10 niezbędnych rzeczy na wakacje z niemowlakiem na campingu

Pakowanie na wakacje to nie jest łatwa sprawa, a pakowanie dzieci (a tym bardziej niemowlaka) to już niemałe wyzwanie. Co roku wydaje mi się, że biorę mniej rzeczy, ale nadal jest ich dużo, bo przybywa nam osób w rodzinie. Są jednak takie gadżety, które są moim zdaniem niezbędne jeżeli podróżuje się z niemowlakiem i chociażbym miała zostawić co innego w domu to te rzeczy na pewno zabiorę! Wiadomo że niemowlakowi do szczęścia najbardziej potrzebna jest mama albo tata, ale żeby ułatwić sobie życie na campingu (i ewentualnie nie jeździć potem po sklepach) lubię mieć ze sobą te kilka rzeczy, które pokażę Wam niżej. Ten artykuł piszę z naszej dwu-miesięcznej objazdówki po campingach we Włoszech. Podróżujemy campervanem z małą przyczepką w 4 osoby: ja, Piotrek, Maks (3 lata) i Franek, który miał w dniu wyjazdu skończone 7 miesięcy, więc wszystkie poniższe rzeczy były testowane na bieżąco i przez ostatnie lata również przez starszego syna.

Śpiworek do spania

Podczas tego wyjazdu najbardziej eksploatowanym przez Franka, nieoczywistym gadżetem był śpiworek dla niemowlaka. W całej Europie pogoda na wiosnę nie była zbyt wiosenna, a na Sycylii tegoroczne majowe noce były zimne, więc praktycznie cały miesiąc Franek spał w tym cieplutkim śpiworku, a dzięki temu, że spał opatulony, ja nie musiałam pilnować w nocy żeby go przykrywać jak się rozkopie.

Łóżeczko turystyczne

Nasz Franek już się przemieszczał po swojemu i w dodatku brał absolutnie wszystko do buzi. Nie było możliwości żebyśmy go kładli na ziemi czy nawet trawie bez opieki. Łóżeczko składane było dla nas zbawieniem, bo mógł w nim się bezpiecznie bawić i rozwijać podczas gdy my np. rozpakowywaliśmy samochód i przyczepę albo przygotowywaliśmy posiłki.

Podłoga zewnętrzna

Jeżeli Wasze dziecko raczkuje lub chodzi to fajnym rozwiązaniem jest podłoga zewnętrzna.

Składana wanienka

Na większości campingów za granicą można znaleźć babyroom czyli specjalne pomieszczenie do kąpieli i przewijania niemowlaków. Są tam głębokie ceramiczne lub plastikowe nablatowe wanny. Ale często te umywalki/wanny nie mają możliwości zrobienia kąpieli, a czasami takiego babyroomu w ogóle nie ma. (Na Sycylii nie widzieliśmy takiego babyroomu na żadnym z campingów). Wtedy z pomocą przychodzi własna wanienka. A nie ma lepszego rozwiązania „do przyczepy” czy campera niż składana wanienka! Oprócz tego, że można w niej kapać bobasa to starsze dziecko może się w niej bawić na parceli. My nawet tę wanienkę używaliśmy w łazience w kamperze :)

Duży ręcznik

Jak już mowa o kąpieli to koniecznie weźcie ze sobą duży ręcznik kąpielowy najlepiej z czapką, którym opatulicie bobasa po wyjściu z łazienki, żeby było mu cieplutko podczas (czasami długiego) spaceru z sanitariatów z powrotem na parcelę. Oprócz tego ten ręcznik przyda się też na basen i nad morze! 2w1 – czyli coś co wszyscy caravaningowcy lubią najbardziej, bo w camperze czy w przyczepie każdy kawałek miejsca jest na wagę złota.

Krzesełko do karmienia

Kolejna rzecz to krzesełko do karmienia dla dziecka, dzięki któremu być może jeden z kilku posiłków uda Wam zjeść razem :) My mamy to z Ikei. Dobrze się go przewozi i czyści.

Zabawki dla niemowlaka na przyssawce

Nie spada na ziemię, a co za tym idzie nie musisz się martwić podnosząc 20 raz zabawkę  ziemi czy są na niej mrówki, liście czy błoto.

Poduszka do karmienia na rękę

To kolejny hit campingowy. W domu używałam do tej pory standardowego rogala, ale nie wyobrażałam sobie zabierać takiej wielkiej poduchy ze sobą na camping, gdzie liczy się każdy centymetr w bagażniku. Zabrałam więc kompaktową poduchę na rękę, która w dzień służy mi do karmienia, a w nocy robi za poduszką dla starszego. W dodatku teraz zabieram ją sobie wszędzie bo ma fajny pokrowiec/plecak. Więc jest z nami na plaży, w restauracji, na promie czy w parku.

Kocyki tkane

Na koniec zostawiam kocyki. Niby oczywista sprawa, ale na campingu ten kocyk służy do kilku rzeczy. Cieplejszy kocyk, może być w razie czego jako kolejną warstwą do spania, lub matą do zabawy, albo awaryjnym otulaczem gdy nie masz niczego ciepłego pod ręką. Najlepsze są moim zdaniem tkane kocyki, które są najbezpieczniejsze dla niemowlaków które jeszcze nie potrafią same ściągnąć sobie niczego z głowy.

Pieluszki bambusowe

Na cieplejsze dni wybieram do przykrycia pieluszki bambusowe. Chronią przed słońcem czy nawet lekkim wiatrem. Ale takie pieluszki czy otulacze bambusowe są również wielofunkcyjne.  U nas służą też jako ulewajki, przytulanki.. zdarzyło się że nawet śliniaki, kładę je na przewijak w publicznych toaletach, czy pod główkę w wózku jeżeli jest ciepło, a maluszek się poci. Często mi się zdarza też ich używać do wycierania skóry po kąpieli w tych bardziej wrażliwych i delikatnych miejscach.