Ceny kamperów i przyczep w Polsce wyższe niż w Niemczech?
Pandemiczna rzeczywistość zdążyła nas przyzwyczaić do zupełnie nowej sytuacji na rynku pojazdów rekreacyjnych. Ceny nawet leciwych przyczep kempingowych i kamperów przyprawiają o zawrót głowy, globalny brak surowców i podzespołów negatywnie przekłada się także na ceny pojazdów nowych oraz gigantyczne deficyty w zakresie ich dostępności.
Część obserwatorów otwarcie określa to, co się dzieje jako spekulację. Niektórzy potencjalni klienci „biorą” co jest dostępne na rynku godząc się na wszystko, a inni czekają, aż sytuacja się „znormalizuje”. Czy takiej „normalizacji” w najbliższej perspektywie możemy się spodziewać? Trudno wyrokować, czy kolejne złagodzenia obostrzeń spowodują pełne otwarcie infrastruktury hotelowej i część nowych adeptów caravaningu wystawi na sprzedaż pojazdy uznając, że to hobby jednak nie dla nich.
Ceny kamperów i przyczep w Polsce
Do naszej redakcji docierają sygnały, że również wśród dealerów najbardziej znanych marek można zauważyć nieracjonalnie wyższe ceny niż u naszych zachodnich sąsiadów. Czy jest tu coś na rzeczy? Postanowiliśmy przyjrzeć się sytuacji w szczycie kamperowego sezonu i porównać oferty podobnych pojazdów u nas i w Niemczech.
Przystępując do analizy ofert oczywiście musimy określić obciążenia fiskalne od nas (potencjalnie kupujących) niezależne – będzie to 23% VAT u nas vs. 19% u naszych zachodnich sąsiadów oraz akcyza na pojazdy silnikowe – odpowiednio 3,1% do 18,6% w zależności od pojemności.
Bogatsi o powyższą wiedzę przystępujemy do analizy kilku wybranych ofert. Na tzw. „pierwszy ogień” idzie półintegra marki Hymer – model Exsis-T 580 w limitowanej wersji Pure Edition. Po chwili poszukiwań udaje się namierzyć w ofercie polskiego dealera (Hymer Poznań) dokładnie taki pojazd w cenie 294.000 zł netto (361.620 zł brutto). W najtańszej ofercie niemieckiego dealera Caravan Rossol GmbH znajdujemy identyczny pojazd w cenie 55.508 EUR netto (w przeliczeniu ok. 251.000 zł). Biorąc pod uwagę wysoką stawkę akcyzy (18,6% za pojazd z silnikiem 2,2 l o mocy 165 KM) sprowadzając go od dealera w Niemczech musielibyśmy liczyć się z kosztem ok. 297.000 netto. Oferta polskiego dealera mimo wysokich kosztów dodatkowych jest więc nad wyraz atrakcyjna.
Na wznoszącej fali popularności tzw. blaszaków/campervanów do kolejnego porównania wybraliśmy słoweńską Adrię TwinSport w wersji 640 SGX z podnoszonym dachem. Pojazd wyposażony w silnik 160 KM i automatyczną skrzynię biegów autoryzowany polski przedstawiciel marki wycenił na 395.000 zł brutto (ok. 321.000 zł netto). Na niemieckim rynku znaleźliśmy kilka egzemplarzy z roku modelowego o identycznym wyposażeniu w cenie oscylującej w granicach 70.000 EUR brutto (netto 58.800 EUR czyli ok. 265.000 zł). Po doliczeniu akcyzy (18,6%) otrzymujemy kwotę 314.000 zł, co biorąc pod uwagę wsparcie serwisowe i gwarancję realizowaną przez polskiego dealera czyni różnicę marginalną.
A jak wygląda kwestia cen nowych przyczep kempingowych?
Porównanie dostępnej na placu firmy M-Camp przyczepy Hobby 650UFf Prestige z tego roku w cenie 130.300 zł brutto (106.000 zł netto) z ofertami niemieckich dealerów także nie wykazuje dużych różnic. U naszych zachodnich sąsiadów model ten nabyć można w cenie ok. 29.000 EUR brutto czyli ok. 130.500 zł przy 19% stawce VAT.
Kilka powyższych przykładów to oczywiście tylko porównanie nie dające pełnego obrazu rynku, jednak co do zasady pokazuje, że różnice znajdujące odzwierciedlenie w cenach mają podłoże głównie fiskalne, czyli jak już wyżej wspomniano od nas niezależne.
Pamiętajmy, że nawet jeśli uda nam się znaleźć tańszą ofertę na nasz wymarzony pojazd u niemieckiego dealera często uważać musimy na dodatkowe koszty, które dla sprzedawców i klientów w Niemczech są naliczane w sposób naturalny, a których wyszczególnienie w ofercie dla klienta byłoby nie do pomyślenia.
Pozycje takie jak wydanie dokumentów czy transportu pojazdu, a nawet przygotowania do wydania to często przynajmniej kilkaset do ponad 1000 EUR dodatkowych, nieprzewidzianych w pierwotnej ofercie kosztów.
Najlepiej czuje się w odmęcie branżowych targów i spotkań z pasjonatami. Techniczny freak. W życiu rozebrał na części pierwsze już niejednego kampera. Fan dużych pojazdów, kolarstwa górskiego i podróżowania bez ograniczeń wagowych i finansowych. W CampRest jest odpowiedzialny za wszelkie publikacje w tematach motoryzacyjnych.