Wakacje w Chorwacji realne!

Europejczycy niecierpliwie rozglądają się za bezpiecznym, wakacyjnym wypoczynkiem. Okazuje się, że popularna i lubiana Chorwacja stanie przed nimi otworem.

Parę dni temu Chorwacja ogłosiła, że w wakacje będzie gotowa na przyjęcie turystów. Od 1 czerwca rządzący chcą znieść istniejące restrykcje. Planowane jest otwarcie m.in. plaż, bazy noclegowej, barów i restauracji oraz atrakcji turystycznych.

Harmonogram zniesienia ograniczeń

Branża turystyczna doświadczyła ogromnego i nagłego spadku popytu z powodu pandemii koronawirusa - żalił się minister turystyki Chorwacji Gari Cappelli. Jednak niewielka Chorwacja na mapie pandemii wcale nie wypada źle. Dotychczas odnotowano tam ok. 1791 przypadków zarażenia COVID-19. Zmarło ok. 50 osób. Daje to liczbę czterokrotnie niższą niż w Czechach, uważanych przecież za w miarę bezpieczny kraj. Dlatego też władze kraju zdecydowały się na stopniowe znoszenie ograniczeń i podjęcie przygotowań do nadchodzącego sezonu turystycznego.

23 kwietnia 2020 r. podczas posiedzenia rządu, premier Chorwacji Andrej Plenković powiedział, że sytuacja epidemiczna jest pod kontrolą i kraj złagodzi restrykcje w przemieszczaniu się ludności. Od 27 kwietnia otwarte zostały sklepy, poza tymi zlokalizowanymi w wielkich centrach handlowych i przywrócony transport publiczny. Planowano także otwarcie bibliotek, księgarń i muzeów.

Już od 4 maja  do pracy powrócą wykonawcy usług wymagających bliskiego kontaktu z klientem, takich jak salony kosmetyczne, fryzjerskie, studia tatuażu. Oczywiście zostaną tam wprowadzone specjalne procedury ochronne.

Od 11 maja przewidziano otwarcie centrów handlowych, barów i restauracji, jednak lokale gastronomiczne będą mogły przyjmować gości jedynie w ogródkach. Zgromadzenia publiczne mają liczyć nie więcej niż 10 osób, zachowujących oczywiście bezpieczną odległość.  Do szkół podstawowych mają powrócić uczniowie.

Z dniem 1 czerwca władze kraju planują znieść wszelkie restrykcje. Imprezy i duże publiczne zgromadzenia mają być jednak ciągle zabronione. Premier stwierdził, że ograniczenia mogą zostać przywrócone, jeśli pogorszy się sytuacja epidemiczna.

Chorwacja w ostatnich latach bardzo zyskuje na popularności wakacyjnej wśród Europejczyków. To ulubiony kraj Niemców i Austriaków, ale także Polaków. W 2018 r. odwiedziło ją ok. miliona rodaków. W sytuacji, gdy Włochy, Hiszpania i najprawdopodobniej Francja będą „wyłączone z gry” notowania i zyski Chorwacji mogą znacznie wzrosnąć.

Ministerstwo Turystyki oraz Chorwacka Wspólnota Turystyczna, widząc szansę w nadchodzącym sezonie ogłosiły, że przygotowują się do prowadzenia kampanii marketingowych. W Chorwacji turystyka odpowiada za 17 proc. PKB. Nic więc dziwnego, że ten niewielki kraj upatruje szansę w zaistniałej sytuacji.