Po auto za Odrę? Sprawdź, czy to się opłaca!

Po auto za Odrę? Sprawdź, czy to się opłaca! – główne zdjęcie

Wśród osób szukających samochodu panuje przekonanie, że o wiele taniej jest kupić używane auto w Niemczech. Komisy samochodowe za Odrą cieszą się niesłabnącym powodzeniem. Czy jednak jest to uzasadnione?

Kiedy już zdecydujesz się na wyjazd za granicę w poszukiwaniu samochodu, warto uwzględnić wszystkie koszty, w tym także paliwa lub biletów (w zależności od tego, czym się wybierzesz), a nawet noclegu czy posiłków w podróży. Oczywiście dobrze jest też zabrać ze sobą kogoś, kto potrafi porozumiewać się po niemiecku i zna się na motoryzacji, by jak najlepiej ocenić stan auta.

Od kogo kupić?

Rozwiązań jest kilka, ale najpopularniejsze są oczywiście dwa – albo od osoby prywatnej, albo w komisie. Ta druga opcja nieco uprości załatwianie formalności, ponieważ komisy z reguły pomagają w zebraniu kompletu dokumentów niezbędnych do rejestracji pojazdu w Polsce. Pozwalają też obejrzeć więcej samochodów w krótszym czasie, co również ułatwi poszukiwanie tego jednego, wymarzonego.

Oprócz bardzo dokładnej oceny stanu pojazdu należy koniecznie sprawdzić, czy auto ma ważne badania techniczne (TÜV), ponieważ ich brak oznacza, że przegląd w Niemczech trzeba będzie wykonać samodzielnie lub przywieźć samochód na lawecie.

Pamiętaj o umowie

Umowa kupna-sprzedaży to konieczność. Najlepiej jeśli będzie ona spisana w dwóch językach, wtedy odejdzie koszt tłumaczenia. Wraz z umową powinieneś otrzymać od sprzedającego dowód rejestracyjny oraz kartę pojazdu. Jeśli zaś auto zostało już wyrejestrowane, powinieneś także otrzymać stosowne zaświadczenie (Abmeldebescheinigung), ewentualnie może ono czekać do odebrania w wydziale komunikacji. Tam również należy skierować się, by uzyskać tablice wyjazdowe (koszt od 90 do 150 euro) oraz ubezpieczenie OC (Haftpflicht, 5-dniowa opcja kosztuje ok. 75 euro).

Teoretycznie, jeśli auto jest cały czas zarejestrowane i ma ważne ubezpieczenie, możesz nim wrócić do kraju bez wizyty w wydziale komunikacji, ale wówczas będziesz mieć problem ze zwrotem niemieckich tablic i dokumentów. Będziesz musiał czekać, aż poprzedni właściciel sam wybierze się do wydziału komunikacji, wyrejestruje pojazd i prześle stosowne zaświadczenia. Dopiero wówczas sam będziesz mógł zarejestrować auto w Polsce.

Koszty rejestracji

Sprowadzenie samochodu z Niemiec wiążę się także z opłatami. Należy zacząć od obowiązkowego badania technicznego, którego koszt wyniesie od ok. 150 zł do 200 zł. Jeśli samochód ma niemieckie tablice rejestracyjne, możesz wybrać się na przegląd od razu, jeśli nie – należy udać się do wydziału komunikacji urzędu miasta i nabyć czasowe tablice (ich koszt to 62 zł).

Inne opłaty rejestracyjne, które trzeba ponieść:

  • stała opłata ekologiczna – 500 zł (od 2016 roku zwolnieni z niej są nabywcy indywidualni oraz właściciele komisów),
  • akcyza płacona w urzędzie celnym – stawki są dwie: 3,1 proc. wartości auta dla samochodów mających silnik pojemności do 2000 cm3 oraz 18,6 proc. wartości dla aut o silniku pojemności powyżej 2000 cm3,
  • tłumaczenie dokumentów rejestracyjnych przez tłumacza przysięgłego (koszt to ok. 150 zł).

W wydziale komunikacji należy wnieść opłaty za kartę pojazdu, nalepkę kontrolną na szybę pojazdu, komplet nalepek legalizacyjnych na tablice, tablice rejestracyjne i pozwolenie czasowe. Trzeba również uiścić tzw. opłatę ewidencyjną. Wszystkie koszty nie powinny przekroczyć 250 zł.

Kiedy już wybierzesz się z kompletem dokumentów do wydziału komunikacji, musisz pamiętać, że tego samego dnia trzeba wykupić ubezpieczenie OC.

A może jednak w kraju?

Jeśli nie chcesz zawracać sobie głowy tymi wszystkimi formalnościami, warto zastanowić się przez chwilę i pomyśleć, czy zakup auta w Niemczech naprawdę wyjdzie taniej. Opłaty, stracony czas i nerwy to dodatkowe czynniki. Może lepiej przejrzeć polskie serwisy z ogłoszeniami motoryzacyjnymi (np. https://motomi.pl/) i kupić samochód w kraju? Wybór pojazdów dostępnych na naszym rynku jest naprawdę spory i łatwo znaleźć coś, co spełni Twoje oczekiwania.

Ostateczna decyzja należy oczywiście do Ciebie – rozważ wszystkie za i przeciw i podejmij właściwą.

CampRest.com
CampRest.com

Portal CampRest stworzyliśmy dla ludzi, którzy cenią wolność i podróżują na własną rękę.

Czytaj także

Wynajem czy kupno kampera? – zdjęcie 1
Porady
Wynajem czy kupno kampera?
Choć do rozpoczęcia sezonu caravaningowego pozostało jeszcze kilka miesięcy, wielu początkujących i zaawansowanych miłośników niezależnego wypoczynku już teraz stoi przed poważnym dylematem. Inwestycja w nowego kampera czy tańsza alternatywa w postaci używanego pojazdu? A może wynajem samochodu kempingowego? Przedstawiamy wady i zalety oraz koszty dostępnych rozwiązań. Grono pasjonatów kamperów powiększa się z roku na rok. Nic dziwnego – podróże w domu na kółkach kojarzą nam się ze swobodą i spokojem, których coraz częściej poszukujemy w zabieganym życiu. Dobrym rozwiązaniem dla początkujących caravaningowców oraz dla osób, które planują pojedyncze wyjazdy w sezonie, może być wynajem kampera w wypożyczalni. Z jednej strony pozwoli nam on przetestowanie siebie w nowej sytuacji i podjęcie decyzji o dalszym podróżowaniu kamperem w przyszłości. Z drugiej, pomoże uniknąć trudności związanych z zimowaniem samochodu, jego serwisowaniem czy ubezpieczeniem OC. Zaletą wynajmu kampera jest relatywnie niska cena, zwłaszcza w porównaniu z zakupem własnego samochodu, nawet używanego. Należy wziąć jednak pod uwagę, że koszty wynajmu zmieniają się w zależności od sezonu. Przykładowo, za wynajem 4-osobowego kampera Bavaria I740G Allure lub Pilote G740GJ Emotion w wypożyczalni CarGO! w niskim sezonie zapłacimy 500 zł. W wysokim, czyli od maja do końca września – 850 zł za dobę.