Projekt #PajeroCamper4x3 - relacje z podróży - część 2

Po kilku dniach  w trasie kolejna zagadka.

Granica węgiersko – chorwacka

Testy mamy nie takie (wymagają pcr, a my ciągle na antygenowych z Polski).

Pierwsza granica Gola, zamknięta. Odbiliśmy się jednak, dość miło i pani oficer,  skierowała nas na przejście Letenye.

Kilka samochodów przed nami. Kolejna kobieta, w roli decyzyjnej.

Paszporty, gdzie jedziemy (tutaj podpowiedź : w Chorwacji nie jest mile widziane biwakowanie na dziko, kosztowo przekracza kampingi. Lekcję jednak odrobiliśmy. Na pytanie gdzie planujemy nocleg, mieliśmy przygotowane działające ( w erze pandemii ) miejsce – auto camp, niedaleko Zagrzebia. Zadziałało :) Sprawdziła testy dość wnikliwie. Pomimo tego co podaje gov.pl nasze wystarczyły (o 250 pln, każdy tańszy od wymaganego!!!)

Jesteśmy na Chorwacji. Bez narzuconego tranzytu.

Poszukiwania noclegu wbrew pozorom nie zajęły dużo czasu. 

Miejsce przy samej rzece, wędkowanie, palenisko i miejsca na max. 3 terenówki. Jeśli mokro to 4x4. Dojazd łatwy. Miejsce mocno ukryte.

Przeróbka „jezdna” na „sypialną” zajęła kilka minut.

Trochę deszczu, który przyniósł głęboki sen.

Szanuję ciszę i całkowite odcięcie w  dzikość. Natura jest jak niebo nad Ziemią, ciężko objąć takim nam; ludziom.

W Chorwacji już kiedyś byliśmy. W czasach kiedy, Zosia nie miała jeszcze okazji być z nami :)

Doświadczanie tego kraju tym razem, jest zupełnie inne.

Czas, który mamy. Uczymy się, nie mieć go na karku. Dobrze, ja się uczę…. Dziewczynom spadło to jak z nieba - naturalnie.

Pozwala to na mniej, więc więcej. Specjalnie nie zabrałem zegarka ze sobą. Oczywiście mam telefon itd. jednak nie Ciąży mi na ręce – to dobry ruch.

Mniej kilometrów dziennie, Do tej pory jedziemy tylko bocznymi drogami – to zmienia perspektywę postrzegania kraju. Autostrady zamieniają podróż w teleportację.

Przejazdy przez wioski, miasteczka narzucają tempo, które automatycznie maleje, z racji gęsto leżących „policjantów”.

Denerwuje?

Tak, jeśli się spieszymy :)

3h dwupasem, jedziemy 5h krętymi dziurawymi peryfariami.

Tak ma jednak wyglądać ta podróż. Ma trwać.

Autor:

Darek Anioł Engel

Projekt:

#PajeroCamper4x3