Jak poradzić sobie z zestawem kamper + przyczepa?
Na kilka miesięcy przed rozpoczęciem sezonu wielu caravaningowców staje przed dylematem: kupić potężnego kampera pokroju Knaus Sky i Plus (inwestując ponad 60-70 tysięcy euro), który sprosta naszym wymaganiom (większej liczbie miejsc noclegowych), czy też zdecydować się na inne rozwiązanie. Każdego roku coraz więcej osób wybiera mniejszego kampera, którym bez problemu można pociągnąć przyczepę kempingową lub lawetę z małym samochodem.
Wybierając niewielkiego campera – Knaus Sky Wave – oraz bazową przyczepę Knaus Sport (jako zestaw) zaoszczędzimy nie tylko sporą część budżetu. Zyskamy także dużo większą przestrzeń użytkową i wielką liczbę możliwych konfiguracji naszego urlopowego „obozowiska”. Wspomnianej wielkości camper bez problemów poradzi sobie z holowaniem przyczepy, a także zabraniem na pokład ekwipunku i całej załogi. Co więcej – jeśli chwilowo nie będziemy potrzebować większej liczby miejsc noclegowych, z powodzeniem możemy wyruszyć w podróż samym kamperem.
Istotny wybór
Wybierając kampera i przyczepę musimy pamiętać o kilku istotnych kwestiach, dzięki którym nie wydamy zbyt wiele, a także ułatwimy sobie jazdę naszym wypoczynkowym zestawem. Pierwszym kryterium, poza ceną zakupu, są wymiary i masa własna. Dopuszczalna masa całkowita kampera poniżej 3,5t pozwoli kierowcy z prawem jazdy kategorii B na swobodne prowadzenie samego kampera ale kiedy dołożymy przyczepę o wadzę większej niż 750kg to będziemy potrzebowali dodatkowo kategorii B96 lub E – więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Jakie uprawnienia by ciągnąć przyczepę? Dodatkowo ważną kwestią jest masa przyczepy, gdyż wysoka będzie dużym obciążeniem dla silnika kampera – każde wzniesienie będzie mocno odczuwalne. Przed ostatecznym wyborem warto także sprawdzić długość powstającego zestawu – zbyt duża utrudni przeciskanie się przez miasta, wiejskie okolice czy chociażby wjazd na stację paliw. Nie warto wobec tego zrażać się pozornie niewielkim wnętrzem kampera i przyczepy – łącznie zapewnią one wystarczającą przestrzeń.
Do tematu wyposażenia każdego z mobilnych domów również warto podejść racjonalnie. Spore oszczędności przyniesie nam rezygnacja z wielu dodatków np. we wnętrzu przyczepy – przecież na campingu nie będziemy korzystać jednocześnie z dwóch aneksów kuchennych ani zestawów multimedialnych. Bez nich przyczepa Knaus Sport będzie tańsza i lżejsza.
Jedziemy na camping
Przed wyruszeniem w jakąkolwiek trasę winniśmy skontrolować stan silnika, ogumienia i układów hamulcowych. W czasie jazdy musimy mieć na uwadze powierzchnię boczną przyczepy i kampera – narażeni jesteśmy na silne podmuchy bocznego wiatru, które w skrajnych przypadkach mogą nawet wprowadzić w poślizg przyczepę. Prowadząc taki zestaw trzeba z wyczuciem operować pedałem sprzęgła przy ruszaniu, w przeciwnym razie szybko je zużyjemy, powodując niekiedy buksowanie kół. Inną ważną sprawą jest umiejętne wytracanie szybkości. Notoryczne używanie nożnego hamulca w górzystym terenie szybko zakończy się zagotowaniem, przegrzaniem hamulców. Dlatego też, niezależnie od rodzaju jednostki napędowej i skrzyni biegów, warto hamować właśnie silnikiem. Opór stawiany przez tłoki w dużym stopniu odciąży układ hamulcowy.
Jazda kamperem holującym przyczepę campingową wyraźnie różni się od podróży samym kamperem, a także osobówką z przyczepą. Masa własna, powierzchnia boczna i długość zestawu stawiają przed kierowcą wiele wyzwań i wymagań.
Śledzę najnowsze trendy w motoryzacji nie tylko caravaningowej