Firma Ketterer istnieje od 1990 roku. Od początku swojej działalności niemiecki producent specjalizuje się w tym samym – w produkcji pojazdów do… przewozu koni. Tyle, że nie są to zwykłe przyczepy. Ketterer kieruje swoje produkty do klienteli z klasą i… kasą. Podstawową ofertę firmy stanowią pojazdy, które służą jednocześnie do przewozu ludzi i koni. Właściwie w podróż można zabrać ze sobą całą stajnie, bo część samochodu z miejscem dla zwierząt może pomieścić ich nawet 7. Kabina dla pasażerów jest oczywiście całkowicie oddzielona od „stajni”, a to, co znajdziemy w salonie, bez żadnych wątpliwości możemy uznać za luksus.

Kamper Ketterer – więcej już się nie da

W księgarni internetowej Wydawnictwa Rudy Smok od kilku tygodni można kupić książkę „Kudłacze w podróży. Włochy na trzy collie” autorstwa Anny Wyrzykowskiej i Mikołaja Wyrzykowskiego. To członkowie sympatycznej rodziny, która w zeszłym roku zwiedziła Włochy kamperem w towarzystwie stadka pełnych energii owczarków szkockich.

Kudłacze w podróży. Włochy na trzy collie

Jeden telewizor w przyczepie to za mało? Australijczycy dołożą jeszcze dwa, a do tego także pralkę i suszarkę. Cała rodzina przyczep marki Elite liczy kilkadziesiąt modeli. Podstawowe serie są jednak trzy, choć trzeba przyznać, że w ramach każdej z nich występuje duża różnorodność. Elite, zgodnie z nazwą, chce produkować elitarne (czytaj – luksusowe) przyczepy kempingowe. Luksus jednak niejedno ma imię, dlatego w ofercie znajdziemy zarówno serię diamentową, w ramach której prezentowane są przyczepy z bardzo bogatym wyposażeniem, serię rodzinną, z piętrowymi łóżkami, jak również najbardziej oryginalną w tym zestawie, serię przyczep terenowych.

Elita z Australii

Przed nami wiele ciepłych, słonecznych weekendów. Gdy nie będziemy wiedzieć, gdzie się wybrać na szybką wycieczkę bądź gdy nie będziemy mogli sobie pozwolić na dłuższy urlop, świetnym pomysłem będzie podróż na Węgry, do sympatycznego miasteczka Tokaj. Nie każdy wie, gdzie ono leży, ale każdy kojarzy słynne białe deserowe wino z podsuszanych winogron. Zwiedzanie niekoniecznie musi być krótkie, ale sam dojazd nie powinien zająć wiele czasu, no chyba, że ktoś będzie chciał przyjechać z Gdańska. Przykładowo, z Krynicy Morskiej dojedziemy do celu w trzy godziny z haczykiem, z Krakowa – w pięć. Po drodze można zrobić parę przystanków w ciekawych miejscach i tym sposobem uprzyjemnić sobie (a przede wszystkim wydłużyć) wycieczkę.

Wino królów i król win – Tokaj

Europejskie kampery często są do siebie bardzo podobne. Amerykanie tymczasem mają zupełnie odmienne spojrzenie na karawaning, przykładem czego może być Forester marki Forest River. Typowo amerykańska ciężarówka z silnikiem wysuniętym daleko przed przednią szybę, w wersji kamper? Tak, taki właśnie jest Forester. Jego bazę stanowi – do wyboru – przygotowany specjalnie pod zabudowę model Chevroleta lub Forda. Łącznie dostępnych jest aż 19 wersji. W przypadku Chevroleta, długość może wynosić od 7,4 m do nawet 9,5 m. To jednak i tak mało w porównaniu z Fordem, który może mieć nawet 9,8 m długości (najkrótsza wersja mierzy 7,3 m).

Forester - luksus po amerykańsku 

Wyjazd na kemping z dziećmi to temat rzeka, poruszany już wielokrotnie. Ale nie sposób zaprzeczyć, że wiedzy nigdy za wiele i zawsze można wchłonąć jeszcze kilka dodatkowych wskazówek na ten temat. A także zadać parę pytań, by rozwiać wszelkie wątpliwości – zwłaszcza, kiedy pytający jest organizatorem wyjazdu, na którym ma pod opieką najmłodszych uczestników podróży. Przed wyruszeniem rozsądnie jest poszukać informacji dotyczących kilku nurtujących kwestii. Żeby je poznać, można rzetelnie przeszukać sieć, a także zadzwonić bądź wysłać mail do właścicieli interesującego nas kempingu.

Kemping  z dziećmi

Przyczepa kempingowa czy też kamper, jako że są to bardzo małe domy na kółkach, mają swoje wady. Do tych bardziej dolegliwych mogą należeć niedoskonałości systemów wentylacyjnych oraz trudność w utrzymaniu czystości…. Gdy w pojeździe rekreacyjnym przez długi czas przebywa wiele osób, ale także w wielu innych sytuacjach, przydałoby się dodatkowe urządzenie odpowiedzialne za wymianę zużytego powietrza na świeże. Do takich urządzeń należy Dometic Breathe Easy. Urządzenie to może być pomocne nie tylko do tego, by wprowadzić do pojazdu nieco świeżego powietrza. Usunięcie dymu papierosowego, czy też zapachów pozostałych po gotowaniu, to oczywiste zastosowania. Niemniej ważne może być to, że Breathe Easy usuwa zarodniki pleśni.

Czysto i przewiewnie na kempingu

A może by tak przejechać się rowerem wzdłuż linii brzegowej jednej z najpiękniejszych rzek Europy – Dunaju? Czemu by nie, zwłaszcza, gdy możemy sobie wybrać dowolny kawałek trasy bądź przejechać całą przy dużej ilości wolnego czasu i jeszcze większej kondycji. Naddunajska Trasa Rowerowa jest zaliczana do najpopularniejszych w całej Europie, jednak największe zainteresowanie budzi jej stosunkowo krótki odcinek biegnący pomiędzy niemiecką Pasawą a stolicą Austrii. Szlak trasy wiedzie mało uczęszczanymi drogami i wije się raz po jednej, raz po drugiej stronie rzeki (pokonuje się ją zarówno mostami, jak i dzięki promom). Zacząć ją można w przepięknym, barokowym Schärding, oddalonym od Pasawy o ok. 16 km. Także punkt docelowy może być gdzie indziej – nie w Wiedniu a w Hainburgu. Po drodze czekają nas malownicze krajobrazy i parę przystanków w pełnych uroku miejscach.

Rowerem wzdłuż Dunaju 

Bezpieczeństwo może oznaczać wiele różnych rzeczy – na każdą można jednak znaleźć sposób. Ulatniający się gaz, włamanie, czy też zabawy dzieci mogą wiązać się z mniejszym ryzykiem dzięki odpowiednim akcesoriom. Alarm w kamperze czy przyczepie, to zabezpieczenie, które każdy zna. Pojazd kempingowy można jednak zabezpieczyć również w inny sposób. Z napadem rabunkowym może się wiązać np. rozpylenie w pojeździe gazu odurzającego. Ale gaz może się również ulatniać z butli gazowej lub nieszczelnej instalacji. Dobry detektor gazu powinien rozpoznać każdy rodzaj niebezpiecznej substancji w powietrzu.

Różne oblicza bezpieczeństwa

W czasie zwiedzania Włoch, prócz nocowania na kempingach i specjalnych parkingach, miłośnicy caravaningu mogą jeszcze skorzystać z możliwości noclegu na włoskiej farmie. I to zupełnie za darmo. Wystarczy jedynie zostać członkiem stowarzyszenia Fattore Amico – organizacji non-profit zajmującej się promowaniem współpracy między właścicielami kamperów i włoskimi producentami rolnymi. Jedynym wymogiem, jaki muszą spełnić ci pierwsi, jest wpłata w wysokości 35 euro rocznie.

Fattore Amico – nocleg na włoskiej farmie

Według statystyk Francuzi rzadziej chorują na schorzenia układu krążenia. Jak twierdzą, zawdzięczają to kieliszkowi wina codziennie wypijanemu do obiadu. Konkretnie, kieliszkowi czerwonego wina, które zawiera dużo antyoksydantów oraz substancje chroniące organizm przed miażdżycą i zakrzepami. Czerwone wino jest tak bogate w składniki odżywcze, ponieważ wytwarza się je z całych owoców, a nie tylko z ich soku. A gdzie możemy napić się najbardziej wykwintnego wina o głębokim, nasyconym kolorze czerwieni? Przede wszystkim w kraju wina, Francji, a zwłaszcza w Burgundii – regionie, w którym plantacje winorośli ciągną się kilometrami, od Lyon po Dijon, a krajobraz tworzą drobne gospodarstwa i niewielkie winnice. Można zwiedzać te rozległe i pełne soczystej zieleni rejony, korzystając z kilku różnych tras. Najbardziej wygodną opcją transportu jest własny kamper, ponieważ, jak wiadomo, podróż po winnicach wiąże się z degustacjami, a te z kolei nie pozwolą nam na długie wycieczki.

Szlakiem czerwonego wina – serce Burgundii

Matrix to z założenia najlepszy spośród półzintegrowanych kamperów marki Adria. Wyżej są już tylko modele w pełni zintegrowane, niżej zaś pięć bardziej ekonomicznych pojazdów kempingowych. Przestronne wnętrze, wygodne miejsca do spania, kuchnie w kształcie litery L i dobre wyposażenie – to, zdaniem producenta, charakterystyczne cechy wszystkich modeli z serii Matrix. Trzeba przy tym zauważyć, że Matrix Matriksowi nie równy. W rodzinie Matrixów występują bowiem trzy różne serie – Matrix Axess, Matrix (tak po prostu) oraz największy – Matrix Supreme.

Blog

Kamper Ketterer – więcej już się nie da