Terasfera – Polak (na Wyspach) potrafi!

Terasfera – Polak (na Wyspach) potrafi! – główne zdjęcie

Przedstawiamy kolejnego konkursowego kampera, wykonanego samodzielnie przez naszych czytelników.  

Konkurs tworzymy wspólnie z organizatorami targów Caravans Salon, które odbędą się od 24 do 26 września 2021 w Poznaniu. 

Tam też, w specjalnej strefie, właściciele wybranych pojazdów będą mogli zaprezentować je uczestnikom targów. Szykuje się zatem bardzo ciekawe wydarzenie nadchodzącej edycji targów. 

Szczegółowe informacje dot. samego konkursu oraz zgłoszeń znajdziecie tutaj: Zbudowałeś sam kampera? – czekamy na Ciebie

Także na naszym fanpejdżu na Facebooku tworzymy cykl postów, które przybliżą czytelnikom konkursowe pojazdy oraz ich twórców.  Zapraszamy do polubienia naszego profilu facebookowego, by być na bieżąco ze wszystkimi nowościami.

W dzisiejszym materiale chcielibyśmy przybliżyć Wam auto Moniki i Pawła Kotowskich, którzy swój projekt wymarzonego kampera zrealizowali mieszkając w Wlk. Brytanii. Pierwsze podróże odbyli odkrywając Szkocję. Jak przebiegła zabudowa ich Sprintera i jakie wyciągnęli wnioski? Zapraszamy do lektury!

Wywiad z Moniką i Pawłem - twórcami kampera Terasfera

Czy Wasze auto to początek Waszej przygody z caravaningiem/kamperowaniem i co skłoniło Was do wykonania własnej zabudowy kampera?

Zakup vana zdecydowanie zapoczątkował naszą przygodę z kaperowaniem. Podróże od zawsze były naszą pasją i często już w styczniu mieliśmy zaplanowany cały rok z góry do ostatniego dnia urlopu. Tak też było w roku 2020, który jednak bardzo nas zaskoczył. Pandemia początkowo pokrzyżowała nam wszystkie podróżnicze plany, by później stać się matką naszego projektu. To właśnie przez tą sytuację zaczęliśmy myśleć o alternatywnych sposobach podróżowania. I tak zrodził się pomysł na budowę kampera. Zamiłowanie do majsterkowania i do idei “zrób to sam” również pomogło  nam w podjęciu tej decyzji, bo wiedzieliśmy jak ogromną satysfakcję daje własnoręczne wykonie nawet najmniejszego drobiazgu.

Opowiedzcie więcej o historii i parametrach auta bazowego - jak go znaleźliście i czym się kierowaliście?

terasfera-8jpg

Decyzję o budowie kampera podjęliśmy dość szybko i spontanicznie. Kiedy zaś przyszło nam wybrać konkretne auto, byliśmy dosłownie oszołomieni ilością rodzajów samochodów dostawczych i rzeczami, które należało wziąć pod uwagę.

Na początku myśleliśmy, że skoro będziemy podróżować tylko we dwoje to mały van nam wystarczy. Jak już wyciągnęliśmy na światło dzienne wszystkie te rzeczy które należy wziąć pod uwagę przy wyborze bazy na kampera sytuacja się zmieniła.

Oprócz weekendowych i urlopowych wypadów mieliśmy też w planach dłuższy wyjazd, a być może nawet van life na cały etat. To już zaczęło przechylać szalę w stronę dużego busa. Nie planowaliśmy też jeździć na kempingi, ale spać „na dziko”, dalej od dużych miast i aglomeracji – bliżej natury. Uznałam że w tej sytuacji łazienka jest niezbędna.

Paweł z kolei chciał „garaż” na rowery górskie - w środku, pod łóżkiem. Wiedzieliśmy, że pochłonie to mnóstwo miejsca, ale byliśmy też pewni że chcemy zabierać ze sobą rowery, bo obydwoje uwielbiamy jeździć. Umieszczenie garażu pod łóżkiem oznaczało, że łóżko musi być stałe, nie składane. To ostatecznie przeważyło, że będzie to wysoki, długi van.

Ostatecznie wybraliśmy Mercedesa Sprintera, rocznik 2016 313 Cdi 2.1 Diesel. Spodobał nam się od razu, a po jeździe próbnej po prostu się w nim zakochaliśmy. Sprinter miał dobre opinie jeżeli chodzi o silniki, trochę gorsze na temat wytrzymałości karoserii. Kiedy jednak trafiliśmy na bardzo zadbany egzemplarz L3H2, dodatkowo wyposażony w klimatyzacje, w pięknym niebieskim kolorze – wiedzieliśmy, że to jest najlepsza baza dla naszego kampera.

W jaki sposób i z jakich materiałów wykonaliście konstrukcje nośne i izolację oraz zabudowę mebli?

20210529_170018jpg

Przed położeniem izolacji użyliśmy butylową matę wyciszającą aby zredukować niepożądane wibracje i hałas konstrukcyjny.

Do izolacji auta wybraliśmy kilka różnych materiałów:

Do dużych, płaskich powierzchni twarde płyty izolacyjne CELOTEX z poliizocyjanuranu (PIR), pokryte folią o niskiej emisyjności, poprawiającą właściwości termiczne, o grubości 50 mm na ściany i sufit oraz 25 mm na podłogę.

Małe powierzchnie, które w Sprinterze znajdują się na górze i na dole ścian, wypełniliśmy wełną z recyklingu. Nie zalecamy stosowania izolacji z włókna szklanego, ponieważ może to powodować podrażnienia skóry podczas pracy.

Pozostałe trudno dostępne szczeliny zostały wypełnione pianką poliuretanową. Dodatkowo wszystkie elementy metalowe przewodzące temperaturę zostały zaklejone samoprzylepną gąbką z pianki o zamkniętej strukturze komórek.

Ostatnia warstwa to folia paroizolacyjna. Ważne jest uszczelnienie połączeń, aby odpowiednio zablokować przenoszenie cząstek gorącego powietrza do niższych temperatur na zewnątrz. Do tego użyliśmy samoprzylepnej taśmy aluminiowej.

Konstrukcje nośne wykonaliśmy z drewnianych kantówek 23x 23 mm i 23 x 34 mm.

Sufit i widoczne części ścian pokryliśmy sosnowymi panelami o grubości 7 mm.

Na pozostałych ścianach zastosowaliśmy sklejkę utwardzaną 5 mm i 9 mm.

Zabudowę mebli wykonaliśmy ze sklejki 9 mm i 12 mm.

Blaty i rozkładany stolik to drewno dębowe o grubości 22 mm.

Podłogę w kamperze i ściany w łazience pokryliśmy wykładziną winylową.

Proces tworzenia kampera

20210529_164737jpg

Co w procesie zabudowy stanowiło dla Was największe wyzwanie, z czym poradziliście sobie sami, a w jakich aspektach skorzystaliście z usług zewnętrznych fachowców lub firm?

Wszystkie prace wykonaliśmy sami, własnoręcznie, bez pomocy fachowców. Wyzwaniem na pewno był fakt, że nie mieliśmy garażu czy warsztatu i budowaliśmy kampera dosłownie na ulicy. Do tego angielska pogoda (ciągłe deszcze i wiatr). Najtrudniejsze w tych warunkach okazało się zamontowanie zbiorników na wodę i instalacji gazowej pod autem oraz podłączenie ogrzewania postojowego do samochodowego zbiornika paliwa.

Te doświadczenia pokazały nam, że “niemożliwe” nie istnieje.

Autem odbyliście już pewnie niejedną eskapadę. Z perspektywy czasu co zrobilibyście inaczej/zmienili?

Trudno w to uwierzyć ale nie ma niczego takiego co zrobilibyśmy inaczej. Mamy dobrze zaplanowaną przestrzeń, która odpowiada naszym potrzebom. Postawiliśmy na nowoczesne rozwiązania i bliski naszym sercom styl retro. Kamper jest wygodny i funkcjonalny, ale też ma duszę. Niemniej jednak odbyte już podróże ciągle nasuwają nam nowe pomysły na dodatki i ulepszenia, aby jeszcze lepiej zorganizować te 8 m2.

Czy dokonaliście podsumowania kosztów związanych z całością projektu?

Nie zrobiliśmy jeszcze podsumowania kosztów. Oczywiście oszacowaliśmy wstępnie jaki budżet będzie potrzebny, ale chyba trochę poszybowaliśmy z wydatkami dalej niż prognozowaliśmy. Poza tym projekt budowy rozciągnięty był w czasie 10 miesięcy, więc nie był to jednorazowy wydatek.

Często w komentarzach zwłaszcza internautów pojawiają się komentarze, że nie warto inwestować w dedykowane, często droższe wyposażenie do kamperów i zawsze można znaleźć jakieś zamienniki. Czy takie podejście jest słuszne? Na jakie kompromisy można, a na jakie nie nie powinniśmy się godzić?

Owszem warto zastosować czasem zamienniki i to nie tylko ze względu na niższe koszty ale też ze względu na estetykę i wygodę. My zdecydowaliśmy się na “domowy” materac, zlew, brodzik oraz kran do kuchni i łazienki.

Można też znaleźć wyposażenie dedykowane do kamperów, ale mniej znanych marek. W naszym przypadku są to okna, które nie odbiegają jakością od markowych a były o połowę tańsze.

Nie poszliśmy jednak na kompromis jeśli chodzi o urządzenia takie jak instalacja elektryczna, bojler, lodówka kompresorowa, kuchenka gazowa z piekarnikiem, zbiorniki na wodę czy zbiornik gazowy. W takie urządzenia na pewno warto zainwestować, bo są bezpieczne w użyciu, pozwolą zaoszczędzić cenne miejsce i są ekonomiczne, więc po jakimś czasie użytkowania koszty nam się zwrócą.

Jaką autonomiczność zapewnia pojazd? Możecie opisać pojemność akumulatorów, parametry paneli fotowoltaicznych, zbiorników na wodę czystą i szarą, rodzaj toalety?

Nasz pojazd jest w pełni autonomiczny. W podroży potrzebujemy jedynie słońca i co kilka dni uzupełnić/opróżnić wodę oraz zrobić serwis toalety.

Wszystko to dzięki przemyślanemu wyposażeniu.

Kamper Terasfera w pigułce:

  • Wydajna instalacja elektryczna, w skład której wchodzą:
  • Panele monokrystaliczne 2 x 200 W
  • Bateria LiFePo4 12v złożona z czterech Winston cel 4 x 200 Ah 3,6v połączonych szeregowo
  • separator (ładowarka z alternatora)
  • przetwornica 1000w
  • gniazdka 230V z portami USB
  •  Ogrzewanie postojowe 5 KW podłączone do samochodowego zbiornika paliwa
  • Lodówka kompresorowa 12v 75l
  • Kuchenka gazowa dwupalnikowa z piekarnikiem
  • Instalacja hydrauliczna, w skład której wchodzą: dedykowane zbiorniki zamontowane pod autem, na wodę czystą 75l, na wodę szarą 55l, wlew wody na zewnątrz, pompa wodna, ciepła woda ogrzewana bojlerem gazowo elektrycznym truma 10l
  • Zbiornik gazowy Lpg 16l zamontowany pod samochodem, z możliwością tankowania na stacjach benzynowych
  • Czujnik gazu, dymu i czadu
  • Łazienka z prysznicem i przenośną toaletą chemiczną
  • Podwójne łóżko 150 cm x 190 cm
  • Dwie kanapy do siedzenia
  • Rozkładany stolik

Więcej na: www.terasfera.pl

 

Zapraszamy także do lektury wcześniejszych wywiadów z twórcami konkursowych kamperów:

 

Terasfera – Polak (na Wyspach) potrafi! – zdjęcie 1
Terasfera – Polak (na Wyspach) potrafi! – zdjęcie 2
Terasfera – Polak (na Wyspach) potrafi! – zdjęcie 3
Terasfera – Polak (na Wyspach) potrafi! – zdjęcie 4
Maciej Kinal
Maciej Kinal

Najlepiej czuje się w odmęcie branżowych targów i spotkań z pasjonatami. Techniczny freak. W życiu rozebrał na części pierwsze już niejednego kampera. Fan dużych pojazdów, kolarstwa górskiego i podróżowania bez ograniczeń wagowych i finansowych. W CampRest jest odpowiedzialny za wszelkie publikacje w tematach motoryzacyjnych.

Czytaj także