Targi Caravan Salon Düsseldorf 2018 okiem Camprest
Także w tym roku mieliśmy okazję zapoznać się z nowościami oraz trendami prezentowanymi podczas Caravan Salon w Düsseldorfie. Sądząc po statystykach odwiedzin już wiadomo, że po raz kolejny pobity zostanie rekord zainteresowania ze strony publiczności i przedstawicieli branży.
Jak mantrę od 3 lat zdecydowana większość wystawców powtarza, że tak dobrze jeszcze nie było. Czy mamy do czynienia z rozdmuchaną „bańką”? Czy euforii w branży towarzyszą obawy? O tym, a także o aktualnych tendencjach rynku w naszym subiektywnym podsumowaniu tego, co udało się przez ostatnich kilka dni zaobserwować.
Rekordowa sprzedaż
Pierwszy dzień targów w całości poświęcony mediom i przedstawicielom branży co roku jest świetną okazją do zapoznania się ze statystykami, kondycją rynku oraz strategiami poszczególnych marek. To tu publikuje się dane na temat ilości sprzedanych pojazdów i nowości produktowych.
Podsumowanie roku 2017 wypada bardzo optymistycznie – tylko w Niemczech zarejestrowano aż 40.568 samych kamperów, co oznacza wzrost o 15,5% do i tak uważanego za rekordowy roku 2016. Procentowo najwyższe wzrosty w Europie przypadają na Włochy, Szwecję, Anglię i Hiszpanię oraz Norwegię.
W liczbach bezwzględnych uświadomić trzeba sobie, że nowych rejestracji w kraju takim jak Hiszpania było ok. 4000 (przy znacznym udziale zagranicznych wypożyczalni inwestujących tam we flotę w ramach programów fly and rent) , a w malutkiej Norwegii aż 3600 sztuk w większości na rynku prywatnym.
Łączna liczba dopuszczonych do ruchu nowych kamperów wyniosła w 2017 całe 110.000 sztuk (w porównaniu z 96.000 sztuk w roku 2016).
Można śmiało powiedzieć, że procentowy wzrost na podobnym poziomie odzwierciedlają wyniki większości marek. Adria od ubiegłego roku wchodząca w skład grupy Trigano może pochwalić się sprzedażą na poziomie 7000 przyczep, 7050 kamperów i 1400 mobilnych domków letniskowych. Oznacza to nieprzerwany i równomierny od 3 lat wzrost na poziomie 13% i marka musi rozważyć zwiększenie możliwości produkcyjnych. Nota bene – oficjalnie po przejęciu Adrii grupa Trigano jest drugą największą grupą producencką w Europie zaraz po Hymer Group.
Nowe wyzwania
Dość jednak liczb i statystyk – czy branża będzie rosła w nieskończoność? Zapewne nie. Z naszych rozmów z przedstawicielami zarówno producentów, jak i dilerów jasno wynika, że już tworzą się na placach pewne „zapasy” pojazdów, a chwilowe wysycenie rynku daje się już momentami odczuć. W związku z nieprzerwanym wzrostem branży na rynek wtórny trafia coraz więcej w miarę nowych i dobrze utrzymanych pojazdów, a konkurencja i marże stają się coraz większym wyzwaniem.
Jako największe zagrożenie jawi się oczywiście „przeinwestowanie” – marki rzadko szukają nowych partnerów dystrybucyjnych, ponieważ do tej pory z ledwością były w stanie sprostać zapotrzebowaniu istniejącej sieci dystrybucji. W związku z tym muszą podjąć decyzję, czy inwestować w kolejne hale produkcyjne i sztab pracowników, ponosząc jednocześnie ryzyko konieczności ich utrzymania, gdy „bańka” już pęknie i popyt spadnie. Jest to w odczuciu wielu przedstawicieli czołowych marek tylko kwestią czasu. Wiele marek, jak choćby polski Globe-Traveller zamiast tego stawia na optymalizację procesu produkcji poczynając od najmniejszych detali. Marka ta, jak pokazał Caravan Salon, świetnie radzi sobie na europejskim rynku konkurując z największymi potentatami – klienci doceniają niezrównaną jakość i rozwiązania techniczne, a także rosnącą, solidną sieć partnerów.
