Wide Path Camper – przyczepa mała, ale sprytna

Wide Path Camper – przyczepa mała, ale sprytna – główne zdjęcie

Czy na rowerową przejażdżkę można zabrać ze sobą… przyczepę? Jasne, że tak! Przyczepka marki Wide Path Camper jest nieduża, lekka i bez trudu można ją pociągnąć rowerem.

Ta przyczepa jest na tyle mała, że pod względem komfortu oraz wyposażenia nie będzie konkurencją dla żadnej pełnowymiarowej przyczepy kempingowej. Ma jednak inne zalety, a docenią je ci, którzy lubią odbywać dalekie wycieczki rowerowe.

Przyczepa zamiast namiotu

Z pewnością wygodniej podróżuje się bez takiego balastu niż z nim, ale jak inaczej zabrać ze sobą miejsce do spania? Jeśli zamierzamy jechać rowerem pod namiot, wtedy także musimy gdzieś umieścić bagaże i namiot, a więc jednak – przydałaby się choćby mała przyczepka.

A w takiej sytuacji wybór Wide Path okaże się bardzo rozsądny. Wszystkie potrzebne rzeczy możemy wpakować do przyczepy, no i najważniejsze – zyskujemy twardy dach nad głową, który lepiej od namiotu ochroni nas przed zimnem, deszczem i wiatrem.

Podpięcie przyczepy do roweru zajmuje trzy minuty. W czasie jazdy pozostaje ona złożona do długości 1,5 m, więc ciągnięcie jej nie powinny być zbyt uciążliwe.  Rozkładamy ją dopiero na postoju i wtedy dopiero możemy skorzystać z jej wyposażenia.

Najważniejszym elementem we wnętrzu jest oczywiście łóżko – wcale nie maleńkie. Wymiary 90x200 cm powinny być (zazwyczaj) wystarczające dla dwóch dorosłych osób. Całkowite wymiary przyczepy po rozłożeniu wynoszą 280 x 99 cm. Wysokość wnętrza to 145 cm.

Ale w przyczepie zmieści się nie tylko łóżko! Pod nim przewidziano schowki o pojemności około 300 litrów, a poza tym we wnętrzu pojazdu znalazło się również miejsce na stolik oraz siedzenia dla czterech osób. Do posiłku można więc wygodnie usiąść i nie przejmować się np. padającym na zewnątrz deszczem. A co z gotowaniem? Upichcenie czegoś pysznego także jest możliwe, ale zestaw kuchenny należy rozłożyć już poza przyczepą.

Waga przyczepy powinna wynosić około 45 kg, choć nie mamy jeszcze danych na temat lekko zmodernizowanego modelu na rok 2017. Również o ceny należy dowiadywać się indywidualnie – gdy pojazd miał dopiero trafić do produkcji (2015 rok), jego cenę przewidywano na 2170 dolarów (w USA) oraz 2000 euro (w Europie).

Maleństwo dla samochodu

Dla tych, którzy wolą jednak ciągnąć przyczepę samochodem, producent przygotował również inny model – My Homie.  W tym przypadku również nie spodziewajmy się olbrzyma. Przyczepa waży 200 kg, a jej ładowność wynosi 300 kg.

Wnętrze kabiny jest właściwie takie samo jak w przyczepce rowerowej. Trochę inny jest natomiast sposób składania przyczepy, inne jest też podwozie – dostosowane nie tylko do leśnych ścieżek, ale i do dróg szybkiego ruchu.

Ceny MyHomie rozpoczynają się od 7.245 dolarów (w USA) i 6500 euro (w Europie). Dokupić możemy m.in. panele słoneczne, materac piankowy (lepszy od standardowego), czy też zestaw kuchenny (w tym lodówkę oraz 8-litrowy zbiornik na wodę).

I jeszcze ciekawostka – choć Wild Path Camper nastawia się raczej na rynek amerykański, jest to marka europejska. Swoją siedzibę ma w Danii.

Wide Path Camper – przyczepa mała, ale sprytna – zdjęcie 1
Wide Path Camper – przyczepa mała, ale sprytna – zdjęcie 2
Wide Path Camper – przyczepa mała, ale sprytna – zdjęcie 3
Wide Path Camper – przyczepa mała, ale sprytna – zdjęcie 4
marcin
marcin

Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley