Blog
Porady
Link skopiowany do schowka
Udostępnij
Jak rozbić namiot, żeby nie padało nam na głowę
No to jesteśmy...Po długiej drodze dotarliśmy na pole namiotowe. Przed nami ostatnie wyzwanie –rozłożyć namiot. Niby sprawa jest prosta… ale tak się tylko wydaje. 1. Tropik muskający naszą twarz nad ranem.2. W razie silnego wiatru – oglądanie gwiazd na niebie.3. Potop, względnie basen.4. Nalot szarańczy.5. Ewentualnie wizyta nieproszonych gości Oczywiście wszystko zależy też od rodzaju namiotu i lat przebiegu. Jeśli Wasz przenośny dom jest typowo „festiwalowy”– nie czytajcie dalej, bo nasze rady nie bardzo poprawią sytuację. Wiemy to z autopsji. I tak obudzicie się z deszczem na twarzy.

