Niebo pełne Paraglidów, czyli Ölüdeniz

Niebo pełne Paraglidów, czyli Ölüdeniz – główne zdjęcie

Amatorzy paraglidingu zapewne wybierają już miejsce na powietrzne szaleństwa. Jeśli zastanawiają się nad ośrodkami bez tłumów i hałasu, powinni wziąć pod uwagę Ölüdeniz, miasteczko na Riwierze Tureckiej.

Są takie kurorty w Turcji, gdzie w dzień można wylegiwać się na plaży, a w nocy szaleć do upadłego w jednym z dziesiątek pubów. Ölüdeniznie jest takim miejscem. Mimo stale rosnącej popularności miasteczku wciąż udaje się zachować stosunkową kameralność. Stosunkową, ponieważ największa atrakcja kurortu, czyli laguna, jest oddzielona od stałego lądu piaszczystym pasem, który z upływem czasu przekształcił się w wielki parking. Z drugiej strony tutejsze zabudowania, w tym hotele, są niskie i przyjemnie dla oka wkomponowane w okoliczną zieleń. Prócz tego nie ma tu ani jednej trasy przejazdowej, dzięki czemu jest bezpiecznie.

Magia Ölüdeniz

Ölüdeniz leży nad Morzem Śródziemnym, w malowniczej zatoczce otoczonej z trzech stron górami (najwyższa z nich to Babadag o wysokości 1969 m. n.p.m). Od Fethiye dzieli je ok. 14 km. Ten popularny turecki kurort spełni oczekiwania turystów, którzy poszukują wypoczynku w pięknym miejscu i nie chcą spędzić urlopu w mieście pełnym hałaśliwych grup z całego świata. Według części odwiedzających to najbardziej kameralne nadmorskie miasteczko w Turcji. Nie ma w nim charakterystycznego (i irytującego niektórych) namawiania do skorzystania z usług naganiaczy, na co napotykają turyści w większych ośrodkach Riwiery Tureckiej.

Głównym atutem Ölüdeniz jest wspomniana już laguna położona na końcu szerokiego pasa plaży. Stanowi rezerwat przyrody, a sam pas należy do najczęściej fotografowanych plaż Morza Śródziemnego. Co więcej, w rankingach przeprowadzanych przez czytelników najpopularniejszych czasopism i portali turystycznych znajduje się zawsze w ścisłej światowej czołówce pod względem urody. Wody zatoki słyną z odcienia turkusu i akwamaryny, a ich czystość potwierdza status Błękitnej Flagi.

Sporty ekstremalne na spokojnie

Ölüdenizsłynie nie tylko z pięknej laguny i wody cieplejszej niż w innych rejonach. Góra Babadag jest jednym z ulubionych miejsc miłośników paraglidingu. Niebo, po którym przemykają paralotniarze, to element krajobrazu, na który plażowicze nie zwracają już większej uwagi, tak jest typowy. Zdecydowana większość (jeśli nie wszystkie) tutejszych biur podróży oferuje przyjezdnym możliwość skoku na paralotni wraz z instruktorem, a lądowisko znajduje się na plaży miejskiej. Lot trwa ok. 25-30 minut, a startuje się, w zależności od warunków atmosferycznych, z jednej z trzech dostępnych wysokości: 1700, 1800 bądź 1960 metrów.

Po przemierzeniu przestrzeni nad zatoczką można przysiąść w jednej z licznych restauracyjek i posilić się. Z racji tego, że duży odsetek turystów to Brytyjczycy, infrastruktura dostosowała się do klienta i w menu bez problemu znajdziemy hamburgery czy rybę z frytkami. Ceny również są bardzo europejskie. Ci, którzy na urlopie chcieliby zapoznać się nie tylko z atrakcjami okolicy, ale i z miejscową kuchnią, muszą poszukać nieco uważniej. W restauracjach znajdujących się w niewielkim oddaleniu od głównego deptaka można zamówić wyborne manti, czyli malutkie pierożki z mięsnym farszem, podawane ze smakową oliwą i jogurtem, a także gözleme z ciasta przypominającego naleśnikowe, serwowane z ajranem (tureckim napojem jogurtowym).

Gdzie się zatrzymać?

Po dniu pełnym wrażeń można odpocząć na terenie kempingu Sugar Beach Club, zlokalizowanego ok. 5 km na południe od miasta. Nocleg dorosłego kosztuje na nim 15 TL (ok. 22 zł), tyle samo wynosi cena stanowiska dla kampera.

Ölüdeniz jest niedużym miasteczkiem – jego centrum można obejść podczas półgodzinnego spaceru. Spragnieni atrakcji mogą również wybrać się w rejs statkiem po okolicznych wysepkach, pojechać na wycieczkę do Pamukkale czy Efezu, a także odwiedzić kanion Saklikent. Riwiera Turecka czeka na nich przez cały rok.

Niebo pełne Paraglidów, czyli Ölüdeniz – zdjęcie 1
Niebo pełne Paraglidów, czyli Ölüdeniz – zdjęcie 2
Niebo pełne Paraglidów, czyli Ölüdeniz – zdjęcie 3
Niebo pełne Paraglidów, czyli Ölüdeniz – zdjęcie 4
Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także