CMT 2016 - rośnie zainteresowanie caravaningiem

Targi caravaningowe CMT, organizowane co roku w styczniu w Stuttgarcie, powoli stają się ważnym wydarzeniem dla całej branży turystycznej. Na szczęście kampery, przyczepy kempingowe oraz inne oferty związane z caravaningiem nadal pozostają najważniejszymi elementami programu.
Targi CMT 2016 właśnie dobiegły końca. Choć zimowa pogoda w dniach 16-24 stycznia w Niemczech wiązała się z ryzykiem, że impreza nie przyciągnie oczekiwanej liczby zwiedzających, rzeczywistość okazała się lepsza od przewidywań!
Trochę statystyki
Przez stuttgarckie hale przewinęło się 220 tysiące zwiedzających, którzy odwiedzili stoiska 2.068 wystawców z 96 krajów. Średnio jedna osoba spędziła na targach blisko 5 godzin.
Warto od razu zauważyć, że poszukując dla siebie dobrej formuły, która być może ma odróżnić CMT od największych na świecie targów caravaningowych w Dusseldorfie, organizatorzy z roku na rok przygotowują coraz więcej wydarzeń towarzyszących. I tak, w tym roku można było wziąć udział w targach turystyki rowerowej i pieszej, a także poznać oferty związane z golfem oraz szeroko rozumianą tematyką wellness. Były nawet targi pracy dla pracowników z branży hotelarskiej i turystycznej!

Na szczęście (dla nas), 51% ankietowanych gości stwierdziło, że na targi przyciągnął ich caravaning. Istotne też, że dla 94% pytanych oferta dostępna na targach jest kompletna, a to oznacza, że zdecydowana większość zwiedzających była usatysfakcjonowana ofertą. Z pewnością nie byłoby to możliwe, gdyby nie 850 pojazdów turystycznych, które można było obejrzeć podczas tego wydarzenia.
Zadowoleni byli także wystawcy. W ich ocenie tegoroczne targi potwierdzają dalszy rozwój trendu zauważonego już w latach ubiegłych. Od kilku lat zainteresowanie caravaningiem odradza się i jest to szczególnie widoczne wśród młodych rodzin z małymi dziećmi.
- Z roku na rok klienci są coraz lepiej przygotowani – mówił podczas targów Andreas Doll, kierownik stoiska Eura Mobil. - Spotkaliśmy się z dużo lepiej wyedukowaną publicznością niż przed rokiem i jesteśmy zadowoleni z wyników sprzedaży.
Na targi przyjechało także wielu przedsiębiorców z zagranicy, którzy właśnie na CMT próbowali nawiązać współpracę handlową i wynegocjować korzystne warunki. W „podkręcaniu” wyników handlowych pomagało też z pewnością ogłoszenie – właśnie w czasie targów – wyników kilku branżowych konkursów, m.in. na kampera i przyczepę roku 2016, czy też na największe innowacje. Wiadomo – jeśli dany kamper lub przyczepa otrzymała nagrodę, w nowym sezonie cieszyć się będzie większą popularnością. Gdy nagród i kategorii jest więcej, może to stymulować zainteresowanie klientów.
Nowości i ciekawostki
Na pewno uwagę zwiedzających przykuwała replika kultowej przyczepy Knaus Tabbert wykonana z klocków Lego. Do zbudowania pojazdu o wysokości 2,20 m oraz długości 3,60 m użyto 215 tys. klocków. Co jednak ważne, to fakt, że przyczepa ta była całkowicie funkcjonalna. W jej wnętrzu wykonano działające oświetlenie, był też kran z bieżącą wodą, lodówka, kuchenka i część wypoczynkowa, a nawet „klockowe” kwiaty w wykonanym z klocków wazonie. Nic dziwnego, że przyczepę wpisano do Księgi Rekordów Guinnessa. Warto nadmienić, że Knaus Tabbert na swoje pojazdy przeznaczył całą jedną halę.

Na targach obecna była większość znanych producentów, sił próbowały także nowe marki. Właściwie każdy producent pokazywał nowe wersje swoich pojazdów. I tak np. Burstner pokazał „niskobudżetowy” model City Car – czyli kamper-vana w cenie od ok. 42 tys. euro.
Pochwalił się także modelem Ixeo, którego nagrodzony wariant wyróżnia się dużym łóżkiem możliwym do schowania w podsufitce. Dzięki temu w ciągu dnia, gdy nie jest potrzebne, miejsce do spania nie zabiera miejsca w pojeździe.
Trend elastycznego ustawiania łóżek podchwycił także Dethleffs. Nowością jest model 4-Travel w wersji z dużym łóżkiem typu „queen” regulowanym na wysokość. Im wyżej podniesiemy łóżko, tym więcej będziemy mieli miejsca do przechowywania w garażu.
Dethleffs pokazał także zupełnie nowy model Trend. Producent przedstawił ten pojazd jako w pełni zintegrowanego kampera w cenie samochodu półzintegrowanego. Ceny zaczynają się od 59 tys. euro.
Skoro wspomnieliśmy o łóżkach, nie możemy pominąć także Hymera, który pokazał wersję Van Hymer 374 jako jedyny samochód o długości 5,99 m posiadający dwa duże pojedyncze łóżka (182/80 cm oraz 198x80 cm).

Nowością był także Van S na bazie Mercedesa Sprintera o długości 5,65 m w cenie od 57 tys. euro. To podobno „najbardziej kompaktowy” kamper na bazie Sprintera. Wyposażony może być – do wyboru - w łóżko podwójne lub w dwa łóżka pojedyncze.
Firma Elcamp z Polski pokazała w Niemczech aktualne kampery marki Globe Traveller, w tym m.in. udoskonalone modele z serii Voyager - z podwyższonymi podłogami oraz czterema miejscami do spania.
Dobrą wiadomość dla swoich klientów miała Adria, która zmieniła konstrukcję swoich kamperów. Teraz ściany w pojazdach tej marki wypełnione są pianką, przez co producent przedłużył gwarancję na szczelność do 7 lat.

Z ciekawostek, wymienić warto włoską markę Adam Fresh. Firma zaprezentowała przenośny klimatyzator, który ma wbudowaną baterię, ale może też być podłączany do sieci 12V. Można go więc używać zarówno w samochodzie, jak i w dowolnym innym miejscu. Urządzenie waży 6 kilogramów. Na stronie producenta można je kupić za 1210 euro.
Biorąc pod uwagę liczbę stoisk, pokazanych kamperów i przyczep, trudno przygotować krótkie zestawienie, które obejmowałoby wszystkie pokazane nowości. Do modeli pokazanych w Stuttgarcie (tych wspomnianych i pominiętych) będziemy jednak wracali także w kolejnych tekstach. A teraz pozostaje nam po prostu cieszyć się z tego, że – jak pokazały targi CMT 2016 – caravaning ma się dobrze i nic nie zapowiada, by ten trend uległ pogorszeniu.
Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley