Pieskowa Skała - Ojców

Pieskowa Skała - Ojców – główne zdjęcie

Na ostatnie dni lata lub "złotą polską jesień" polecam jednodniową wycieczkę: Pieskowa Skała - Ojców. Dla mnie była to ostatnia wycieczka przed zimą. Zresztą jesienną aurę możemy zobaczyć na zdjęciach.

Pierwsza wzmianka o Pieskowej Skale (Peskenstein) po raz pierwszy pojawia się w roku 1315, w dokumencie wydanym przez Władysława Łokietka. Prawdopodobnie chodzi o drewniany gród obronny założony przez Henryka Brodatego na terenie dzisiejszej wsi Sułoszowa.
Kazimierz Wielki wybudował na obecnym miejscu w I poł. XIV w. zamek królewski, jako kolejne ogniwo w łańcuchu obronnym "orlich gniazd". Zamek górny stojący na Skale Dorotki, w wyniku pożaru w 1850 roku został zniszczony, a trzy lata później zawalił się. Zamek dolny, wielokrotnie przebudowywany i zmieniający właścicieli,  w 1949 r. przejęło Ministerstwo Kultury i Sztuki. Pod kierunkiem prof. dr Alfreda Majewskiego, przeprowadzono prace konserwatorskie, dzięki którym zamek uzyskuje dzisiejszy wygląd.
Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 1

 

Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 2

 

Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 3

 

Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 4

 

Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 5

 

Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 6

 

Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 7

 

Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 8
Ojcowski Park Narodowy jest bogaty w wiele form skalnych, wśród których najsłynniejsza jest Maczuga Herkulesa. Inne to Igła Deotymy czy Brama Krakowska oraz liczne jaskinie: Łokietka, Ciemna, Sąspowska.
Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 9

 

Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 10
Jadąc z Pieskowej Skały do Ojcowa mijamy kapliczkę Matki Bożej pięknie wkomponowana w skałę, a dalej widzimy "kościół na wodzie".
Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 11

 

Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 12

 

Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 13

 

Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 14
Dla tych, którzy chcą tu pozostać dłużej niż jeden dzień, nocleg zapewniają liczne kwatery prywatne, pola campingowe przy gospodarstwach agroturystycznych. 
Pieskowa Skała - Ojców – zdjęcie 1
NICKT
NICKT

Z zamiłowania... podróżnik, fotograf, ale interesuję się przede wszystkim motoryzacją. Do tej pory wyprawy raczej samochodem, kwatery lub nocleg w aucie. Od jesieni 2009 roku caravaningowiec. Kiedyś podróże z Adrią, Knausem, BoXerkiem, a obecnie pojawił się HYMER B544. Co dalej... czas pokaże. Może ktoś chce poczytać moje relacje, może ruszy moim śladem.

Czytaj także

Własne źródło prądu podczas wakacji „w drodze”  – zdjęcie 1
Porady
Własne źródło prądu podczas wakacji „w drodze”
Turystyka campingowa przyciąga w Polsce coraz więcej miłośników niezależnych podróży. Wyjazdy rodzinne, zloty krajowe i międzynarodowe, wyjazdy letnie i zimowe camperami czy z przyczepami campingowymi stały się odrębnym stylem życia. Zwolennicy tej formy turystyki porzucają na chwilę osiadły tryb życia i wyruszają w drogę – w swoje ulubione miejsca, w nowe trasy w kraju i zagranicą. Podróż i mieszkanie w „domu na kółkach” wymaga dobrej organizacji i przygotowania się do wyprawy, a dzięki nowoczesnej technice - dziś nie wymaga wyrzeczeń. Kamperowanie XXI wieku może być po prostu komfortowe i rzeczywiście niezależne. Ten aspekt podróży zapewnia praktyczny towarzysz – niezawodny, mały i lekki agregat prądotwórczy czyli mobilne źródło własnego prądu. Stworzone do takiej formy spędzania wakacji jednofazowe agregaty z inwerterową stabilizacją napięcia i częstotliwości zapewniają działanie podstawowych odbiorników AGD na pokładzie i, w razie potrzeby, elektronarzędzi. Agregaty Honda EU, generując prąd najwyższej jakości, nawet lepszej od prądu w domowych gniazdkach, są całkowicie bezpieczne dla odbiorników elektronicznych jak laptopy czy ekrany LCD. Są wyposażone w paliwo-oszczędne silniki zapewniające kilkugodzinne zasilanie na jednym tankowaniu. Są także ciche i wyróżniają się bardzo niskim poziomem emisji spalin - daleko poniżej wymaganych norm.