Luksusowy camping w sercu Dalmacji - Falkensteiner Premium Camping Zadar

Luksusowy camping w sercu Dalmacji - Falkensteiner Premium Camping Zadar  – główne zdjęcie

Całoroczny camping dla wymagających

Falkensteiner Premium Camping Zadar to jedyny pięciogwiazdkowy kemping w Dalmacji i jedyne pole kempingowe w Zadarze otwarte przez cały rok. Dzięki 369 parcelom z dostępem do prądu, wody i kanalizacji, a także nowoczesnym sanitariatom, zapewnia idealne połączenie komfortu i natury.

Idealne miejsce na wakacje nad morzem

Szukasz wyjątkowego miejsca na urlop? Ten ekskluzywny kemping, ukryty w pachnącym lesie sosnowym w jednej z najpiękniejszych części Zadaru, zachwyca naturalnym pięknem i luksusowymi udogodnieniami. To raj dla miłośników przygód i błogiego relaksu.

Wypoczynek nad Adriatykiem

Położenie tuż przy krystalicznie czystych wodach Adriatyku sprawia, że każdy poranek zaczyna się od kojącego szumu fal. A wieczory? To spektakularne zachody słońca, które można podziwiać prosto z plaży lub tarasu swojego domku.

Komfort jak w domu

Luksusowy camping w sercu Dalmacji - Falkensteiner Premium Camping Zadar  – zdjęcie 1

Falkensteiner Premium Camping Zadar to jedyny pięciogwiazdkowy kemping w Dalmacji, łączący komfort, naturę i usługi na najwyższym poziomie.

Na gości czekają przestronne parcele, luksusowe domki glampingowe i nowoczesne domki mobilne, które pozwalają poczuć się jak w domu. Domki mobilne wyróżniają się stylowym wystrojem, w pełni wyposażoną kuchnią i prywatnym tarasem, a Glamping Premium Home to kwintesencja elegancji w sercu natury.

Luksusowe udogodnienia na wyciągnięcie ręki

Na terenie kempingu znajdziesz plażę, strefę wellness, restaurację, bar przy basenie, street food bar oraz market. Jest tu również duży basen z placem zabaw dla dzieci – idealne miejsce na rodzinny wypoczynek. A to wszystko zaledwie kilka minut spacerem od centrum Zadaru.

Bezpieczeństwo i wygoda

Na gości czekają całodobowa ochrona, darmowe WiFi, strefa wolna od ruchu samochodowego, parking oraz stacje ładowania pojazdów hybrydowych. Dodatkowo zwierzęta są mile widziane, więc możesz cieszyć się wakacjami razem ze swoim pupilem.

Więcej informacji na temat tego kempingu znajdziesz w jego profilu w naszej wyszukiwarce kempingów pod linkiem: https://camprest.com/pl/kempingi/chorwacja/zupania-zadarska/premium-camping-zadar-falkensteiner

Luksusowy camping w sercu Dalmacji - Falkensteiner Premium Camping Zadar  – zdjęcie 1
Luksusowy camping w sercu Dalmacji - Falkensteiner Premium Camping Zadar  – zdjęcie 2
Luksusowy camping w sercu Dalmacji - Falkensteiner Premium Camping Zadar  – zdjęcie 3
Luksusowy camping w sercu Dalmacji - Falkensteiner Premium Camping Zadar  – zdjęcie 4
CampRest.com
CampRest.com

Portal CampRest stworzyliśmy dla ludzi, którzy cenią wolność i podróżują na własną rękę.

Czytaj także

ANDORA  2009 – zdjęcie 1
Relacje z podróży
ANDORA 2009
Mamy do wyboru drogę wzdłuż hiszpańskiego wybrzeża – czyli kolejne plażowanie na dość zatłoczonych w tej okolicy plażach, lub no właśnie lub, przejazd przez Andorę. Długo się nie zastanawiamy bo wybrzeże już trochę znamy, a w Andorze nigdy nie byliśmy no i pogoda dziś niezbyt na plażowanie. Wręcz pochmurnie i burzowo, a Andora poza przyrodą i górami kusi dodatkowo cenami paliwa, campingów no i innych produktów. Tak głęboko w głąb Hiszpanii jeszcze się nie zapuszczaliśmy – a i pogoda w górach jakby lepsza. Tak to zdecydowane był dobry pomysł.   Z wjazdem do Andory od strony Hiszpanii nie było problemów – rzucili okiem na paszporty o nic nie pytali. Za granicą rzuca się w oczy środkowy pas drogi, który przeznaczony jest do ruchu w dwie strony – w zależności od natężenia ruchu pali się czerwone lub zielone światło. W pobliżu jest również stacja benzynowa, mocno oblegana – ciekawe dlaczego. A niedaleko – zresztą jak prawie wszystko w tym niewielkim kraju – jest centrum handlowe, w którym można spędzić trochę czasu buszując pomiędzy półkami. Kilka kilometrów dalej leży stolica Andora La Vella. Zatrzymujemy się na parkingu przy McDonaldzie, który oferuje darmowy parking na czas posiłku i chwilę wytchnienia. Jemy i idziemy na obchód niewielkiego miasta. Kręcimy się chwilę po okolicy, ale zabytków nie ma tu wiele, można natomiast zapoznać się z tutejszą architekturą.   Andora to niewielki kraj, ale ile ma do zaoferowania. Zabytki może niekoniecznie bo nic szczególnego nie rzuciło nam się w oczy, ale te góry – cudne. Gdzie nie spojrzeć tam jakiś szczyt – raj dla naszych oczu. Jako, że wszędzie blisko, jedziemy trochę rozejrzeć się po górkach. Na nocleg zatrzymujemy się na campingu i podnóża gór. Camping leży przy głównej drodze – ale ruch w tym kraju z dala od granicy jest taki wielki, że nawet tego nie zauważamy. Obsługa przemiła no ta cena – ułamek tego co w Hiszpanii. Jutro może wybierzemy się na jakiś szczyt….