Caravan Salon 2018. Świat jest naszym domem

Caravaning daje wolność – w kamperze, w przyczepie kempingowej czy w namiocie można czuć się jak w domu, a jednocześnie być blisko natury. Hasło tegorocznego Caravan Salonu to In der Welt zu Hause, czyli „na świecie w domu”. Z roku na rok coraz więcej osób interesuje się tym sposobem aktywnego wypoczynku, co skrzętnie odnotowują organizatorzy targów.  Przez wszystkie przypadki odmieniane jest też słowo umweltfreundlich, czyli przyjazny dla środowiska – ostatnio niezwykle ważny trend, nie tylko wśród hołdujących caravaningovemu stylowi życia.

Caravan Salon w Düsseldorfie to impreza i dla starych wyjadaczy, i dla żółtodziobów. Ci pierwsi dokładnie wiedzą, czego chcą, a producenci i wystawcy starają się zaspokoić ich wymagania i zaskakiwać nowymi rozwiązaniami. Amatorów caravaningu jednak przybywa, o czym nie zapominają organizatorzy wydarzenia. StarterWelt to miejsce idealne dla nowicjuszy w branży, gdzie krok po kroku są prowadzeni przez ekspertów poprzez meandry nowego hobby. To tutaj mogą się dowiedzieć jak zacząć, czy wybrać kampera, czy też przyczepę, jakie akcesoria są niezbędne, co mówi prawo, dokąd się najpierw wybrać i jak zaplanować trasę. Wisienką na torcie są spotkania z blogerami, którzy kultywują ten styl życia. Warte polecenia nie tylko dla początkujących.

Na Zachodzie bez zmian?

Trendy w asortymencie caravaningowym prawie się nie zmieniły. Daniel Onggowinarso, dyrektor zarządzający niemieckiego stowarzyszenia branżowego CIVD, skupia swoją uwagę na kompaktowych pojazdach, komforcie i łączności. Co ważne, producenci samochodów kempingowych myślą o alternatywnych napędach. Już w zeszłym roku Dethleffs zaprezentował kamper zasilany energią elektryczną i napędzany za pomocą ogniw słonecznych. W tym roku wprowadza bardziej realistyczny pojazd: eCoco, czyli elektryczny kokon. Przyczepa kempingowa, która może napędzać się samoczynnie dzięki akumulatorom i dlatego wymaga bardzo niewielkiej zdolności holowania, dzięki czemu jest świetnym rozwiązaniem dla małych elektrycznych pojazdów ciągnących. Inni producenci również koncentrują się na bezemisyjnej jeździe samochodem. Wszystko zatem idzie w stronę bardziej przyjaznej środowisku, co na oficjalnym otwarciu targów bardzo podkreślał prezydent Caravaning Industrie Verband e.V. Hermann Pfaff.

Inteligentna podróż z Marco Polo

Mercedes także prezentuje alternatywę dla napędu diesla, a to dzięki Sprinter F-Cell. Sprinter F-Cell to nic innego jak nowy Sprinter, ale z napędem wodorowym. Ale to jeszcze nie wszystko. Mercedes zaskakuje ze swoim Concept Marco Polo, czyli inteligentnym domem na kółkach. Wyobraźcie sobie, że tylko wydajecie komendę: „Hej, Mercedes, chciałbym się zrelaksować”, a Marco Polo rozsuwa ruchomy dach i markizę i włącza oświetlenie otoczenia. Czy to nie luksus?

Dobre, bo polskie

W Düsseldorfie nie zabrakło też polskich akcentów. Grupa CarGO zapewniła wsparcie na stoisku Pilote. Francuski producent zaprezentował m.in. nowe drzwi w kamperach w pełni zintegrowanych, osobny luk w ścianie, gdzie umieszczony został wlew wody świeżej, przyłącza prądu, akumulator postojowy oraz centralka z bezpiecznikami. Duże zainteresowanie wzbudza Easy Camper z Poznania, który pokazał pierwszą zabudowę na Volkswagenie Crafterze. Kolejki ustawiały się również  do jego czołowych modeli Camper Flex, dedykowanych samochodom VW T5 oraz T6, wyposażonych w dachy sypialne SCA.

Pokaźną reprezentację swoich kamperów ma Globe-Traveller wspierany przez ekipę z Grupy Elcamp. Stoisko z rodzimymi domami na kółkach jest wręcz oblegane i cieszy się wielką popularnością wśród odwiedzających. Czyżby zainspirował ich Marcin Prokop, który ostatni urlop spędził podróżując kamperem Globe-Traveller?

To tylko jedne z niewielu impresji tegorocznego Caravan Salon w  Düsseldorfie. Przed nami drugi weekend imprezy i zapewne jeszcze niejedna osoba wzbogaci się o kamper czy przyczepę. A my już czekamy na Caravan Salon 2019!