Ken.G

A co by było, gdybyś mógł spędzić piknik wędrując wzdłuż doliny rzeki? Godzinami spacerować wśród łagodnych wzgórz i szemrzących potoków, wspinając się na kolejne punkty widokowe? Dlaczego nie uciec od zabieganej rzeczywistości prosto do parku krajobrazowego?

Majówka na szlaku Czarnej Hańczy

Száraz czy édes? Fehér czy vörös? Wytrawne, słodkie, białe czy czerwone? Dolina Pięknej Pani zaprasza na piknik nie tylko miłośników napoju Bachus – w tym malowniczym zakątku na północy Węgier każdy jest mile widziany.

Majówka w Dolinie Pięknej Pani

Załoga BusEkipy to studencka trójka z Radomia. Annę Białek, Macieja Piechocińskiego i Jakuba Piętę połączyło nie tylko miasto, z którego pochodzą, lecz również – a może przede wszystkim – pasja do podróży. W ubiegłym roku nasi bohaterowie przejechali busem 9 krajów Europy Zachodniej. Pomimo studenckiego budżetu i wielu trudnych momentów wspominają miesięczną wyprawę jako najlepsze wakacje życia. Wspólne przeżycia stały się dla nich ogromną motywacją do kontynuacji – w 2015 roku BusEkipa rusza na podbój Bałkanów.

Projekt BusEkipa - Bałkany 2015

Majówka w 2015 roku nie jest zbyt długa, co nie znaczy, że musimy spędzić ją w domu. W odległości ok. 245 km od Cieszyna znajduje się urocze czeskie miasto Brzecław, które warto w tym czasie odwiedzić. Brzecław jest świetnym miejscem na majówkę – brzmi jak reklama? Wizyta w nim to znakomity pomysł choćby dlatego, że jest nazywany bramą do obszaru Lednice-Valtice, wpisanego na listę UNESCO. Przy okazji wycieczki można zapoznać się z krajobrazem kulturowym obfitującym w miejsca wyjątkowe. Nie są to po prostu pamiątki przeszłości, lecz architektoniczne klejnoty. Obszar jest tak atrakcyjny, iż w pełni zasługuje na poświęcenie mu osobnej opowieści.

Majówka w Brzecławiu

Do francuskiego Noirmoutier można dostać się mostem i Passage du Gois – drogą, która dwa razy dziennie znika pod wodą. Jest to 18-kilometrowa wyspa porośnięta dębami, mimozą, wydmami i słonymi bagnami.

Noirmoutier - wyspa mimoz

Kurorty nad Balatonem przyciągają turystów nie tylko swoją lokalizacją. Okolica jednego z największych jezior Europy Środkowej słynie również z ośrodków SPA i leczniczych właściwości tutejszych wód termalnych. Węgierskie uzdrowiska cieszą się zasłużoną sławą i zainteresowaniem turystów z całej Europy. Szczególną estymą darzą oni kurorty w okolicach Balatonu, w tym Hévíz, leżący ok. 10 km na północ od jeziora. Dzięki otoczeniu wzgórz posiada unikalny mikroklimat,  kuszący kuracjuszy z różnych krajów.

Miasto Spa - Heviz

Jak można przeczytać w informatorze Gliwickiego Klubu Caravaningowego Glob, w dniach 30 kwietnia-3 maja 2015 roku odbędzie się jedyna w swoim rodzaju impreza „z przytupem”, w której mogą wziąć udział wyłącznie ludzie umiejący się dobrze bawić. Punkt spotkania – Januszkowice (powiat krapkowicki). Miłośnicy dobrej zabawy w plenerze mają w tym roku dużo okazji, żeby świętować w większym gronie. Jedną z nich może być spotkanie organizowane przez Gliwicki Klub Caravaningowy Glob. Nie byle jakie spotkanie – Ogólnopolski Zlot Caravaningowy Glob 2015, zwany „Wiejskim”. W jego programie znalazły się m.in. zawody w dojeniu krowy na czas, bezwzrokowym sortowaniu warzyw czy ładowaniu ziemniaków.

"Wiejski" Ogólnopolski Zlot Caravaningowy Glob 2015

Niejednokrotnie, wyobrażając sobie wakacje, widzimy się na plaży przed kilkugwiazdkowym hotelem, pochłoniętych błogim wypoczywaniem. No cóż, wymarzony urlop może wyglądać i tak. Może również być zupełnie inny – wypełniony szeregiem atrakcji, codzienną aktywnością mającą na celu naładowanie baterii energią, której wystarczy aż do następnego urlopu. Wielu osobom takie aktywne wakacje kojarzą się z pobytem na kempingu. Zamiana hotelowego apartamentu na domek kempingowy czy miejsce w przyczepie wiąże się z samymi korzyściami. Po pierwsze, dajemy sobie możliwość obcowania z przyrodą, świeżym powietrzem i zielenią. Po drugie, dzisiejsze kempingi to prawdziwe miasteczka z dziesiątkami ulic biegnących między parcelami. Trzeba się sporo nachodzić, żeby przemierzyć je w całości – co się z tym wiąże, zmuszamy się do ciągłej aktywności. Po trzecie, możemy się integrować do woli z ludźmi z różnych zakątków, włączając w przeróżne akcje, czy to na boisku czy wieczorem, przy ognisku bądź na tańcach. Wreszcie po czwarte, mamy wspaniałą szansę poprawy kondycji. W zależności od tego, jakie możliwości uprawiania sportów oferuje dany kemping, możemy wysmuklić sylwetkę, korzystając z basenu, a także uprawiać kitesurfing, windsurfing czy kajakarstwo.

Aktywne wakacje? Na campingu, oczywiście!

W regionie takim jak Cavallino-Treporti trudno zdecydować się na jedno miejsce pobytu. Na szczęście miłośnicy niezależnego podróżowania nie muszą się w ten sposób ograniczać. Ten fragment włoskiego wybrzeża słynie w całej Europie jako miejsce wyjątkowo przyjazne caravaningowcom. W Cavallino-Treporti pola namiotowe i kempingi są tak liczne, że nie będzie przesadą stwierdzenie, że wychodząc z jednego, jest się już praktycznie na drugim. Jeżeli duże ośrodki są nazywane wioskami kempingowymi, to można spokojnie przyznać, że ów przepiękny półwysep to kempingowa metropolia. Gdyby spojrzeć na niego z lotu ptaka, zobaczyłoby się setki parcel, dziesiątki basenów z kolorowymi zjeżdżalniami i mrowie ludzi, którzy przyjechali wypocząć pod śródziemnomorskim słońcem.

Ca'Pasquali - czysta radość z wakacji

Amelia smakuje suszonymi figami i czekoladą. Jest zielona, zimą pachnie gruszkami, a latem oliwkami. Znajdziemy ją we włoskiej prowincji Terni, na wzgórzu pośród skał. We włoskim regionie Umbria, niespełna 16 km od Narni, leży miasto noszące niezwykle romantyczną nazwę Amelia. Rozciąga się na skalistym wzgórzu, ponad gajami oliwnymi i dębami. Pas zieleni, który je okala niczym szal, przerywa jedynie nierówna wstęga rzeki Tevere. To bardzo stary ośrodek – pozostałości pierwszych murów obronnych pochodzą z VI w. p.n.e.

Słodka Amelia

Niemiecka Konstancja przez setki lat miała możliwość przyglądać się wydarzeniom wspaniałym i okrutnym, mającym ogromne znaczenie dla świata oraz takim, które najlepiej byłoby ukryć w pamięci. Leżące nad Jeziorem Bodeńskim miasto ma wiele do opowiedzenia każdemu, kto zapragnie je odwiedzić. W 2015 roku minie 600 lat od wydarzenia, które zatrzęsło podwalinami europejskiego katolicyzmu. 6 lipca 1415 roku czeski reformator, Jan Hus, spłonął na stosie w niemieckim mieście Konstancja. Zginął za śmiałość w głoszeniu swoich poglądów – kontrowersyjnych nawet na dzisiejsze czasy. Przybył do Konstancji na sobór, lecz znalazł tu jedynie śmierć.

Krwawa Konstancja

Carcassonne to zespół zabytkowy uważany za największy średniowieczny kompleks tego typu w Europie. Jego uroda urzekła Kevina Costnera do tego stopnia, że postanowił nakręcić w nim film „Robin Hood – książę złodziei”. Najpiękniejsze ufortyfikowane miasto Europy leży w południowej Francji, w departamencie Aude. Liczy około 47 tys. mieszkańców, a – jako ważny ośrodek turystyczny – każdego roku przyjmuje prawie 3 mln gości z różnych krajów. W 1997 roku jego stara część została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.