Co może zepsuć urlop nawet w wyjątkowo pięknym miejscu? Do pogorszenia nastroju niewątpliwie może się przyczynić swędząca wysypka, atakująca odsłonięte obszary na skórze. Jak z nią walczyć?
Może się wydawać, iż temat uczulenia na słońce jest aktualny jedynie w wakacje. Niestety, można cierpieć z jego powodu również w zimie – na przykład podczas grudniowego pobytu w miejscu, w którym panują wysokie temperatury. Bez wcześniejszego przygotowania schorzenie szybko da o sobie znać, przez co zamiast opalenizny przywieziemy z urlopu szpecące ślady na skórze.
Co konkretnie oznacza owo „wcześniejsze przygotowanie”? Zwłaszcza w kontekście choroby, która nie daje się szybko pokonać, a co najgorsze, wciąż i wciąż powraca?
Alergia na promienie słoneczne
Każdego roku, w porze nadchodzących upałów, w sieci pojawiają się rozpaczliwe pytania o swędzącą wysypkę, która atakuje odsłonięte miejsca, takie jak twarz, szyja i dekolt. Często pojawia się także na dłoniach i stopach. Nie tylko nieestetycznie wygląda, uprzykrzając normalne funkcjonowanie (jak ukryć dłonie w lecie?). Jej głównym objawem jest trudne do wytrzymania swędzenie. Drapanie przynosi chwilową ulgę – i powoduje rozprzestrzenianie się wysypki.
W dobie szybkiego rozwoju medycyny tego rodzaju alergia powinna być szybko zdiagnozowana i poddana skutecznej terapii. Gdyby tak jednak było, sieci nie zapełniałyby pytania o sposoby pozbycia się wysypki i wyrzuty czynione niekompetentnym dermatologom. Oczywiście, kiedy zauważymy u siebie objawy alergii – swędzące bąble wypełnione płynem – wizyta u lekarza jest rozsądnym rozwiązaniem. Co jednak w sytuacji, gdy nie możemy szybko skorzystać z jego pomocy bądź jest nieskuteczna?
Jak pokonać wysypkę?
Alergia będąca wynikiem kontaktu skóry z promieniami słońca to tzw. fotodermatoza idiopatyczna. Najlepszą opcją byłoby unikanie promieni, jednak w takiej sytuacji, łagodnie mówiąc, urlop nie należałby do zbytnio udanych. Podrażnione miejsca można posmarować maścią zawierającą cynk – ma działanie osuszające. Niektórzy posiłkują się smarowaniem zmian wodą utlenioną. Wadą tej metody jest intensywne przesuszenie skóry. Przy łuszczeniu z kolei pomocne będą kosmetyki po opalaniu, które ją nawilżą.
Na urlopie warto mieć ze sobą wapno – jest dostępne w aptekach bez recepty. Można przyjmować podwójną dawkę, czyli rozpuszczać w szklance wody 2 tabletki. Skuteczne w walce z alergią są również leki przeciwhistaminowe (np. Alertec, Zyrtec) oraz lek o nazwie Hydrocortisonum.
Beta-karoten w diecie alergika
Do walki z alergią można przygotować się wcześniej i systematycznie wzmacniać organizm poprzez przyjmowanie przez kilka miesięcy beta-karotenu. Znajduje się w marchwi, pomidorach, czerwonej papryce, dyni, a także w pomarańczach, morelach i brzoskwiniach.
Na samym urlopie pamiętajmy o kremie z wysokim filtrem. Dobrze kupić taki z filtrem co najmniej 30 (a najlepiej 50) i smarować się nim przed każdym wyjściem na słońce.
Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)