Trasy modrzewiowe Les Orres

Trasy modrzewiowe Les Orres – główne zdjęcie

Les Orres to nieduża, lecz bardzo malownicza francuska stacja narciarska. Znajduje się w bliskim sąsiedztwie miejscowości Embrun, w regionie Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże. Bliskość jeziora Serre-Ponçon oraz otoczenie modrzewiowych lasów w połączeniu ze zwiększającą się stopniowo liczbą dobrze przygotowanych tras narciarskich zapewnia stacji zainteresowanie turystów. Od Warszawy dzieli ją odległość ok. 1860 km. Samochodem można pokonać ten dystans w mniej więcej 20 godzin.

Narciarski urlop w Les Orres

Planując wypoczynek w Les Orres, trzeba przygotować się na to, że trudno będzie skorzystać z wszystkich atrakcji oferowanych przez ośrodek. Może zwyczajnie zabraknąć na to czasu. Na narciarzy czeka 101 km tras o każdym poziomie trudności – łagodne i łatwe w niższych partiach gór (dzięki nim to idealny ośrodek narciarski dla osób początkujących) oraz wymagające w wyższych, w tym biegnąca pomiędzy lasami czerwona Grand Cabane o długości prawie 6 km. Przy stacji Les Orres 1800 znajdują się mniejsze stoki, idealne do nauki jazdy. Na wysokości powyżej 2000 m n.p.m. ciągną się ambitne trasy, na które nie powinny zapuszczać się osoby bez doświadczenia. To teren dość długich tras z przewagą czerwonych, biegnących od grzbietu górskiego aż do samej stacji. Szusując po Clos Deguis, Bergerie, Boussolenc czy Myrtilles, poza kolejnymi łykami adrenaliny można skupić się na podziwianiu doliny wraz z leżącymi w niej wioskami oraz połyskującym z dala lustrem jeziora Serre-Ponçon. Przy pokonywaniu najtrudniejszej trasy ośrodka, słynnej L'Horrible („Przerażająca”) lub czarnej Pousterle, wykorzystywanej przy organizacji międzynarodowych zawodów, lepiej się skoncentrować. Poza trasami narciarskimi obsługiwanymi przez 22 wyciągi stacja oferuje lodowisko, tor saneczkowy i snowpark z torem do boardercrossu, jazdę na skuterach śnieżnych, loty paralotnią czy wspinaczki po zamarzniętych wodospadach. Nie brak również restauracji i pubów, w ośrodku jest ponadto dyskoteka i kino.

stoki-les-orres-girolame-wwwflickrcom-cc-byjpg

Co po nartach, czyli après-ski i nie tylko

Jazda na jednej bądź dwóch deskach potrafi sprawić, że czas przestaje się liczyć. Nie wiadomo kiedy mija kolejna godzina, nierzadko dopiero zmęczone mięśnie nóg dają znać, że sporo przeszły i potrzebują przerwy. A co zapewnia nam pobyt w Les Orres prócz dostępu do tras pięknie nasłonecznionych stoków? Przede wszystkim warto wiedzieć, że cały region wciąż się rozwija – z każdym rokiem przybywa nie tylko tras, lecz również zwiększa się infrastruktura turystyczna. Przykładowo, w stacji Bois Méan 1800 powstały w ostatnim czasie nowe rezydencje, otworzono kolejne wypożyczalnie, sklepy, a także baseny. Samo Les Orres oferuje m.in. kilka znanych zimowych wydarzeń, w tym grudniowy kulig Run and Snow, lutowy festiwal komiksu czy wielkonocny Three Ride Cup. W trakcie SnowShow Music Festa odbywają się imprezy na stoku, koncerty, losowania nagród, a także gry integracyjne, siatkówka śniegowa i zawody w zjeździe na byle czym. Dzięki zamknięciu Les Orres Centre Station dla ruchu samochodowego spacery po deptakach to niczym niezakłócana przyjemność.

Camping w Prowansji

camping-rioclar-5jpg

Poszukując noclegu w Les Orres, możemy rozglądnąć się za miejscami w hotelach i kwaterach prywatnych zarówno w samej miejscowości, jak i w okolicy – w tym po drugiej stronie gór. Jeżeli wybieramy się w te okolice między majem a październikiem to można wziąć pod uwagę pobyt na Campingu Rioclar, zlokalizowanym w samym sercu regionu, niedaleko miejscowości Barcelonnette, w dolinie rzeki Ubaye, 15 minut od jeziora Serre Ponçon. Oferuje miejsca noclegowe ze wspaniałym widokiem na lasy i góry, posiada podgrzewany basen, restaurację, sklep i szereg innych atrakcji. Camping reklamuje się jako miejsce  idealne do rodzinnego wypoczynku, a jego goście mają możliwość nieskrępowanego kontaktu z naturą. Dolina jest wyjątkowo piękna – czy to widziana z lotu ptaka, czyli z paralotni, czy podziwiana w trakcie wędrówki jednym z licznych szlaków turystycznych.

Trasy modrzewiowe Les Orres – zdjęcie 1
Trasy modrzewiowe Les Orres – zdjęcie 2
Trasy modrzewiowe Les Orres – zdjęcie 3
Trasy modrzewiowe Les Orres – zdjęcie 4
Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także

Langwedocja winem płynąca – zdjęcie 1
Ciekawe miejsca
Langwedocja winem płynąca
Mimo że piękna i pełna magii, Langwedocja nie cieszy się tak dużą popularnością jak jej siostra Prowansja. Ta kojarzy się z polami lawendy, niebieskimi okiennicami i pejzażami, które zachwycały malarzy – nie tylko impresjonistów. Langwedocja natomiast pozostaje nieco w cieniu, choć ma wiele do zaoferowania. Wraz z Roussillon, jeszcze nie tak dawno będącą odrębną prowincją, tworzy rozległy region obejmujący Pireneje przy hiszpańskiej granicy i ujście Rodanu na wschodzie. Langwedocja-Roussillon to obszar niezmiernie zróżnicowany geograficznie i kulturowo. Widać w nim wyraźne katalońskie dziedzictwo, począwszy od malowania domów na żywe kolory, przez kuchnię (m.in. tapas czy steki z byka), a skończywszy na tradycjach kojarzących się bardziej z Hiszpanią niż Francją – walkach byków. Historia regionu również jest barwna, choć nierzadko jej głównym kolorem była krwista czerwień. W Prouille, ok. 78 km od Tuluzy, narodził się Zakon Kaznodziejski (dominikanie), z którego wywodziło się wielu inkwizytorów. W regionie znajdziemy liczne ruiny zamków wtulonych w strome skały, nieme dowody jego okrutnej działalności. Sceną wyjątkowo ponurych zdarzeń była Béziers, miejscowość, w której doszło do masakry katarów. Na szczęście ma też jaśniejszą stronę – urodził się w niej Pierre-Paul Riquet, twórca Canal du Midi, szlaku wodnego z północy na południe Francji, aż do Morza Śródziemnego. Jakie inne miasta warto poznać podczas wypoczynku w Langwedocji-Roussillon? Z pewnością wspomnianą wyżej Tuluzę z pięknym Kapitolem i szeregiem zabytków, których nie sposób zwiedzić w jeden dzień, Carcasonne z największym w Europie średniowiecznym kompleksem urbanistycznym, a także Albi, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Na uwagę zasługuje również Narbonne, Nîmes oraz Montpellier.