RAPIDO M-SERIES - Mercedes rządzi!

Z jednej strony piękna, dopracowana w każdym detalu, cicha zabudowa kempingowa a z drugiej - szoferka wyjęta wprost z auta dostawczego. Znacie to? To problem większości nowych kamperów na rynku, które są budowane właśnie na bazie popularnych „dostawczaków”. Wraz z pojawieniem się III generacji Mercedesa Sprintera rynek nowych samochodów kempingowych zmienił się w przeciągu jednego sezonu. Oto Rapido M-Series, czyli dwa modele kamperów w pełni zintegrowanych, które są zbudowane właśnie na nowym Sprinterze. Nie tylko świetnie wyglądają, ale oferują nowe, do tej pory niestosowane rozwiązania poprawiające komfort i bezpieczeństwo.

Nowoczesny system multimedialny

To właśnie od szoferki warto zacząć prezentację tych niezwykłych pojazdów. Baza Mercedesa daje nam możliwość obcowania z zupełnie nową deską rozdzielczą, której głównym punktem jest system multimedialny Mercedes MBUX. To ponad 10-calowy, dotykowy i kolorowy wyświetlacz, który nie tylko daje nam dostęp do informacji o samochodzie, ale także możemy za jego pomocą sterować multimediami, nawigacją czy telefonem. Z tym ostatnim bez problemu połączy się za pomocą protokołu Bluetooth. Na tym samym wyświetlaczu zobaczymy widok z kamery cofania.

Co ważne, Mercedes zachował też kilka przycisków fizycznych odpowiedzialnych za m.in. sterowanie klimatyzacją i ogrzewaniem. To dobry ruch - kierowca może zmienić ustawienia bez odrywania wzroku od drogi.

Kamper z automatyczną skrzynią biegów

Baza Mercedesa to również fenomenalna wręcz, automatyczna, 9-stopniowa skrzynia biegów. Z jednostką napędową o pojemności 2.2 stanowią udany duet. Duet, to trzeba wyraźnie zaznaczyć, stosunkowo ekonomiczny zwłaszcza względem konkurencyjnych rozwiązań.

Co najważniejsze, wreszcie kamper zyskał rozwiązania, które do tej pory były znane tylko z aut osobowych. Mowa tu o bezkluczykowym dostępie czy licznych pakietach poprawiających bezpieczeństwo jazdy. ABS i ESP to norma, podobnie jak system ułatwiający ruszanie pod górkę. Aktywny tempomat, automatyczne światła, system stabilizujący przy mocnych powiewach bocznych czy automatyczny pomiar ciśnienia w oponach to już rzeczy, o których zbyt często nie czytamy w kontekście pojazdów kempingowych.

Dwa układy wnętrza - M66 i M96

Dość o bazie, przejdźmy do samej zabudowy. Tak jak pisaliśmy wcześniej, mamy tu dostępne dwa modele: M66 i M96. Oba różnią się od siebie tylko zabudową tylnej sypialni. Pierwszy z nich oferuje dwa łóżka pojedyncze z możliwością ich połączenia. Wówczas do dyspozycji otrzymujemy gigantyczną sypialnię dla przynajmniej dwóch osób dorosłych. M96 natomiast to już łóżko wyspowe, na które możemy wejść zarówno z lewej jak i prawej strony. Każdy z gości ma do dyspozycji swoją szafę na ubrania.

Oba modele mierzą 7,54 m długości, 2,35 m szerokości i 2,95 m wysokości. Pod maską pracuje wspomniana jednostka 2.2 o mocy 143 KM. W każdym znajdziemy łącznie 4 miejsca do jazdy i spania. Do wspomnianej tylnej sypialni dochodzi opuszczane łóżko z przodu nad szoferką. Dzięki takiemu rozwiązaniu salon dzienny nadal pozostaje do naszej dyspozycji.

Salon w układzie Face-To-Face

A skoro przy salonie jesteśmy to warto wspomnieć, że jest to układ typu „facet-to-face”. Każdy się widzi to niejedyna zaleta. W środku mamy przede wszystkim o wiele więcej miejsca, łatwiej można się minąć lub coś ugotować w kąciku kuchennym. Kuchenka gazowa oraz zlew są duże, ale i tak udało się wygospodarować sporo miejsca typowo roboczego, na którym przygotujemy potrawy lub poranną kawę. Warto też wspomnieć o automatycznej, aż 149-litrowej lodówce. Zmieścimy tam zapasy dla całej załogi.

Prysznic i łazienka to oddzielne pomieszczenia, ale dzięki przesuwnym drzwiom z obu stron możemy wygospodarować tę przestrzeń jako osobne pomieszczenie. Wody nie zabraknie, zbiorniki mają odpowiednio 130 (czysta) i 110 litrów (szara). Co ważne, za ogrzewanie pomieszczeń i wody odpowiedzialny jest system ALDE. To opcja, ale zdecydowanie warto ją rozważyć by mieć pojazd całoroczny, w pełni przygotowany do nawet najcięższych warunków zimowych.

Na końcu trzeba stwierdzić, że zabudowa RAPIDO jest po prostu ładna, estetyczna i trwała. Meble są ze sobą świetnie spasowane, podczas jazdy jest naprawdę cicho. Mamy do wyboru tylko jedną wersję kolorystyczną frontów meblowych, ale za to aż 6 różnych wzorów tapicerek. Ciekawie wygląda wersja „TORONTO”, która może być ładnym kontrastem dla jasnych mebli.

Opisywane kampery znajdziecie w ofercie firmy M-Camp z Dzierżoniowa.