Motor Show 2014 dla aktywnych
Jeśli lubisz spędzać czas aktywnie, podczas targów Motor Show 2014 mogłeś znaleźć wiele motoryzacyjnych inspiracji. Kampery i przyczepy campingowe to tylko wycinek oferty dla tych, dla których dalekie wyprawy stanowią sens życia lub jego bardzo istotny element.
Nie tylko Salon Caravaningowy obfitował w atrakcje. Odwiedziliśmy także inne stoiska dostępne w ramach Motor Show 2014, by odnaleźć pojazdy mogące przydać się podczas aktywnego wypoczynku.
Volkswagen po raz kolejny pokazał model T5 California Beach. Pewnie dlatego, że samochód ten zawsze wzbudza duże zainteresowanie zwiedzających. Egzemplarz pokazany w tym roku posiadał nie tylko podnoszony do góry dach z materiału, pod którym można zorganizować nocleg, ale wyposażony był również w bagażnik na cztery rowery, zamontowany na tylnej klapie. Wystawiony model wyposażono w 2-litrowy silnik BiTDI o mocy 180 KM, połączony z 7-biegową skrzynią biegów.
Kto lubi jeździć po bezdrożach lub planuje wyprawy w miejsca trudno dostępne, docenić mógł chociażby Volkswagena Amarok Canyon. Potężny pickup wyposażony w reflektory dachowe robił wrażenie.
Ale jeszcze większe wywoływał ogromny, 3-osiowy Mercedes G63 udoskonalony przez firmę tuningową AMG. Pickup z napędem 6x6 powinien poradzić sobie prawie w każdych warunkach, i to nawet tam, gdzie trudno mówić o jakichkolwiek drogach.
Kto lubi terenową jazdę, mógł wsiąść (niestety tylko jako pasażer) do Jeepa Wranglera i przejechać się wraz z kierowcą po metalowych konstrukcjach. Bardzo wysoki i stromy podjazd, potem zjazd, a następnie inne akrobacje, z jakimi poradzić może sobie tylko wyjątkowa terenówka, dostarczył mocnych wrażeń wielu śmiałkom.
Można było przetestować także – znów w roli pasażera – Skodę Yeti nowej generacji. Podczas przejazdu z instruktorem można było przekonać się, jak ten uniwersalny samochód radzi sobie ze stromym podjazdem, zjazdem, wodą czy nierównościami. Oczywiście testy te za każdym razem wypadały dla Skody bardzo pomyślnie.
Kto woli spokojniejszy wypoczynek, mógł zainteresować się ciekawymi vanami, takimi jak choćby Ford Tourneo Connect, czy też pokazany premierowo Mercedes V-klasy. W wyposażeniu Mercedesa znajdziemy stolik oraz obrotowe fotele, co już na starcie czyni z niego dobrą bazę dla pojazdu turystycznego.
Jeśli wybierasz się w daleką podróż, możesz mieć problem ze spakowaniem wszystkich bagaży. W takim przypadku z pomocą może przyjść przyczepa Mox. Model ten wytwarzany jest w Polsce, zawsze ręcznie i tylko na indywidualne zamówienie. Dzięki temu każdy egzemplarz może być inny, dostosowany do indywidualnych oczekiwań.
Kształt przypominający kroplę wody, drzwi otwierane do góry, ciekawy design świateł, dwie osie kół – wszystko to czyni ten pojazd bardzo oryginalnym. A dzięki wadze ok. 350 kg przyczepa może być ciągnięta zarówno przez samochód, jak i przez motocykl. Początkowo powstała zresztą właśnie z myślą o Hondzie Goldwing. W podstawowej wersji konstrukcja taka może kosztować 39 tys. zł.
Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley