Buerstner Averso – bogactwo wariantów
Averso to dla niemieckiej marki Buerstner prawdopodobnie najważniejszy model w ofercie. Z założenia jest to przyczepa zapewniająca dobrą jakość w dobrej cenie, a więc taka, która może spełnić oczekiwania jak najszerzej rzeszy klientów. A skoro tak, to nie spodziewajmy się po niej fajerwerków.
Buerstner ma w swojej ofercie cztery modele przyczep campingowych. Najbardziej „ekonomiczny” model to Premio, dostępny w Niemczech w cenie od 13.500 euro. Ale za typowy standard Buerstnera uznać należy model Averso i to nim się dziś zajmiemy. Wyższe modele stanowią rozbudowane koncepcje modelu Averso, o czym świadczą nawet ich nazwy – Averso Top i Averso Plus.
Lekki standard
Averso dedykowany jest zwykłym zjadaczom chleba, którzy poszukują wygodnej i niedrogiej przyczepy. Tacy klienci nie oczekują luksusów, ale jednocześnie nie chcą zrezygnować z przyzwoitego komfortu. Takie założenia powodują, że producent nie może stosować rozwiązań, które podwyższałyby koszty, o ile nie dotyczy to kwestii najbardziej istotnych dla klientów.
Averso, tak jak pozostałe przyczepy Buerstnera, posiada podwozie Al-Ko z amortyzatorami i stabilizatorem jazdy. Producent w szczególności poleca Averso właścicielom małym samochodom, ponieważ ważące od 1000 do 1300 kg nie wymagają dużych i mocnych pojazdów do ich wygodnego ciągnięcia.
Buerstner niedawno odświeżył wnętrze przyczepy Averso oraz uaktualnił dostępne warianty. Obecnie klienci mają do wyboru aż 13 układów wnętrza, 12 długości, 2 kolory frontów meblowych i kilkadziesiąt wariantów tapicerki (w tym dwie opcje ze skórą).
Najmniejsza i najtańsza przyczepa Averso to 395 TS w cenie 15.910 euro. Jej wymiary wynoszą 639x230 cm. Przyczepa waży 1060 kg i zapewnia 300 kg ładowności. Na drugim biegunie znajdziemy wersję 545 TS o długości 808 cm. Masa fabryczna tej przyczepy wynosi 1340 kg, różna może być jednak dopuszczalna masa całkowita – 1600, 1700, 1800 lub 1900 kg. Przekłada się to na ładowność: 260, 360, 460 lub 560 kg.
Każde wnętrze inne
Warto podkreślić, że różnice pomiędzy poszczególnymi wariantami wnętrza są w przypadku Averso istotne. Układy różnią się np. rozwiązaniami zastosowanymi w łazienkach. W niektórych wbudowano duży okrągły brodzik prysznicowy, sprawiający wrażenie niemal oddzielnej kabiny, po bokach której umieszczono umywalkę i toaletę. Ale istnieją też wersje z brodzikami prostokątnymi (w dwóch rozmiarach), a sama umywalka i toaleta bywają różnie usytuowane.
Kuchnia w niektórych przyczepach zlokalizowana została na końcu przyczepy, w innych na ścianie bocznej. Także łóżka są ustawiane odmiennie, w zależności od wariantu.
Wszystkie miejsca do spania posiadają materace piankowe. Dotyczy to także łóżek piętrowych, jakie zastosowano w przyczepach z sześcioma miejscami noclegowymi. W większości wersji znajdziemy jednak cztery miejsca do spania.
Zadbano o detale
Po modernizacji wnętrze wygląda nowocześniej – meble zostały uproszczone, dominują na nich płaskie powierzchnie bez natłoku wzorów. Zadbano o detale, takie jak pokrywa zlewozmywaka w kolorze frontów meblowych, czy też najbardziej charakterystyczny element nowego Averso, designerka lampa sufitowa o nieregularnym kształcie (widoczna na jednym ze zdjęć).
Ciekawym rozwiązaniem są pokrętła kuchenki, które nie znajdują się w strefie palników, ale na przedniej ścianie szafki kuchennej, poniżej blatu. Sama kuchenka jest stosunkowo duża, a zabezpieczenie w postaci szklanej pokrywy stanowi także jej ozdobę.
W standardowym wyposażeniu Averso znajdziemy 104-litrową lodówkę zamontowaną pod blatem kuchennym (lodówka 160-litrowa jest dostępna za dopłatą), 40-litrowy zbiornik na świeżą wodę oraz ogrzewanie Truma S3004 z bojlerem.
Za dopłatą dostępny jest pakiet zimowy, który obejmuje m.in. izolowany i podgrzewany system kanalizacji oraz ogrzewanie podłogowe.
Podsumowując, to, co zwraca uwagę w Averso, to nie unikalność zastosowanych rozwiązań, ale przede wszystkim bogactwo wariantów. Każdy klient może zindywidualizować swoją przyczepę, wybierając model o wybranej długości, najlepszym dla siebie układzie wnętrza i decydując się na jedną z ogromnej palety dostępnych tapicerek.
Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley