Te samochody stworzono z myślą o ludziach żądnych przyg&oacute;d. Nie dla nich autostrady i wygodne pola kempingowe. Oni potrzebują wyzwań i niebezpieczeństw, dzięki kt&oacute;rym sprawdzą granicę możliwości własnych oraz pojazd&oacute;w, kt&oacute;re trudno byłoby nazwać po prostu kamperami. Action Mobil Atacama Zetros 1 marki Action Mobil to pojazd wyprawowy, kt&oacute;ry powstał na podwoziu wojskowego Mercedesa-Benz Zetros. Ten pojazd wagi ciężkiej wyposażony został w potężny turbodiesel o mocy 326 KM. Samoch&oacute;d dostępny jest z 9-biegową ręczną skrzynią bieg&oacute;w lub z 6-biegową przekładnią w pełni automatyczną.

Kampery na każdą wyprawę

Co może zrobić firma posiadająca w swojej ofercie przestarzały produkt? Może dodać do niego kilka designerskich smaczk&oacute;w i ogłosić, że to model w stylu vintage. Możemy podejrzewać, że właśnie w taki spos&oacute;b zrodziła się koncepcja przyczepy Dethleffs Campy. Mała, ciasna, ale własna. Przyczepa Campy swoją stylistyką nawiązuje do modeli z lat pięćdziesiątych. Niewielkie wymiary i zgrabne zaokrąglenia sprawiają, że najmniejszy pojazd marki Dethleffs może się podobać, a dzięki małej masie może ją pociągnąć nawet niewielki samoch&oacute;d osobowy. Przyczepa oferowana jest w trzech wersjach kolorystycznych: białej, szarej i niebieskiej. Wersję w kolorze niebieskim można dodatkowo urozmaicić okleiną.

Przyczepa Dethleffs Campy - absolutne minimum

50 tys. zł to suma zbyt mała, by zamienić ją na nowego kampera, ale możemy mieć nadzieję na znalezienie używanej perełki w dobrym stanie. Dziś kontynuujemy poszukiwania, kt&oacute;re rozpoczęliśmy w poprzednim odcinku z tej serii. Przyznaję - sądziłem, że znalezienie dobrze zachowanego kampera w cenie do 50 tys. zł będzie łatwiejsze.Filtrując ogłoszenia jedynie pod kątem ceny, rzeczywiście można ich znaleźć kilkadziesiąt w jednym tylko portalu ogłoszeniowym. Gdyby jednak zawęzić wyb&oacute;r do pojazd&oacute;w nie starszych niż z 2000 roku, na liście pozostanie już tylko kilkanaście wynik&oacute;w.

Kamper do 50 tyś zł - (część II)

W poprzednich odcinkach tego cyklu przyjrzałem się ofertom dotyczącym używanych kamper&oacute;w w cenach do 15 oraz do 35 tys. zł. Niestety, choć w tych przedziałach cenowych można znaleźć perełki, stanowią one rzadkość. Może więc znajdę coś po podwyższeniu budżetu do 50 tys. zł?. Pierwsze słowo, jakie przychodzi mi na myśl to &bdquo;zaw&oacute;d&rdquo;! Jestem zawiedziony, że dysponując już tak przyzwoitą sumą, muszę oglądać oferty takie jak Mercedes-Benz Hymer Mobil z&hellip; 1981 roku! Zgoda, pojazd wygląda na nieźle utrzymany, ale 36 tys. zł to jednak cena zbyt wysoka, o ile chcę mieć samoch&oacute;d do jeżdżenia, a nie prezentować go znajomym w formie eksponatu muzealnego.

Kamper do 50 tyś zł - (część I)

Jak stworzyć niebanalny produkt? Połączyć dwa, dotychczas od siebie dalekie. W amerykańskiej firmie Moby1 powstają łezkowate przyczepy o właściwościach terenowych. Ashley Grimes, założyciel firmy Moby1, od lat był miłośnikiem pięknego designu. Szczególnie podobały mu się przyczepy typu teardrop. Zaczął więc studiować budowę przyczep o łezkowatym kształcie i w końcu odważył się zrealizować własny projekt. Wykorzystał przy tym fakt, że znał się zarówno na stolarstwie i budownictwie, jak też studiował historię sztuki i wzornictwa przemysłowego.

Ekstremalne przyczepy z Ameryki

Pisałem już o tym, że mamy niewielkie szanse na znalezienie kampera w cenie do 15 tys. w dobrym stanie. Dlatego zdecydowałem się podbić stawkę i poszukać czegoś w cenie ok. 30 tys. zł. Jako pierwszy moją uwagę przykuwa Chrysler Grand Voyager Camper. Nazwa może być jednak myląca, nie ma tu bowiem mowy o samochodzie mogącym stanowić dom na kołach. Gł&oacute;wna r&oacute;żnica pomiędzy zwykłym Voyagerem a Camperem polega na obecności w tym drugim podnoszonego dachu, kt&oacute;ry może pełnić rolę namiotu na piętrze.

Kamper do 35 tyś. zł.

Czy możemy kupić kamper w cenie do 15 tys. zł? Okazuje się, że tak, chociaż na pewno nie będzie to pojazd pierwszej młodości. Chcąc kupić samochód z przeznaczeniem na kemping, możemy skorzystać z portali ogłoszeniowych typu Allegro i Otomoto. Możemy również skontaktować się z firmami wyspecjalizowanymi w wynajmie i sprzedaży kamperów. Tyle, że w firmach tego typu oferty dotyczące 20-letnich i starszych pojazdów są rzadkością. Co innego w serwisach ogłoszeniowych. Za 5.980 zł znajduję dziwny samochodzik z roku… 1978! Został on opisany jako „Hymer-Eriba Bedford Vauxhal Blitz”, a wyglądem przypomina przyczepę kempingową z kabiną kierowcy (zob. artykuł:&nbsp;Hymer Eriba-Touring). Niestety, tak z zewnątrz, jak i w środku wydaje się nieco zużyty. Nie przekonuje mnie zapewnienie, że stan jest dobry, silnik może być napędzany benzyną i gazem, a samochód wyposażony jest w kuchnię, lodówkę i prysznic.

Tani kamper - do 15 tyś. zł.

Powracającą modę na przyczepy typu teardrops podchwycili Turcy. Ale to, co wyprawiają z tymi (i nie tylko tymi) przyczepami może zaskoczyć niejednego caravaningowego wyjadacza. Tureckie przyczepy typu teardrops sprzedawane są w Europie pod nazwą Turtle, ale w Turcji noszą nazwę Caretta i dostępne są w znacznie bogatszej liczbie wersji. Cywilne wersje przyczep Basoglu Caretta noszą oznaczenia 1200 oraz 1500 i stanowią główny produkt eksportowy producenta. Model 1200 waży 375 kg i ma 3853 mm długości. Ocynkowane podwozie oraz zawieszenie Al-Ko mają stanowić gwarancję jakości. Przyczepa posiada miejsca noclegowe dla dwóch osób, zestaw szafek, radioodtwarzacz, wentylację, alarm. Można w niej zainstalować także lodówkę, mały telewizor LCD oraz odtwarzacz DVD.

Przyczepy BASOGLU - karety, hotele i biura na kołach

Przyczepa kempingowa i kamper to bardzo praktyczne pojazdy. Przekonują się o tym nie tylko zwykli miłośnicy caravaningu, ale także politycy i celebryci. Madonna, George Clooney, Kanye West – to tylko kilka nazwisk gwiazd, które używają potężnych kamperów (czy raczej autobusów) oraz podłączonych do ciągników siodłowych naczep (czasem podwójnych) marki Quixote. Wynika to nie tylko z celebryckiego „widzimisię”, ale często także z potrzeb. Gwiazdy spędzają w trasie wiele godzin, a w luksusowo wyposażonych przyczepach mogą nie tylko wypocząć. Zazwyczaj znajdują się w nich także garderoby oraz charakteryzatornie, a czasem nawet biura.

Celebryci, politycy i... kampery

Jeśli interesuje Cię kamper, kt&oacute;ry świetnie wygląda, swoje oczy zwr&oacute;ć w stronę Italii. Na szczęście włoski S-Yacht wyr&oacute;żnia się nie tylko designem, ale także wieloma praktycznymi rozwiązaniami. Mobilvetta S-Yacht wśr&oacute;d kamper&oacute;w może być rzeczywiście tym, czym jacht wśr&oacute;d łodzi. W pełni zintegrowane nadwozie z opływowym, a zarazem nieco zadziornym przodem wygląda bardzo nowocześnie i zachęca do tego, by zajrzeć do wnętrza. To natomiast także nie rozczarowuje. Od razu widać, że do wykończenia tego pojazdu użyto dobrych materiał&oacute;w. I co ważne, ten kamper nie wygląda tak, jakby został skomponowany ze standardowych, dokupionych osobno element&oacute;w. S-Yacht sprawia wrażenie, jakby każdy szczeg&oacute;ł zaprojektowano specjalnie dla tego właśnie samochodu.

Jachtem na kemping?

Coraz więcej mamy urządzeń, kt&oacute;re wydają nam się niezbędne. W kamperze lub przyczepie kempingowej chcemy mieć lod&oacute;wkę, ekspres do kawy, telewizor, komputer, a do tego modne oświetlenie LED, kt&oacute;re rozjaśni każdy kąt pojazdu. Tylko skąd wziąć prąd?. Jeśli często zmieniamy miejsce pobytu, zazwyczaj wystarczają standardowe akumulatory pokładowe. Gorzej, jeśli planujemy dłuższy post&oacute;j, do tego z dala od źr&oacute;deł energii elektrycznej. Przygotowując się na takie sytuacje, warto pomyśleć o zainstalowaniu dachowych baterii słonecznych.

Panele słoneczne w kamperze

Amerykańska wizja campingu może trochę odbiegać od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Warunki polowe mogą być luksusowe, o czym przekonamy się, wsiadając do modelu Fleetwood Excursion w wersji opatrzonej symbolem 2014 (wskazującym już na rok przyszły). Właściwie nie musimy wsiadać konkretnie do tego modelu. Wszystkie pojazdy marki Fleetwood wyglądają podobnie, a Excursion należy do tańszych kamper&oacute;w klasy A. Ten akurat został wyposażony w 3-litrowy silnik diesla i w podstawowej wersji kosztuje ok. 180 tys. dolar&oacute;w. Ale kto ma więcej cent&oacute;w w portmonetce, może zdecydować się np. na model Providence (dosłownie: &bdquo;opatrzność&rdquo;) za ponad 328 tys. dolar&oacute;w, z silnikiem o mocy 450 KM.

Motoryzacja

Kampery na każdą wyprawę