Winny Bacharach

Winny Bacharach – główne zdjęcie

Według wielu turystów odwiedzających przełom Renu najładniejszą miejscowością regionu jest otoczony murami obronnymi Bacharach. Odwiedzają go miłośnicy wspaniałych pejzaży i wina (niekoniecznie tylko rieslingów) oraz romantycy.

Bacharach leży w powiecie Mainz-Bingen, w odcinku pomiędzy Loreley a Bingen, w regionie słynącym z produkcji wina. Obszar, na którym się znajduje, to Dolina Środkowego Renu, należąca od 2002 roku do Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO.

Bacharach winem płynący

Nazwa miasta nie bez powodu ma wspólny człon z imieniem greckiego boga wina, Bachusa, Bacharach był bowiem w przeszłości centrum handlu winami. Wzgórza, u stóp których leży, także dziś zielenią się plantacjami winorośli, więc wycieczka trasą winnic należy do głównych tutejszych atrakcji. Którą warto odwiedzić? Z pewnością Weingut Ratzenberger, prowadzoną przez rodzinę przekazującą sobie tradycję winiarską z pokolenia na pokolenie. Ze szczytu winnicy rozpościera się wspaniały widok na Bacharach i jego okolicę.

Równie piękna panorama doliny rozciąga się przed oczami turystów, którzy w trakcie poznawania winnic zawitają do Weingut Toni Jost – Hahnenhof. Rodzina Hahnenhof prowadzi w Bacharachu winnice od prawie dwóch stuleci. Prócz trunków o wysokiej kwasowości i wyraźnym cytrusowym posmaku (większość produkcji to nisko alkoholowe rieslingi) oferuje odwiedzającym nocleg w apartamencie o powierzchni 40m², z w pełni wyposażoną kuchnią i WC z prysznicem. Dla przebywających w winnicy 5 dni i więcej cena za noc wynosi 65 euro.

Jedna z ważniejszych atrakcji okolicy, wznoszący się na wysokiej skale niedaleko Bacharachu zamek Stahleck, także oferuje turystom nocleg. Od lat 20-tych ubiegłego wieku w jego wnętrzach działa schronisko młodzieżowe. Z murów odrestaurowanej warowni można podziwiać okoliczne zamki oraz panoramę doliny Renu.

stahleck-michael-buch-65-wwwflickrcom-cc-by-ndjpg

Tragiczna miłość czarodziejki

Opowiadając o atrakcjach regionu, nie można nie wspomnieć choć słowem o skale Loreley, położonej w najwęższym miejscu Renu między Morzem Północnym a Szwajcarią. Jak podają legendy, klif wznoszący się ponad powierzchnię wody na ok. 120 metrów nosi imię przepięknej czarodziejki. Żyła w Bacharachu, rozkochując w sobie kolejnych nieszczęśników, póki sama nie została porzucona przez marynarza. Widząc ukochanego odpływającego na statku, rzuciła się do morza.

loreley-dirk-schmidt-uploadwikimediaorg-cc-by-sajpg

Miejsce, w którym poniosła śmierć, stało się z czasem inspiracją dla artystów, a dla osób myślących bardziej przyziemnie – źródłem zarobku. Dziś można kupić Loreley w postaci lalki Barbie czy figurki z mosiądzu. Jej wizerunek ozdabia kufle do piwa i długopisy.

Zrozpaczona czarodziejka ponoć siada na skale i rozczesuje długie loki, wspominając utraconą miłość. Odważni mogą spróbować ją odnaleźć, zaś ci mniej śmiali – wypatrzeć z leżącego nieopodal Sankt Goarshausen.

sankt-goarshausen-onnola-wwwflickrcom-cc-by-sajpg

Camping w Bacharach

Miłośnicy caravaningu nie będą musieli szukać campingu, gdyż znajduje się na miejscu, w Bacharachu, i nosi nazwę Campingplatz Sonnenstrand. Można przenocować tu zarówno pod namiotem, jak i w przyczepie kempingowej czy camperze. Na terenie campingu znajduje się restauracja, boisko, goście mają też dostęp do prywatnej plaży. W lecie można uprawiać tu surfing, jeździć na nartach wodnych, pływać kajakiem czy żaglówką. Opłata za parking dla samochodów i przyczep kempingowych, kamperów lub auta i namiotu to 6 euro/dobę. Nocleg osoby dorosłej kosztuje 5,5 euro, zaś dziecka w wieku 4-14 lat – 3 euro. Pobyt dzieci do lat 4 wiąże się z opłatą w wysokości 1 euro/dobę.

Nocleg w takim miejscu to czysta przyjemność. Chodzi zarówno o camping, jak i cały region. Dodatkowym, niezwykle istotnym atutem lokalizacji jest świetny dojazd. Powiat jest połączony z regionami metropolitalnymi Rhein-Neckar i Rhein-Main poprzez sieć publicznego transportu, autostrady oraz największy szlak wodny Europy – Ren.

Winny Bacharach – zdjęcie 1
Winny Bacharach – zdjęcie 2
Winny Bacharach – zdjęcie 3
Winny Bacharach – zdjęcie 4
Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także