6 gadżetów bez których nie obejdziesz się na campingu

Szykując się do wakacyjnego wyjazdu na camping, przygotowujemy listę rzeczy niezbędnych do zabrania. Znajdą się tam ubrania, kosmetyki, drobny sprzęt AGD/RTV i dokumenty. Rzadko kto pamięta o akcesoriach campingowych, takich jak stół, krzesło, czołówka, lampka, organizer / szafka, czy termos.

Gdy dotrzemy na miejsce stwierdzamy, że dobrze jest urządzić sobie śniadanie na świeżym powietrzu, a tu nagle okazuje się, że nie ma na czym usiąść…

Bo na czymś trzeba siedzieć

Przy następnym wyjeździe zwykle już pamiętamy o takich „drobiazgach” jak np. krzesła i stół do ustawienia w przedsionku lub wprost na trawie. Jak jednak wybrać te najbardziej dopasowane do naszych potrzeb, a przy tym nie zagracić i nie obciążyć niepotrzebnie auta?

Na rynku jest wiele modeli krzeseł campingowych, więc na początku poszukiwań należy zadać sobie pytanie odnośnie budżetu, jakim dysponujemy oraz tego, jak często krzesło będzie użytkowane. W przypadku kiedy ograniczają nas finanse lub wielkość samochodu, można zwrócić uwagę na najmniejsze krzesła z "trójkatnym" siedziskiem. Są tanie i  zajmują mało miejsca. Z drugiej strony są również mało stabilne i niezbyt wygodne. Jest to więc opcja dla osób, które większość czasu spędzają poza kamperem lub przyczepą, a krzesełka służą im doraźnie, np. podczas posiłku. Tu znakomicie zdadzą egzamin krzesła typu reżyserskiego np. Coleman Deck Chair. Jego konstrukcja zaprojektowana została tak, aby krzesło stało stabilnie, nawet na miękkim terenie. Krzesło jest lekkie, a jednocześnie bardzo wytrzymałe.

Gdy na krześle będziemy spędzać większość naszego czasu (czytanie, opalanie)warto się zastanowić nad krzesłem nieco większym i wygodniejszym, a nawet przemyśleć zakup dużego leżaka z możliwością regulacji. W tym segmencie zalecamy krzesło stabilniejsze, na którym pozycja będzie bardziej wyprostowana, jak np. Coleman Festival Bungee Chair. Tego typu meble są wygodne, posiadają gumki amortyzujące i oparcie, które dostosowuje się do pleców. Wpływa to na wygodę i trwałość produktu. Jeśli potrzebne są Wam krzesła uniwersalne, wybierajcie takie modele. Często są sprzedawane w pokrowcu, aby ułatwić ich transport.

Stół

Jednym z podstawowych akcesoriów kempingowych, które są nieocenione na kempingu jest stół. Jego wielkość będzie determinować wielkość przedsionka i namiotu. Najbardziej komfortowy będzie oczywiście mebel duży i  szeroki. Jednak nie zawsze możemy sobie na niego pozwolić. Przy małym przedsionku/namiocie duży stół utrudni nam przemieszczanie w obrębie przedsionka, zagracając ciągi komunikacyjne.

Rynek oferuje wiele modeli, spośród których możemy wybierać wedle swoich potrzeb i preferencji. Najładniejsze będą stoliki drewniane. Mają one różną wielkość, dzięki czemu łatwo dobierzemy je do swoich potrzeb. Mają one jednak wadę – są ciężkie i mało odporne na warunki zewnętrzne. Osobom, którym zależy na małych rozmiarach i niskiej wadze można polecić stoliczki plastikowe. Ich najmniejsze wersje zmieszczą się w dużej torbie czy plecaku.

Inną konstrukcją są stoliki aluminiowe. Dzięki swojej samonośnej ramie są stabilne i odporne na uszkodzenia oraz  warunki pogodowe. Gdy zależy nam na żywotności i poszukujemy solidnej konstrukcji z pewnością warto rozważyć tą opcję.

Najbardziej kompaktowe konstrukcje posiadają wszystkie elementy w jednym zestawie. Ławki razem z nogami składają się do wnętrza stolika aby po zamknięciu stworzyć jedną walizkę. Złożony zestaw zajmuje mniej miejsca, niż wszystkie elementy osobno. Połączenie stołu i ław wpływa też na stabilność setu, ponieważ jest on podparty w kilkunastu miejscach, a nie jak zwykły stolik w czterech. Nie trzeba bać się, że na miękkiej trawie może ulec (wraz z zawartością) wywróceniu. Taka konstrukcja doskonale sprawdzi się również wówczas, jeśli chcieli byśmy urządzić ucztę w innym miejscu niż biwakujemy. Wtedy warto wybrać zestaw, który jest lekki i przenośny, najlepiej w jednej walizce, aby uniknąć dźwigania mebli osobno. Ciekawym rozwiązaniem jest Coleman Pack-Away Table.

Przy niewielkiej powierzchni, dobrze też zadbać o porządek i wielofunkcyjność mebli kempingowych. Dostępne są stoły zintegrowane z szafkami, w których możemy przechowywać potrzebne rzeczy. Nie zajmują dużo miejsca, a pełnią podwójną funkcję! Przykładem może być Coleman Camping Table & Storage.

