Volkswagen T5 - Doubleback
Doubleback - kamper na wyciągnięcie ręki
Dokładnie tak – wystarczy wyciągnąć dłoń i wcisnąć przycisk, a po 45 sekundach samochód, który wygląda na zwykłego Volkswagena T5, wydłuży się i urośnie w górę. Pojazd firmy Danbury Motorcaravans to odważne skrzyżowanie vana z kamperem.
Choć wersję Doubleback wymyślili Brytyjczycy, nie jest to pierwsza na świecie konstrukcja tego typu. Wcześniej teleskopowo powiększane pojazdy były stosowane w wojsku. Różnica tkwi, rzecz jasna, w zastosowaniu. Doubleback został opracowany w całkowicie pokojowych celach – dzięki niemu możemy wybrać się na piknik i zrelaksować prawie również dobrze, jak w kamperze.
Dwa metry więcej
Zastrzeżenie „prawie” jest jednak istotne. Nawet po wysunięciu 2-metrowej części samochodu na zewnątrz, z modelu T5 nie uczynimy bardzo przestronnego pojazdu kempingowego. Zawsze będzie to jedynie skromna alternatywa dla kampera lub przyczepy z prawdziwego zdarzenia.
Ale nazwanie tego samochodu jedynie namiastką kampera także byłoby niesprawiedliwe. W modelu Doubleback znajdziemy część kuchenną z kuchenką i zlewozmywakiem, 50-litrową lodówkę (z pojemnikiem na lód), szafę, składany stolik, pojemnik na ubrania. Brakuje niestety łazienki.
W zależności od konfiguracji, w Doublebacku mogą przebywać cztery osoby lub nawet pięć. Jednak pięciu pasażerom trudno będzie zmieścić się na dwóch łóżkach. Jedno umieszczone zostało w wysuwanej części kabiny, drugie natomiast pod podwyższonym sufitem.
Łóżko lub deska surfingowa
Nawet po wysunięciu tyłu, zarówno przesuwane drzwi boczne, jak i tylne mogą być bez żadnych problemów otwierane. A taki wygodny dostęp do przestrzeni kusi, aby miejsce wykorzystać inaczej niż na łóżko. Dlatego część kabiny może stać się także garażem na rower, motocykl, czy deskę surfingową.
Producent dedykuje ten pojazd właśnie osobom aktywnym. Nie został on pomyślany jako kamper, w którym spędzić można dwa tygodnie z rodziną, raczej jako samochód na spontaniczne biwaki lub wyjazdy sportowe – np. dla surferów. Łatwy w prowadzeniu, niewielki gabarytowo samochód, właśnie do takich celów nadaje się wyśmienicie.
Kup albo przerób
Podstawową wersją Doublebacka jest model z silniekiem 2.0 TDI, osiągający moc 140 KM. Nie jest to bardzo dużo, ale zwróćmy uwagę, że wysuwana część wykonana jest z lekkich kompozytów, a podnoszony dach z materiału, przez co samochód nie jest znacznie cięższy od standardowego T5.
W Wielkiej Brytanii Doubleback kosztuje 55 tys. funtów. Możliwe jest jednak także dostarczenie własnego samochodu ze zleceniem dokonania przeróbki. Taka modernizacja wiąże się z kosztem będącym równowartością nowego, standardowego Volkswagena.
W sumie, Doubleback to pojazd ciekawy, ale przeznaczony dla dość wąskiej grupy klientów. Jednak osobom, które na co dzień chciałyby poruszać się vanem, a weekendy spędzać na łonie natury, samochód ten z powodzeniem można polecić.
Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley