Blog
Motoryzacja
Link skopiowany do schowka
Udostępnij
FlowCamper – dzieci-kwiaty w XXI wieku
Flow Camper nie ma być wcale ultranowoczesny. Zamiast tego ma być swojski, fajny, łatwy do polubienia i dlatego właśnie – oparty na najprostszych rozwiązaniach. Dla twórców marki ważne są także jasne, przejrzyste zasady, dlatego w standardzie klient otrzymuje pełne wyposażenie turystyczne. Ile pieniędzy jest w stanie zapłacić klient za wrażenie, że kupuje pojazd z duszą? Zdaniem niemieckiego producenta musi to być co najmniej 46 tys. euro – na tyle bowiem wyceniony został najtańszy FlowCamper. Czy jednak faktycznie taki wydatek sprawi, że cofniemy się w czasie i poczujemy energię, jaką roztaczali wokół siebie hippisi? Obawiam się, że wyposażenie najnowszego Volkswagena Transportera w kolorowe kilimy nie wystarczy – niech jednak każdy oceni to sam.