No i najważniejsze pytanie: składany czy złożony na stałe? Stolik składany jest na pewno łatwiejszy w transporcie i zajmuje mniej miejsca po złożeniu. Z kolei zaletą stolika nierozkładanego jest stabilność i wygląd. Składany stolik zajmuje mniej miejsca, a często ma większą powierzchnię po rozłożeniu.

W skrócie:

- stolik aluminiowy jest trwalszy, a drewno dla wielu ładniejsze;

- cięższe stoły są bardziej stabilne;

- najlżejsze są stoły z plastiku.

Oświetlenie

Nie sposób również zapomnieć o oświetleniu. Oczywiście, w kamperze i przyczepie mamy zapewnione światło różnego rodzaju, jednak na zewnątrz, gdy zapadnie zmierzch, warto pamiętać o dodatkowym źródle światła. Tutaj podział jest prosty. Mamy do dyspozycji czołówki, latarki i lampki rozświetlające cały namiot (gazowe i elektryczne).

Czołówka przyda się wieczorem przy poruszaniu się wokół parceli / namiotu. Dzięki niej mamy wolne ręce i możemy np. bez problemu dociągnąć tropik w przypadku burzy. Przyda się zresztą nie tylko na kempingu. Właściwie powinniśmy na stałe wyposażyć w nią nasze auto. W przypadku awarii można łatwo dokonać naprawy usterki. Czołówka przyda się również na wodzie, podczas płynięcia kajakiem czy łódką.

Jeśli mamy dzieci i położymy je spać, a sami chcemy posiedzieć jeszcze na zewnątrz w spokoju porozmawiać lub poczytać, przydadzą się lampy rozświetlające. Występują w różnych opcjach. Zazwyczaj mają uchwyt do powieszenia pod tropikiem lub zadaszeniem, ale można je również postawić na stoliku, tak jak Coleman Push + 200 LED.  Warto wybierać lampy, które oświetlają całą przestrzeń wokół siebie. To pozwala uniknąć notorycznego przestawiania czy obracania lampy.

Co ciekawe lampa może posiadać również inne funkcje, jak choćby wbudowany głośnik bluetooth, dzięki czemu muzyka lub ulubiona audycja radiowa uprzyjemni nam odpoczynek. 360 Sound & Light może być tu dobrym przykładem. Zalecamy jednak szanować otwartą przestrzeń campingową i nie rozkręcać do skrajnych wartości regulatorów głośników ;)

Gdy chce się pić

Nieodzowny w podróży jest też termos. Przyda się zresztą również podczas spacerów, dłuższych wycieczek, np. na szlak górski, a także do pracy czy na uczelnię. Zabierzemy do niego kawę lub herbatę, która pozostanie zawsze gorąca lub zimny napój izotoniczny, który orzeźwi podczas wędrówki. To jaki termos wybrać, zależy od tego jakich warunkach zamierzamy z niego korzystać. Górskie wędrówki na pewno wymagają innego termosu niż jazda kamperem czy zwykły spacer.

Cena termosu uzależniona jest od materiału wykonania, pojemności, oraz właściwości termicznych. Termos wykonany z plastiku składa się z obudowy z tworzywa i szklanego wkładu, posiadającego dobre właściwości izolacyjne. Ze względu na taki rodzaj wkładu, są zwykle dość ciężkie i nie odporne na upadki czy uderzenia. Zaletą jest ich przystępność cenowa i duży wybór kolorów.

Wytrzymałość termosu zapewnia stal nierdzewna, która jest również odporna na korozję, zatem ewentualny kontakt z wodą nie zniszczy pojemnika. Termosy wykonane ze stali nierdzewnej nie posiadają szklanej wkładki, a więc są znacznie lżejsze. Są również wygodniejsze w przenoszeniu. Obudowa termosów bywa czasem pokrywana silikonem o właściwościach antypoślizgowych. To właśnie taki rodzaj pojemnika jest chętnie wybierany przez amatorów górskich wycieczek.

Termos turystyczny musi być nietłukący oraz zapewniać idealne właściwości termoizolacyjne, a więc jak najdłużej utrzymywać temperaturę płynu. Dobrze, gdy posiada kubko - nakrętkę umożliwiającą korzystanie bez dodatkowych naczyń. Nie bez znaczenia jest też pojemność. Najmniejsze mogą mieć 0,2 l pojemności, a największe nawet ok. 2 l – te bardziej sprawdzą się jako termosy konferencyjne.  Na wycieczki polecamy naczynia o pojemności 0,5-1 l.

Warto pamiętać, że najlepsze właściwości izolacyjne ma całkowicie napełniony termos. Nie wybierajmy termosów o większej pojemności, jeżeli przewidujemy, że najczęściej napełniać będziemy je tylko w części. Producenci zwykle określają do maksymalnie ilu godzin termos utrzymuje temperaturę płynu. Na rynku dostępne są pojemniki, w których całkowite wychłodzenie następuje dopiero po 30 godzinach – przykładem może być tu termos Coleman 1L.

Nie bez znaczenia jest też zamknięcie termosu, czyli nakrętka i korek. Korek manualny, czyli typowy – odkręcany, sprawia, że płyn szybciej traci temperaturę. Termosy z korkiem automatycznym otwieranym poprzez naciśnięcie, wolniej tracą ciepło. Istnieją również takie, wyposażone w obydwa rodzaje korków. Ręczny pełni wtedy również funkcję kubka. Nakrętka taka na pewno nie powinna się nagrzewać, aby nas nie poparzyć.

Artykuł powstał we współpracy z marką Coleman Polska. https://www.coleman.eu/