Blog

W kamperowym krajobrazie Polski hiszpańska marka Benimar zyskała szczególną widoczność i stała się jej nieodłącznym elementem. Zwłaszcza półintegry na bazie Forda Transita okazały się ulubionym wyborem klientów. Fabrykę co roku opuszcza ok. 4 tysięcy pojazdów rekreacyjnych. Co wpływa na popularność Benimara i czyni pojazdy wartymi uwagi? Zapraszamy do lektury!. Prawie 50 lat doświadczenia w konstruowaniu pojazdów rekreacyjnych to pokaźny bagaż. Przez ten czas producent do perfekcji opanował każdy detal. Zabudowy nie zawierają elementów konstrukcyjnych z drewna, co z kolei przekłada się na ich trwałość i sztywność. Mimo „południowego” rodowodu izolacja jest przy tym na bardzo przyzwoitym poziomie. Zewnętrzne poszycie to laminat żywic poliestrowych, wewnątrz kryje się rdzeń z wodoodpornej pianki XPS. Na połączeniach narożnych zastosowano kształtowniki PCV, a za uszczelnienie odpowiadają hydrofobowa masa uszczelniająca, taśma butylowa i zamykające profile z aluminium. Taki „sandwich” czyni konstrukcję niewrażliwą na działanie zjawisk meteorologicznych (np. gradu) czy też uderzeń gałęzi itp. Grubość ścian to 29 mm, dachu – 56 mm, a podłogi aż 62 mm. A to wszystko w standardzie. Na uwagę zasługuje atrakcyjny design tyłu pojazdu, a także jakość stosowanych w produkcji płaskich okien.