Cordoba - Mekka Zachodu
Dla fanów motoryzacji Cordoba to nazwa auta, zaś dla miłośników architektury to hiszpański kurort z dziesiątkami świątyń i rezydencji z pięknymi ogrodami. Miasto największego meczetu na Półwyspie Iberyjskim zaprasza wszystkich, którzy kochają klimat Andaluzji.
W przeszłości stolica mauretańskiego państwa i rzymskiej Hiszpanii, dziś Cordoba jest stosunkowo niedużym miastem. To prawdziwa perła turystyczna Andaluzji, mimo iż początkowo może sprawiać wrażenie małego prowincjonalnego miasteczka, w którym życie skupia się wokół głównego placu i zamiera w wąskich uliczkach. A trzeba przyznać, że główny plac kurortu zdobi ogromna atrakcja, którą szczyci się cała prowincja – Wielki Meczet. Imponująca pod względem rozmiarów i ilości zdobień budowla znana jako La Mezquita jest najbardziej okazałym meczetem, jaki został wybudowany przez Arabów na Półwyspie Iberyjskim.
W bezpośrednim sąsiedztwie świątyni mieści się stary plac Plaza del Potro, którego sercem jest fontanna z koniem. Według opowieści w jednej z posadas przy rynku gościł sam Servantes, pracując nad „Don Kichotem”. W efekcie wzmianka o posągu konia znalazła się na kartach powieści o rycerzu walczącym z wiatrakami.
Mekka Zachodu
Swego czasu Cordoba była uważana nie tylko za największe miasto Europy, ale i za największy ośrodek kultury i nauczania na zachodzie kontynentu. Nazywano ją wręcz Mekką Zachodu. Dziś jest co prawda ledwie 10. pod względem wielkości miastem Hiszpanii, ale wciąż świetnie prosperuje, pełniąc funkcję stolicy prowincji. Przyciąga turystów liczbą zabytkowych rezydencji, kościołów i pomników. W kurorcie znajduje się m.in. jedna z trzech ostatnich synagog, jakie zachowały się w kraju po wypędzeniu Żydów w 1492 roku (pozostałe dwie mieszczą się w Toledo). Zabytkowa świątynia stoi w żydowskiej dzielnicy Juderia, poprzecinanej wąskimi uliczkami i pachnącej kwiatami wypełniającymi patia. Budowla jest malutka, ale kryje w sobie bezcenne zdobienia z motywami biblijnymi oraz galerię dla kobiet.
Dużą atrakcją miasta jest również Puenta Romano, czyli most rzymski wiodący na drugą stronę rzeki Gwadalkiwir. Po odremontowaniu niektórym wydaje się być „zbyt nowym” i jakby pozbawionym uroku. Jednak wciąż budzi respekt swoimi rozmiarami i precyzją konstrukcji. Warto wybrać się na drugą stronę, by zobaczyć z tej perspektywy historyczne centrum miasta.
Będąc tutaj, można zwiedzić zabytkową warowną rezydencję Alcazar de los Reyes Cristianos, w której obecnie ma swoją siedzibę muzeum z bogatą kolekcją rzymskiej mozaiki. Można tu też zobaczyć piękne i rozległe ogrody arabskie oraz islamskie patia.
Gdzie się zatrzymać?
Jako znany ośrodek turystyczny Cordoba oferuje bardzo rozbudowaną bazę noclegową, w której idealną dla siebie opcję znajdzie zarówno amator komfortu w 5-gwiazdkowym hotelu, jak i miłośnik niezależnego podróżowania. Na tych drugich czeka m.in. Camping „El Brilliante”, usytuowany w centrum miasta. Najbliższy przystanek autobusowy znajduje się tuż przy kempingu. Doba pobytu osoby dorosłej kosztuje 7 euro, dziecka – 4, zaś stanowisko dla kampera – 9. Na terenie kempingu mieści się pralnia, basen oraz czynny w lecie supermarket.
Znalezienie noclegu w tak znakomitej lokalizacji oznacza, że miasto można zwiedzać również wieczorem bez obaw o powrót na kemping. Warto wybrać się na spacer po zachodzie słońca, ponieważ nocą cała Cordoba jest pięknie oświetlona. Niezapomnianym widokiem jest most oraz Wielki Meczet skąpany w ciepłożótłych światłach.
Przed snem można zażyć kąpieli w gorących łaźniach, z których słynie cały region. Zmyjemy z siebie zmęczenie i kurz z całodziennych spacerów, po czym możemy wypocząć, słuchając świerszczy.
Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)