Firma Easy Camper z Poznania a w Niemczech znana pod marką Wave Camper, przenosi się z całą produkcją do dużo większej hali od początku września, ponieważ w obecnej nie byli w stanie sprostać wszystkim zamówieniom na ich autorskie zabudowy bazujące na VW T5 oraz T6. Warto tutaj dodać, że głównym odbiorcą ich samochodów jest rynek niemiecki, który dostrzegł wysoką jakość i ciekawe rozwiązania w ich projektach.
Wyzwaniem dla polskich dilerów będą na pewno zapowiedzi Citroena o zmianach w niedawno wprowadzonej generacji silników z pojemności 2l na 2,3l. Ze względu na niższą akcyzę modele bazujące na dwulitrowych jednostkach były przez ostatnie 2 lata najbardziej poszukiwane. Za niespełna rok o ile przepisy się nie zmienią z niższej akcyzy cieszyć się będą mogli już tylko fani marki Ford, który póki co mocno stawia na swoją jednostkę napędową o pojemności skokowej poniżej 2 litrów i zmian nie zapowiada.
Nowości AD 2018
Warto zauważyć, że od kilku lat naprawdę niewiele jest firm w branży, które porywają się na nowe, przełamujące ogólnie przyjęte standardy. Tym bardziej cieszą poczynania kilku marek, które nie próżnują i pracują nad nowymi konceptami z myślą wdrożenia ich do seryjnej produkcji.
Oto naszym oczom po raz pierwszy ukazała się (wg. zapewnień producenta) seryjna wersja Grand Californii na VW Crafterze (modele 600 i 680), a Knaus swoje nowe i nad wyraz urodziwe dziecko na bazie bliźniaczego MAN’a.
Nie lada gratką okazała się seryjna wersja przyczepki COCO marki Dethleffs, której DMC w zależności od opcji wynosić ma 1100 kg. Po ubiegłorocznej prezentacji autonomicznego, w całości pokrytego ogniwami fotowoltaicznymi kampera e-home tegoroczną ciekawostką zaprezentowaną przez Dethleffsa był innowacyjny koncept przyczepy e-home COCO.
O co chodzi? Producent dostrzega coraz większą popularność samochodów elektrycznych oraz problem ich ograniczonego zasięgu. Przyczepa została więc wyposażona we własny, elektryczny napęd zasilany 2 akumulatorami 2x40kWh (2x470 Nm). Zespół czujników nieustannie dokonuje pomiaru obciążenia na zaczepie i tak steruje napędem, by w żadnym momencie pojazd nie był zmuszony holować masy większej niż zdefiniowane z góry 100 kg. Zastosowane ogniwa wytrzymują do 3000 cykli ładowania i wykonane są w technologii Li-Ion PRC. Data wprowadzenia do produkcji nie jest jeszcze znana.
Ciekawa była prezentacja „wskrzeszonej” przez grupę Pilote marki MOOVEO – gama obejmuje kilka modeli półzintegrowanych opartych na Citroenie napędzanym silnikiem 2l oraz kilka modeli busów opartych na standardowych pojazdach Fiat Ducato 2,3l. Pojazdy będą produkowane w fabryce Pilote i oferowane na razie tylko na rynkach austriackim i niemieckim. Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że generalny przedstawiciel grupy Pilote w Polsce (firma CarGO z Poznania) także jest potencjalnie zainteresowany wprowadzeniem niektórych modeli – zwłaszcza te z silnikami 2l (Citroen) ze względu na niższą akcyzę mogłyby na rynku nieźle namieszać.
