Dawno dawno temu królowa Egiptu wraz ze swoim rzymskim kochankiem rozkoszowała się urodą tureckiej plaży i błogim szumem wody. Dziś Plaża Kleopatry jest uważana za jedną z najpiękniejszych plaż Riwiery Tureckiej. W sezonie jest oblegana przez tłumy turystów z całego świata. Tureckie plaże nie od dziś cieszą się ogromną popularnością wśród spragnionych słońca Europejczyków. Jedne z najwspanialszych okalają słynny kurort Riwiery Tureckiej, Alanyę, kusząc turystów złocistym piaskiem i szumem fal. Współcześnie Alanya należy do najsłynniejszych tureckich kurortów nadmorskich. Turystom oferuje szerokie plaże i cieplutkie Morze Śródziemne, pozwalające rozkoszować się uprawianiem wszelakiego rodzaju sportów wodnych. Również okolice miasta są atrakcyjne dla osób pragnących spędzić wakacje aktywnie. Wśród możliwości, jakie rysują się przed urlopowiczami, można wymienić huczne imprezy w porcie, rejsy statkiem wzdłuż wybrzeża czy rafting.

Urlop na plaży kleopatry

Zgrabne, zwinne, lekkie – w sam raz na wakacje bez zobowiązań. Takie właśnie są słowackie przyczepy oferowane pod marką Mini-caravans. Jest w nich tylko to, co najważniejsze, ale jeśli nie potrzebujesz zabierać ze sobą całego domu, być może to dobra propozycja dla Ciebie. W ofercie słowackiej firmy znajduje się 6 modeli podstawowych. Nie różnią się one od siebie w znaczący sposób. Wszystkie z nich są małymi przyczepkami, które zapewniają przede wszystkim miejsce noclegowe. Jeśli chcesz mieć prawdziwy dom na kołach, ta propozycja nie jest dla Ciebie. Jeśli jednak chodzi Ci głównie o to, by podczas wakacyjnej wyprawy mieć gdzie się przespać, możesz zostać przyjemnie zaskoczony.

Mini-caravans - hotel podręczny

Miasto włoskiego kompozytora, pisarza i aktora, Totò, pachnie pyszną pizzą napoletana i równie wyśmienitym spaghetti po neapolitańsku. Leży u stóp Wezuwiusza, przyciągając turystów Cudem Świętego Januarego, dziesiątkami muzeów i galerii oraz licznymi zabytkami sakralnymi. Neapol to kulturalne i gospodarcze centrum południowych Włoch. Tłumy turystów oblegają je praktycznie cały rok, z mniejszym lub większym natężeniem w zależności od sezonu, nigdy jednak nie ma tu pustek na ulicach. Miasto jest nie tylko ważnym portem morskim kraju, ale i jednym z głównych celów pielgrzymek. Wierni przybywają tu w miesiącach, w których dochodzi do wydarzeń, jakich nauka wciąż nie rozumie. W maju, wrześniu i grudniu najważniejsza relikwia miasta, czyli krew św. Januarego, zmienia kolor i stan skupienia. Patron Neapolu został stracony w 305 roku n.e., a podczas egzekucji jedna z pobożnych kobiet zebrała jego krew do flakonika.

Cuda Neapolu

Czy to czołg? Czy to samochód terenowy? Nie! To przyczepa campingowa! Okazuje się, że przyczepie także można nadać militarny sznyt, co zapewne spodoba się nie tylko partyzantom, ale także np. wędkarzom czy myśliwym. Jeśli istnieje przyczepa campingowa, o której można powiedzieć, że jest w 100-procentach męska, to jest to właśnie ta – Adak. Amerykański pojazd wygląda bardzo surowo z zewnątrz, co stanowi zasługę nie tylko koloru lakieru, typowego raczej dla czołgów. Kanciaste kształty, terenowe koła, pomalowane na czarno metalowe elementy – właściwie każdy szczegół tego pojazdu może przywoływać na myśl męską przygodę.

Adak - zabawka dla dużych chłopców

W snach turystów Nessie pływa spokojnie środkiem jeziora, przecinając powierzchnię wody długą szyją. Jego okazała sylwetka wyraźnie rysuje się na tle skał, a ciszę przerywa tylko łagodny plusk. Można spokojnie założyć, że u przeciętnego turysty hasło "jezioro Loch Ness" budzi jednoznaczne skojarzenia z pływającym w nim tajemniczym potworem. Jeżeli ktoś planuje wybrać się w te rejony, szybko się przekona, że do zobaczenia jest tu o wiele więcej niż podobizny wspomnianego Nessie, które można znaleźć na każdym kroku – począwszy od pamiątek w postaci pluszowych maskotek, a skończywszy na figurkach, kubkach i breloczkach.

Inverness, czyli w odwiedzinach u Nessie

Jedno jest pewne już od pierwszego spojrzenia. Laika Ecovip ze swym charakterystycznym, nieco wysuniętym do przodu „dziobem” to kamper, który trudno będzie pomylić z jakimkolwiek innym pojazdem. Włoski producent myślami już jest w roku 2015 i właśnie na przyszłoroczny sezon przygotowuje nowy, w pełni zintegrowany model Ecovip (oczywiście na bazie Fiata Ducato). Zgodnie z przyjętymi założeniami Evovip ma wyróżniać się zaawansowaną techniką oraz wysokiej klasy designem. Trzeba przyznać, że ten drugi cel udało się osiągnąć, szczególnie w odniesieniu do przedniej części nadwozia. Nowoczesny, nieco zadziorny wygląd z pewnością spodoba się tym klientom, którzy lubią wyróżniać się w tłumie.

Laika Ecovip 2015 - obietnica stylu i komfortu

Największa chorwacka wyspa o nazwie brzmiącej dla polskiego ucha nader egzotycznie kusi z wielu powodów. Jednak dla miłośników CAMPINGU największą atrakcją jest możliwość dojechania na wyspę... KAMPEREM. Podobnie, jak kilka innych wysp na Adriatyku, Krk jest połączona ze stałym lądem mostem. Za przejazd przez liczący 1430 metrów Most Krcki trzeba zapłacić, ale to, co zobaczycie na wyspie, jest warte swojej ceny. Nie bez powodu nosi ona przydomek Złotej Wyspy. Bajecznie rozświetlone kolory tutejszych plaż o zachodzie słońca, barwa dojrzałego miodu i oliwy z oliwek wraz z oszałamiającymi zjawiskami krasowymi - te trzy elementy razem tworzą lokalny kolory. Wewnątrz wyspy znajdziecie żyzne pola, na których różna malownicze gaje oliwne, a wybrzeże z linią brzegową liczącą ponad 219 kilometrów usiane jest kamienistymi plażami i licznymi, malowniczymi zatokami. Dojazd CAMPEREM na KRK jest łatwy i zajmie wam zaledwie kilka godzin. Ze Splitu jest tutaj 382 km, z Zagrzebia 172 kilometry, a z Rijeki jedynie 53 km.

KRK - wyspa, na którą można dojechać kamperem

Jeszcze do niedawna mieszkanie w samochodzie lub przyczepie wydawało się przede wszystkim świetnym sposobem na zwiedzanie świata. Obecnie jednak pojawiają się pomysły łączące dom na kołach z zupełnie innymi ideami…. Dwie przyjaciółki z Even Yehuda w Izraelu wpadły na pomysł rozwiązania problemu mieszkaniowego w swoim kraju. Tali Szaul - psychoterapeutka i Hagit Morevski -   zajmująca się m.in. uzdatnianiem wody, postanowiły zaadaptować na dom stary autobus. Pomysł wydał się im tak ciekawy, że w ciągu kilku dni od pierwszej rozmowy na ten temat, trafiły na złomowisko, gdzie kupiły stary autobus miejski. Pojazd raczej nie nadawał się do jazdy, ale nie w tym rzecz. Pomysł kobiet polegał bowiem na tym, aby w praktyczny sposób wykorzystać dziesiątki, setki, a może nawet tysiące zużytych pojazdów, przeobrażając je w całkiem wygodne, a przy tym tanie miejsca do mieszkania. Ich inicjatywa miała zwrócić uwagę na tę ideę.

Dom na kołach - sposób na problemy

Chaos na ulicach, ryczące klaksony samochodów, odrapana piramida i zapach pieczonych kasztanów. W stolicy Albanii, Tiranie, będziemy podróżować przez komunistyczną przeszłość ze słodko-kwaśnym smakiem Boga. Tirana pachnie kwiatami jabłoni, wiśni lub cytrusami – wszystko zależy od pory roku, w której ją odwiedzamy. Najlepiej wybrać się tam wiosną lub jesienią, bo wtedy woda jest na tyle ciepła, że można się w nim kąpać. Średnia temperatura latem wynosi 25-30°C. Poza górskimi szczytami, praktycznie nigdy nie jest tu zimno.

Pieczone kasztany Tirany

Pojazdy starszego typu, które zasilane są gaźnikami, wyposażono w pompy mechaniczne membranowe, które niestety dość często ulegają awariom. Najczęstszym problemem jest nieszczelna membrana oraz zużyte zaworki. Na szczęście nie ma problemu z zakupieniem takiej pompy i wymianą. Kupić możemy na nanodatex.pl, pierwszej międzynarodowej platformie handlowej, dzięki której mamy możliwość przeglądania bezpłatnie bazy ogłoszeń kupna i sprzedaży używanych części samochodowych. W popularnych samochodach pompy membranowe zamontowane są zazwyczaj przy pomocy dwóch śrub albo szpilek. Abyśmy mogli wymienić pompę musimy je odkręcić, zanim jednak to zrobimy, powinniśmy zabezpieczyć przewody, w taki sposób by nie wylewało się nam paliwo. Do tego celu możemy użyć kluczy francuskich i zwyczajnie zacisnąć węże.

Wymiana mechanicznej pompy paliwa

„Zobaczyć Neapol i umrzeć” – któż nie zna słów Goethego? XVIII-wieczny niemiecki uczony tak zachwycił się włoskim miastem, że owo zdanie bardziej westchnął niż wypowiedział. My zaś możemy je sparafrazować, by opisać piękno innego miejsca, archipelagu rajskich wysepek na Oceanie Spokojnym. Tuvalu to państwo w zachodniej Polinezji. Mimo że w języku tuvalu jego nazwa oznacza „osiem wysp”, tak naprawdę składa się z dziewięciu, po polsku zaś zwie się Wyspy Lagunowe. Jest tak egzotyczne i odległe, że spora część ludzi nigdy o nim nie słyszała. Jeszcze mniej wie, gdzie leży. Wielu z nich może nigdy się o nim nie dowiedzieć – tym bardziej, iż według badań ONZ istnieje duże ryzyko, że do 2050 roku zniknie pod wodami Pacyfiku.

Odwiedzić Tuvalu, nim zniknie

Okazuje się, że hasło „zamieszkać w samochodzie” można zrozumieć w bardzo różny sposób. Dla Austriaka Markusa Voglreitera nie oznaczało to wcale przeprowadzki do kampera, ale wybudowanie domu, który kształtem przypominać będzie autko. Patrząc na zdjęcia tego domu, można odnieść wrażenie, że to śmieszna, kolorowa zabawka. Dopiero spojrzenie na budynki w tle uzmysławia nam, jakie rozmiary ma ten samochodzik. To naprawdę pokaźnych rozmiarów dom, w dodatku podzielony na dwa mieszkania – dla rodziców oraz ich dzieci.

Blog

Urlop na plaży kleopatry