemy się w odwiedziny do najsłynniejszego brodacza świata w okolicach świąt, będziemy mieć okazję skorzystać z oferty rozrywek w Santa Park. Jest otwarty tylko w sezonie, dlatego warto wybrać się tutaj właśnie wtedy. Podczas wizyty dorośli turyści mogą spróbować drinka w lodowym barze (podanego w szklance z lodu) lub grzanego wina. Z kolei dzieci mogą skosztować pierniczków w kuchni pani Mikołajowej lub zasiąść w szkolnej ławce razem z elfami.

Rovaniemi i sama wioska to miejsca magiczne. Jeśli kiedyś ktoś wybierze się daleko na mroźną Północ, powinien tu przyjechać. Następna taka okazja może się nie zdarzyć.

Z wizytą u Św. Mikołaja, czyli wycieczka do Rovaniemi – zdjęcie 1
Z wizytą u Św. Mikołaja, czyli wycieczka do Rovaniemi – zdjęcie 2
Z wizytą u Św. Mikołaja, czyli wycieczka do Rovaniemi – zdjęcie 3
Z wizytą u Św. Mikołaja, czyli wycieczka do Rovaniemi – zdjęcie 4
Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)