Blog
Motoryzacja
Link skopiowany do schowka
Udostępnij
Salon pełen jaskółek
Tegoroczny Salon Caravaningowy w Poznaniu to z jednej strony sukces – duża liczba wystawców, duża liczba pokazywanych pojazdów, wiele nowych firm (nie tylko na targach, ale i na polskim rynku). Jednocześnie trudno oprzeć się wrażeniu, że ta impreza potrzebuje nowszej, świeższej formuły. Zacznijmy od plusów, bo tych jest naprawdę wiele. Odwiedzając stoiska wystawców, rozmawiając z właścicielami i pracownikami firm związanych tematycznie z caravaningiem, trudno mi było oprzeć się wrażeniu, że w ciągu roku wiele zmieniło się na lepsze. Niektórzy nadal utyskują, że rynek w Polsce jest ciężki, że sprzedaż nowych kamperów i przyczep jest słaba, że ciut lepiej jest tylko w wynajmie pojazdów campingowych oraz w sprzedaży używanych. Z tych samych rozmów wyłania się jednak nadzieja, której nie wyczuwałem podczas rozmów rok temu. I nie chodzi tylko o słowa, ale o fakty.