Olbrzymia konkurencja na rynku kamperów niesamowicie stymulująco wpłynęła na stosunek jakość/cena zwłaszcza w modelach budżetowych - nie do pomyślenia byłoby jeszcze kilka lat temu, by móc dosłownie przebierać w modelach w pełni zintegrowanych i całkiem nieźle wyposażonych w przedziale cenowym 65-70.000 EUR (Carado, Sunlight, Sun Living czy marki z grupy Trigano oraz Caravans International). Luksus w cenie (i w modzie) Niezmiennie dobrze ma się rynek tzw. linerów – pojazdów kempingowych o DMC często znacznie przekraczających 7 ton, których czołowymi i najbardziej rzucającymi się w oczy podczas tegorocznej edycji przykładami były ekspozycje MORELO, Volkner, Vario-Mobil czy Niesmann-Bischoff. Większość z nich to jachty na kołach, budowane specjalnie pod zamówienie i z dbałością o najdrobniejsze szczegóły i zachcianki klienta. Wysuwane ściany, wyszukany design i mnóstwo systemów asystujących dla kierowcy to charakterystyczne cechy tegorocznych nowości.
Niesamowitych wrażeń estetycznych dostarczyła nam zwłaszcza wizyta w modelu VarioPerfect z niemieckiej marki VarioMobil. W zasadzie oprócz nietuzinkowego designu, niesamowitej przestrzeni wewnątrz oraz wszelkich wygód na pokładzie (zmywarka, pralka, suszarka i piekarnik to w tych modelach standard) auto jest „naj” także pod względem gabarytów – długość 12m, wysokość – 399 cm, DMC 26 ton… A w garażu… pełnowymiarowa KIA, nie żaden quad czy skuter. Pozostaje tylko wyobrazić sobie, jak to jest poruszać się takim kolosem na co dzień. Czasem lepiej jest pewne sprawy pozostawić w sferze niespełnionych marzeń...
3,5 t DMC a technologie lekkiej zabudowy
Kolejnym trendem zauważalnym podczas Caravan Salon jest próba sprostania wyzwaniu wynikającemu z archaicznej zdaniem wielu regulacji prawnej dotyczącej DMC na poziomie 3,5t. Póki co przepisy wprowadzone w latach 60 ub. wieku pozostają w mocy, więc producenci muszą się nagimnastykować, dobierając jak najlżejsze materiały i odchudzając konstrukcje swoich pojazdów.
Zwłaszcza w pojazdach w pełni zintegrowanych w segmencie luksusowym producenci prześcigają się w pomysłach – zarówno HYMER, jak i Carthago wskazują drogę – zintegrowane pojazdy tych marek w stanie gotowym do jazdy deklarują wagę na poziomie 2800 kg, co przy założeniu rozsądnego podejścia do doposażenia samego pojazdu pozostawia rezerwy wystarczające nominalnie nawet na 4-osobową rodzinę z podstawowym bagażem.
Podsumowanie
Targi Caravan Salon co roku stanowią dla nas ważne miejsce spotkań dla branży i jej entuzjastów. Ten rok pokazał, że branża nadal jest w pełnym rozkwicie. Cieszy także obecność wielu przedstawicieli polskich firm oraz klientów indywidualnych. Oznacza to, że i u nas są szanse rozwoju tej pięknej pasji, a co za tym idzie – miejmy nadzieję – także porównywalnej z naszymi zachodnimi sąsiadami infrastruktury.
Cała hala 7 poświęcona była ekspozycjom regionów, organizacji turystycznych i sieci campingów. Tu niestety nasza reprezentacja zbyt liczna nie była, a szkoda, bo Polska to piękny kraj, chętnie odwiedzany przez naszych zachodnich sąsiadów. Odpowiednie inwestycje w infrastrukturę mogłyby dla bardzo licznej grupy zagranicznych turystów podróżujących z własnym domkiem stanowić ważny argument przemawiający za wyborem właśnie Polski na spędzenie aktywnie urlopu niezależnie od preferencji.
Od kilkunastu lat zapalony miłoŚnik caravaningu, po przyczepach przyszła w 2014 roku kolej na campery. Śledzę rynek caravaningowy w europie ze szczególnym uwzględnieniem polski licząc, że zarówno popularnością tej formy wypoczynku, jak i jakością sprzętu niebawem dogonimy europę zachodnią...